przez Janka » 27 sierpnia 2013, o 16:39
Uciekłam szybciutko.
Nawet chciałam go trochę poszczuć moim F., ale on nie współpracował.
Powiedział tylko, że "jestem laska i nikomu mnie nie odda" i tyle.
A uciekłam, bo to musiał być jakiś idiota.
Albo nie poznał, że jestem starą babą, tylko zgrabną i wyglądającą młodo. Czyli idiota.
A jeśli wiedział, że jestem starą babą, a i tak mnie zaczepiał, to znaczy, że szukał łatwego zarobku na po godzinach i wtedy tym bardziej idiota.