Jane Austen

przez **Lilia ❀** » 26 lipca 2013, o 14:07

Sol, na tej stronie podanej przez Agrest są banknoty z wizerunkami

Ogólnie fajna sprawa z czasową zmianą wizerunków

przez **•Sol•** » 26 lipca 2013, o 14:14

banknoty widzę, ale nieświadoma byłam że zmieniane są te wizerunki, ale faktycznie fajnie to zrobione jest.
Królowa tak mi się przypomniała

przez **Księżycowa Kawa** » 26 lipca 2013, o 22:49

Agrest napisał(a):Na banknocie znajdzie się także ilustracja Elizabeth Bennett i cytat z DiU "I declare after all there is no enjoyment like reading!"

To mi się podoba.

przez **Agrest** » 26 lipca 2013, o 22:58

Ale żeby było zabawniej, to chyba te słowa powiedziała panna Bingley? Więc szczerość intencji wątpliwa :lol:

przez **Księżycowa Kawa** » 26 lipca 2013, o 22:59

trzeba będzie to przy okazji sprawdzić.

przez **Jadzia** » 29 lipca 2013, o 14:54

Obejrzałam sobie wczoraj tą starutką ekranizację DiU. Ubawiłam się nieźle :mrgreen:

W sumie to było suuuper, tylko końcówka strasznie pośpieszna...

przez **Levanda** » 29 lipca 2013, o 17:50

Jadziu, mówisz o tej wersji z Lawrencem Olivierem??

przez **Jadzia** » 29 lipca 2013, o 17:54

O tej dokładnie :hyhy:

przez **Księżycowa Kawa** » 29 lipca 2013, o 20:23

Zapomniałam, że to mam, a co gorsza, jeszcze nie obejrzałam :roll:

przez **Jadzia** » 29 lipca 2013, o 21:08

Kawo, wielki błąd, napraw go czym prędzej

przez **Księżycowa Kawa** » 2 sierpnia 2013, o 21:25

no nie wiem, oglądanie jakoś mi ostatnio nie idzie, ale z drugiej strony jednak miałabym ochotę...

przez **Lilia ❀** » 19 sierpnia 2013, o 14:51

http://www.huffingtonpost.com/roy-adkin ... 61715.html nooooo

przez **Jadzia** » 18 września 2013, o 15:30

http://www.newsweek.pl/zakochani-w-jane ... 5,1,1.html

przez **Księżycowa Kawa** » 18 września 2013, o 22:33

Jeszcze raz wychodzi, że czas Austen nie przemija.

przez **Agrest** » 18 września 2013, o 22:51

Ale znowu wiktoriańska, grr.

przez **Jadzia** » 18 września 2013, o 23:08

Też mi się to rzuciło w oczy...

przez **Agrest** » 20 września 2013, o 23:06

A w ogóle to mam ochotę nabyć sobie jakiś porządny komplet dzieł Austen, bo po angielsku mam tylko kieszonkowe pingwiny, i to dwóch mi brakuje, więc tak średnio... W tej szacie graficznej mi się podobają, ale jeszcze się waham :mysli:

przez **Jadzia** » 20 września 2013, o 23:22

Ładne są

Ja po angielsku w ogóle Austen nie mam, po polsku chyba trzy tylko, ale i tak nie wszystkie czytałam, trzeba się będzie kiedyś za to zabrać ^_^

przez **aralk** » 20 września 2013, o 23:31

Jadzia napisał(a):Ładne są

Śliczne

przez **Agrest** » 20 września 2013, o 23:32

W sumie nie ma wielkiego wyboru w (sensownych) okładkach. Jeszcze mi się podobają z serii Penguin Vintage Classics sprzed paru lat.

http://www.amazon.co.uk/s/ref=nb_sb_nos ... 20classics

Do najnowszych wydań Penguina, w jakieś esy floresy, nie jestem chyba przekonana :mysli:

Po polsku brakuje mi tylko Emmy, wydania mam brzydkie, ale przynajmniej tłumaczenia właściwie

A taka ciekawostka - widziałam Emmę z wyszywaną okładkę (część kolekcji Penguin Threads). Całkiem to fajne (i milusie w dotyku), no ale z Austen właśnie tylko Emma, a zresztą to wybitnie kolekcjonerskie wydanie, bo jak się pobrudzi przy normalnym użytkowaniu, to co z tym zrobić.

Obrazek

przez **Księżycowa Kawa** » 21 września 2013, o 20:31

Agrest napisał(a):A w ogóle to mam ochotę nabyć sobie jakiś porządny komplet dzieł Austen, bo po angielsku mam tylko kieszonkowe pingwiny, i to dwóch mi brakuje, więc tak średnio... W tej szacie graficznej mi się podobają, ale jeszcze się waham

Mnie też średnio, w oryginale mam tylko "Dumę i uprzedzenie" i też z brzydką okładką.

przez **Janka** » 21 września 2013, o 21:45

Wyszywana jest cudna. Powinni do niej dodawać taka grubą folię przezroczystą, jak mają np. niektóre encyklopedie.

przez **Agrest** » 21 września 2013, o 21:51

Mnie też średnio, w oryginale mam tylko "Dumę i uprzedzenie" i też z brzydką okładką.

W moich oryginałach przeszkadzają mi nie tyle okładki (pingwinki mają okładki co do zasady estetyczne, bo są to po prostu reprodukcje rozmaitych obrazów), co jakość wydania. Jednak Austen zasługuje u mnie na więcej niż kieszonkowy format, stłoczone literki i błyskawicznie żółknący papier

przez **Lilia ❀** » 21 września 2013, o 21:56

Ja mam wszystkie Austen, zebrane, gdy wydawał ją AmerCom, dokupiłam z Prószyńskiego z okładkami filmowymi.

przez **Agrest** » 21 września 2013, o 22:01

W tym przypadku filmowe raczej odpadają...

Jane Austen

Kto przegląda forum