Teraz jest 24 listopada 2024, o 22:31

O pielęgnacji i stylizacji włosów

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
 

Post przez Lady Camilla » 4 sierpnia 2013, o 00:13

A ja mam problem taki, że tak naprawdę nigdy nie dopasowałam sobie odżywki ani szamponu, zawsze pojawia mi się łupież, ale nie taki sypki tylko taki gruby, nawet jeśli w miarę przypasuje mi szampon to odżywka nie i na odwrót, mam też suche i rozdwajające się końcówki, więc muszę stosować rożnego rodzaju serum natłuszczające i jedwab, o przetłuszczaniu się już nie wspomnę.... :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 4 sierpnia 2013, o 13:19

Podstawowe pytanie czy dobrze spłukujesz włosy... Często od złego spłukiwania robi się łupież lub coś do niego podobnego :wink:

Na suche włosy to jest tylko jak dla mnie jedna dobra metoda... Masa odżywki, maski czy balsamu na włosy, folia, ręcznik i tak całą noc... Potem rano dobrze ze 2-3 razy umyć, aby nie były tłuste i powinno pomóc :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

 

Post przez Lady Camilla » 4 sierpnia 2013, o 18:21

O matko, ja myję włosy co drugi dzień, nie wiem czy dałabym radę tak trzy razy w tygodniu, a to trzeba za każdym razem czy np raz na tydzień? :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 4 sierpnia 2013, o 20:24

Raz w tygodniu ;) A nawet na 2 tygodnie raz :) Zależy jak suche masz włosy i kiedy zauważysz, że już efekt się skończył :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 sierpnia 2013, o 13:09

na suche włosy, na wypadające włosy i w ogóle na wzmocnienie i wszelkie inne problemy - olej rycynowy, żółtko, sok z cytryny i oliwa :P
raz w tygodniu taką mieszankę wcieramy w skórę głowy (nie we włosy!) zawijamy ręcznikiem i najlepiej całą noc. Potem głowę trzeba umyć w bardzo ciepłej wodzie, ale działa jak marzenie.
Mnie leń dopadł i przestałam stosować i od razu mam gorsze włosy. Muszę wrócić, bo to i tanie i naturalne i skuteczne ;)
tylko że kurczę, nie pachnie to za ciekawie :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 5 sierpnia 2013, o 14:16

Ja podobną maseczkę robiłam,z tym że w przepisie była odżywka i nafta kosmetyczna zamiast soku z cytryny i oliwy.Reszta tak samo.Tylko ja dałam to również na włosy.Potrzymałam z 30 min,potem zmyłam wszystko dokładnie szamponem.
Eksperyment jednak się nie udał,włosy wyglądały jakbym wtarła w nie smalec :zalamka: Masakra.Spróbuję może według Twojego przepisu,Sol.No i dam miksturę na samą łepetynę :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 2330
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Ulubiona autorka/autor: jeszcze nie wiem

Post przez Zephire » 5 sierpnia 2013, o 14:31

Ja niestety takich mikstur nie mogę, bo moje dziecko dzieli ze mną sypialnię i nie wiem, jak zareagowałby na taki zapach... Ale wypróbuję olejek jaśminowy, bo jak zakończę pełną kurację serią Jantar, to będę pewnie potrzebowała jakiejś zmiany...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 sierpnia 2013, o 14:44

Very, bo tego na włosy się nie daje bo właśnie sobie tłuścisz ;) to odżywia skórę głowy i cebulki, włosy jako tkanka martwa już za bardzo się odżywić nie dadzą, jedynie można im łuski zamknąć sokiem z cytryny albo wodą z octem. No albo jakimś jedwabiem wygładzić ;)

Zeph, możesz tak samo zrobić ten cud wieczorem i jeszcze przed zaśnięciem głowę umyć. Reguły że na noc nie ma, ja tak robię bo wtedy mnie nie drażni turban no i mogę długo. Bo to im dłużej tym lepiej.
Tak jak Very pisała że pół godziny - to zdecydowanie za krótko.
A! Very, bo to trzeba zmyć baaaardzo ciepłą wodą. Tak ciepłą jak tylko wytrzymasz, letnią nie zejdzie i jest smalec właśnie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 5 sierpnia 2013, o 14:52

Dzięki za dokładną instrukcję :P
Widzisz tą co ja zastosowałam znalazłam na jakimś blogu włosomaniackim i tam właśnie było napisane,żeby dać na włosy,a na skórę głowy nie,bo włosy mogą być potem przetłuszczone u nasady.Także tego... :P

