Za mną teraz też
Zwłaszcza po
"Nikt nie jest aniołem". Ta książka to zdecydowanie moje klimaty
Nie było największego,nawracającego się,mega przystojnego,bogatego i w ogóle super git turbo hulaki i uwodziciela, nie było największej piękności sezonu i innych pierdów...Wreszcie coś nowego
Dużo dialogów,ale takich naprawdę zabawnych i bohaterowie,których można polubić,a nie jakieś kukły jak w tej
Uwiedzionej,co z nią walczyłam
W pewnym momencie uznałam,że książka wyczerpała swój potencjał i nic już ciekawego dla mnie tam więcej nie będzie. I zaczęła się akcja na statku. Jeju,ale ona mu dała wycisk.A jak go z łóżka zrzuciła
Rewelacja
Robards czytałam kiedyś dawno temu
"Oszustkę",
"Kusicielkę" i
"Morze ognia". Najlepsza była
"Oszustka",ale to praktycznie kalka z
"Nikt nie jest aniołem"...Też stara panna zajmuje się domem i opiekuje swoimi siostrami.Tylko w
"Oszustce" ma dwie siostry,a bohater udaje ich brata zaginionego,a tu są trzy siostry,a bohater zostaje kupiony na targu niewolników. Ogólnie wiele rzeczy podobnych.Chociaż czytałam
"Oszustkę" bardzo dawno tak mi się od razu kołatało. Dlatego teraz chcę ją wylicytować żeby sprawdzić te podobieństwa no i sobie powtórzyć,bo całkiem fajna była
"Morze ognia" pamiętam słabo. Tylko,że się ciągle bzykali na tym statku i średnio mi przypadło do gustu. Tak samo jak
"Kusicilka". Taka sobie była.To o młodszej siostrze bohaterki
"Oszustki".
I to tyle
Nie znam nic jej współczesnego. Po przeczytaniu wątku nabrałam chęci na
"Po tej stronie nieba". Niestety na Allegro jest tylko jedna ze znośną okładką. Na pozostałych szwendają się jakieś paskudne błazny w perukach afro.I jeden ma na sobie czerwony worek. Boszzz chyba oczy me jeszcze nie zaznały takiego widoku