przez Księżycowa Kawa » 28 lipca 2013, o 16:40
Zauważyłam i tego nie rozumiem. Nie to, że jestem przeciwniczką, po prostu te historie do mnie nie przemówiły oraz wydawały się nieco nudnawe. W pierwszej coś mi nie pasowało - zdaje się, że częściowo bohaterzy ze swoim zachowaniem i ten wątek z poszukiwaniem skarbu, czy co tam było. Druga wydawała się ciut lepsza, ale ta szarpanina bohatera jakoś mnie nie do końca przekonywała. Aczkolwiek wydobywanie zeznań było niezłe.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot
"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.