Ja już masę pomysłów wprowadziłam w życie i jakoś nie bardzo działają.Tak samo po tej maseczce włosy miały być cud,miód i orzeszki,a zamiast orzeszków smalec był :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 sierpnia 2013, o 15:03

bo trzeba było nie na blogach szukać tylko babci zapytać :P na blogach to czasem takie głupoty piszą że mnie paznokcie bolą i puder się warzy na twarzy :zalamka:
i włosy umyj tak ze dwa trzy razy porządnie szorując pazurami po głowie. W ogóle jak myjesz głowę to myjesz skórę a włosom wystarczy to co po nich spłynie ;) za to odżywki wszelkie sklepowe kładziemy na włosy a nie na skórę bo szybciej się przetłuszcza ;)

edit.
jeszcze dwa słowa co do kładzenia odżywki, ją trzeba też tak solidnie wetrzeć w skórę. Mama moja twierdzi że najlepiej taką średnio twardą szczoteczką do rąk lekko wmasować, ja to robię pazurami ale też tak opuszkami trę.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 

Post przez Lady Camilla » 5 sierpnia 2013, o 15:54

A ja nigdy nie robiłam takich eksperymentów, wszelkie odżywki i maseczki stosowałam już gotowe, tak wię
Duzz dzięki za radę :przytul: zastosuję i zobaczymy co z tego będzie, jak nie poskutkuje spróbuje innych waszych rad dziewczęta :przytul:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 5 sierpnia 2013, o 23:53

wiedzmaSol napisał(a):bo trzeba było nie na blogach szukać tylko babci zapytać :P na blogach to czasem takie głupoty piszą że mnie paznokcie bolą i puder się warzy na twarzy :zalamka:


Dobra,babciu,następnym razem zgłoszę się do Ciebie :P

Kilka blogerek zalecało kłaść na włosy majonez.Na to się nie odważyłam :rotfl: Natomiast skorzystałam z rady i zaczęłam je myć szamponem Babydream dla dzieci.Jestem niemal pewna,że to on wywołał spustoszenie na moim czerepie.Wysuszył mi kompletnie skórę,pojawił się łupież,swędzenie i włosy zaczęły wypadać.W międzyczasie dodatkowo "pomogłam" sobie wcierając Jantar,który jest na ziołach,a one mają działanie wysuszające...Imponującą wiedzę na tamten moment posiadałam :zalamka:

Znalazłam jednak jeden bardzo przydatny blog.Można się z niego dowiedzieć dużo o olejach,porowatości włosów,proteinach,nawilżaczach i masę innych ciekawych rzeczy.Trochę mi rozjaśnił temat :)

http://czarownicujaco.blogspot.com/

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 sierpnia 2013, o 10:03

babcią jeszcze nie byłam, ale co mi tam :P

Na suche włosy ta maseczka jest idealna ;) nawilża bardzo, tylko że trzeba poczekać na efekty. Kładziesz raz w tygodniu na kilka godzin, i tak po 4-5 razach już widzisz że pojawiają się te baby hair, włosy się tak nie plączą i nie łamią ;)
nie mówię też że wszystkie blogi piszą bzdury, ale często tak jest ;)
majonez? Słyszałam o tym i to miałoby sens gdyby ten majonez był bez chemii. Przecież to żółtko i oliwa, czyli to co kładziemy w tej mojej maseczce. Z tym że w sklepowym majonezie mamy też masę polepszaczy, poprawiaczy i ulepszaczy których nasze włosy mogą nie lubić.
A kręcić kilka godzin majonez żeby go sobie na łeb położyć skoro te same składniki lekko wymerdane dadzą ten sam efekt? Ma to sens w ogóle? :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 7 sierpnia 2013, o 11:37

wiedzmaSol napisał(a):na suche włosy, na wypadające włosy i w ogóle na wzmocnienie i wszelkie inne problemy - olej rycynowy, żółtko, sok z cytryny i oliwa :P
raz w tygodniu taką mieszankę wcieramy w skórę głowy (nie we włosy!) zawijamy ręcznikiem i najlepiej całą noc. Potem głowę trzeba umyć w bardzo ciepłej wodzie, ale działa jak marzenie.
Mnie leń dopadł i przestałam stosować i od razu mam gorsze włosy. Muszę wrócić, bo to i tanie i naturalne i skuteczne ;)
tylko że kurczę, nie pachnie to za ciekawie :P

A jakie proporcje? Tak na oko tego olejku (w sumie to nie mam, muszę kupić), cytryny i oliwy?
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 7 sierpnia 2013, o 11:58

trochę zmienię temat: kupiłam ostatnio, trochę przypadkiem, szampon syoss repair&fullness (włosy normalne - po zniszczone). Dziewczyny - rewelacja! Włosy są miękkie, nawet bez układania (na noc myte i tylko przeczesane palcami i grzebieniem, a nie jak zazwyczaj - rano, szczotka modelująca, suszarka itp) układają się super.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 sierpnia 2013, o 14:14

Alias napisał(a):
wiedzmaSol napisał(a):na suche włosy, na wypadające włosy i w ogóle na wzmocnienie i wszelkie inne problemy - olej rycynowy, żółtko, sok z cytryny i oliwa :P
raz w tygodniu taką mieszankę wcieramy w skórę głowy (nie we włosy!) zawijamy ręcznikiem i najlepiej całą noc. Potem głowę trzeba umyć w bardzo ciepłej wodzie, ale działa jak marzenie.
Mnie leń dopadł i przestałam stosować i od razu mam gorsze włosy. Muszę wrócić, bo to i tanie i naturalne i skuteczne ;)
tylko że kurczę, nie pachnie to za ciekawie :P

A jakie proporcje? Tak na oko tego olejku (w sumie to nie mam, muszę kupić), cytryny i oliwy?


olejku daję tak więcej jak pół buteleczki 30 g to mniej więcej 4 łyżeczki do herbaty. Może 4,5. Sok z połowy cytryny małej, jedno żółtko i takie krótkie chlupnięcie oliwy ;) też wyjdzie z łyżeczka, może półtorej ;) energicznie rozmieszać i wetrzeć w skórę. Proporcji nigdy nie mierzę tak dokładnie, zrobisz raz to będziesz wiedziała ile Ci wchodzi na takie dokładne pokrycie. Ale myślę że to co Ci wyjdzie z tego mojego na oko powinno spokojnie styknąć ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 7 sierpnia 2013, o 14:26

Dzięki, Sol. Jak dostanę ten olejek, to sobie chyba strzelę na głowę tę paćkę ;)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 sierpnia 2013, o 14:50

dostaniesz na pewno ;) to żaden cud kosmetyk dostępny tylko w drogeriach ;) zwykły środek z właściwościami przeczyszczającymi, tylko że nadający się też do użycia zewnętrznego ;) każda apteka powinna mieć.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 7 sierpnia 2013, o 15:59

W PL na pewno, ale u mnie może być ciężko w sklepach, prędzej w sieci coś znajdę ;)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 1217
Dołączył(a): 2 marca 2011, o 12:02

Post przez Katarzyna888 » 7 sierpnia 2013, o 18:32

Dokladnie to samo myslalam Alias... A ja ostatnio jestem bardzo obrazona na moja henne, bo po raz pierwszy nie zlapala mi siwych wlosow, a siedzialam w niej ponad 3 godziny. Przypuszczam, ze byla za zimna, wiec teraz siedze w hennie i podgrzewam regolarnie suszarka.Jak znowu mi nie zlapie, to chyba bede musiala kupowac ta co kiedys. Juz nawet mi sie snilo, ze zafarbowalam wlosy farba i wyszly zielone i rozowe.
''Life was not perfect.
Except when it was.''Mary Balogh 'At last comes love'

 

Post przez Lady Camilla » 9 sierpnia 2013, o 21:50

mewa napisał(a):trochę zmienię temat: kupiłam ostatnio, trochę przypadkiem, szampon syoss repair&fullness (włosy normalne - po zniszczone). Dziewczyny - rewelacja! Włosy są miękkie, nawet bez układania (na noc myte i tylko przeczesane palcami i grzebieniem, a nie jak zazwyczaj - rano, szczotka modelująca, suszarka itp) układają się super.



Hm, pewnie każdemu pasuje co innego, bo moim włosom Syoss kompletnie nie przypadł do gustu... :shifty:

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 10 sierpnia 2013, o 21:01

Moim też nie :cry:

A olejek rycynowy to owszem super sprawa, ale ja bez nafty nakładam ;) Same żółtko i troszkę cytryny :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 15 sierpnia 2013, o 13:11

mewa napisał(a):trochę zmienię temat: kupiłam ostatnio, trochę przypadkiem, szampon syoss repair&fullness (włosy normalne - po zniszczone). Dziewczyny - rewelacja! Włosy są miękkie, nawet bez układania (na noc myte i tylko przeczesane palcami i grzebieniem, a nie jak zazwyczaj - rano, szczotka modelująca, suszarka itp) układają się super.



zgadza się...super....włosy są jak od fryzjera...po jakiś tam zabiegach....mam też odżywkę.... :smile:
...marzy mi się zmiana koloru...jestem brunetka, zielonooka z piegami na nosie...na jakiś ciemniejszy rudy....i tak dumam czy by nie zaszaleć z małą metamorfozą... :mysli:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 23 sierpnia 2013, o 22:34

dziewczyny, jak wcierka Jantara? zamówiłam i jak przyjechałam to miałam w domu, teraz zastanawiam się użyć czy nie :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 2330
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Ulubiona autorka/autor: jeszcze nie wiem

Post przez Zephire » 23 sierpnia 2013, o 22:56

Ja jestem zachwycona! Ładnie pachnie, włosy mi nie lecą i faktycznie rosna szybciej. No i dużo babyhair mi się pojawiło. Włosy są w lepszej kondycji zdecydowanie. Tylko trzeba robić kilka dni przerwy co 2-3 tygodnie. Na opakowaniu chyba też o tym piszą jeśli dobrze pamiętam :)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości