mad_line napisał(a):Jeżeli chcesz coś w stylu Greya to poszukaj książek Sylvii Day. Na mieście chodzą słuchy, że pisze lepiej od El James...
Księżycowa Kawa napisał(a):Też mam planie, jak tylko znajdę czas Może nawet się uda, bo na razie odechciało się mi czytać Cunning.
Lady Camilla napisał(a):mad_line napisał(a):Jeżeli chcesz coś w stylu Greya to poszukaj książek Sylvii Day. Na mieście chodzą słuchy, że pisze lepiej od El James...
No właśnie pytanie brzmi -czy chcę?- ogólnie podobała mi się pierwsza część, pochłonęłam błyskawicznie, jak już dorwałam drugą to się rozpędziłam i...... rozczarowałam
Jak dla mnie za dużo tego - tegeś meges -
Lilia napisał(a):i jak się czyta?
wiedzmaSol napisał(a):Cunning przesadza chwilami
joakar4 napisał(a):Przeczytałam tylko pierwszą część Cunning i tam był i trójkąt z kumplem w wannie (był obserwatorem) i później seks w trójkę z innym przyjacielem.
wiedzmaSol napisał(a):Kawo, za dużo seksu jak dla mnie. Może zwyczajnie nie nadaję się na czytelnika pełnowymiarowej erotyki i tyle, raczej wolę sceny jako dodatek a nie treść jako dodatek.
Powrót do Aleja Czerwonych Latarni
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość