my-joy napisał(a):Fakt, zapomniałam o tym. W sumie przecież ona zafundowała jednej z bohaterek taki zabieg - żonie Justina, Shelby??
Scholastyka napisał(a):my-joy napisał(a):Fakt, zapomniałam o tym. W sumie przecież ona zafundowała jednej z bohaterek taki zabieg - żonie Justina, Shelby??
Josie Langley ze "Szczęśliwej gwiazdy"
Adrastea napisał(a):Nie martw się, ja też zapamiętuję. I to nie tylko Shelby i Josie tak miała, ale chyba jeszcze jedna też. tylko imienia zapomniałam
my-joy napisał(a):Kocham Dianę Palmer !! Mówcie co chcecie, ale kobieta wypracowała sobie swój własny niepowtarzalny styl. Z nią jest jak z disco polo - niby nikt nie lubi, każdy wyśmiewa, a jak zagra to każdy podryguje. Osobiście uwielbiam tych jej umięśnionych macho z owłosioną piersią, blizną na twarzy, papierosem w ustach i perłowym stetsonie na głowie. Wymiękam przy opisach scen miłosnych. Ale żeby nie było, że ja sie wyśmiewam - przeczytałam bardzo, bardzo dużo jej książek i naprawdę ją lubię.
duzzza22 napisał(a):Adrastea napisał(a):Nie martw się, ja też zapamiętuję. I to nie tylko Shelby i Josie tak miała, ale chyba jeszcze jedna też. tylko imienia zapomniałam
Jeszcze Fay(?), bo Donovan stwierdził, że muszą odłożyć na później współżycie i że lepiej aby ginekolog ją obejrzał... Potem pan ginekolog stwierdził, że Donavan bardzo mądrze postąpił
No cóż dla mnie on jest najgorszy A jakie inne masz np. na myśli?
duzzza22 napisał(a):Adrastea napisał(a):Nie martw się, ja też zapamiętuję. I to nie tylko Shelby i Josie tak miała, ale chyba jeszcze jedna też. tylko imienia zapomniałam
Jeszcze Fay(?), bo Donovan stwierdził, że muszą odłożyć na później współżycie i że lepiej aby ginekolog ją obejrzał... Potem pan ginekolog stwierdził, że Donavan bardzo mądrze postąpił
Adra...Spoiler:my-joy napisał(a):Kocham Dianę Palmer !! Mówcie co chcecie, ale kobieta wypracowała sobie swój własny niepowtarzalny styl. Z nią jest jak z disco polo - niby nikt nie lubi, każdy wyśmiewa, a jak zagra to każdy podryguje. Osobiście uwielbiam tych jej umięśnionych macho z owłosioną piersią, blizną na twarzy, papierosem w ustach i perłowym stetsonie na głowie. Wymiękam przy opisach scen miłosnych. Ale żeby nie było, że ja sie wyśmiewam - przeczytałam bardzo, bardzo dużo jej książek i naprawdę ją lubię.
Dobre! A jakie porównanie
No cóż dla mnie on jest najgorszy A jakie inne masz np. na myśli?
za ten wariant w romansie cenie palmerTen to dręczył biedną Leslie chyba najdłużej ze wszystkich i chyba nawet sam nie wiedział dlaczego.
my-joy napisał(a):1. jeden co przyjął w roli gosposi dziewczynę, po tym jak wcześniej zatrudnił ją jego zmarły w wypadku brat, a jak okazało sie że ona jest projektantką wnętrz to wyrzucił ją z domu na zbitą twarz
temperance20 napisał(a):Ten to Everett Culhane i ja go lubię. Nazrywał jej kwiatków. Jak taki duży palmerowski mężczyzna o gęstych brwiach (wszystkie facety u Diany mają gęste brwi, jakiś fetysz ?) zrywa dziewczynie kwiatki i z posępnym wyrazem twarzy rzuca je na stół, to jak go nie kochać ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości