Papaveryna napisał(a): Natomiast Papli nie polubiłam szczególnie Z jej współczesnych bardzo mi się spodobało "Poszła na całość"."Kiedy chłopak poznaje dziewczynę","Chłopak z sąsiedztwa" i "Włoskie szaleństwo" mniej,bo mi jakoś jej seriami dla nastolatek zalatywało
Ja też "Papli" nie polubiłam. Chociaż muszę przyznać, że się rozwijała w tym samym kierunku, co "Zbrodnie XL", to znaczy każda następna część serii była lepsza od poprzedniej.
"Poszła na całość" było bardzo fajne (tylko wydało mi się jakieś znajome), a "Kiedy chłopak poznaje dziewczynę" i "Chłopak z sąsiedztwa" wprost uwielbiam. Mam je w trzech językach i często sobie przypominam. "Włoskie szaleństwo" mi się niestety nie podobało. Na jeden raz dobre, ale na powtórki już nie.