faris napisał(a):Mnie się jedynka bardzo podobała. Przeczytałam po polsku, powtórkę zrobiłam po angielsku, i za drugim razem wydawała mi się śmieszniejsza.
Może chodzi o to, że coś zostało zjedzone w tłumaczeniu...
faris napisał(a):Mnie się jedynka bardzo podobała. Przeczytałam po polsku, powtórkę zrobiłam po angielsku, i za drugim razem wydawała mi się śmieszniejsza.
Papaveryna napisał(a):O Nicku już pisałam,że go kocham,także wiecie.Głównie za to jak sprzątał,gotował i opiekował się chorą Rosalie
Papaveryna napisał(a):Rosalie wydawała mi się trochę męska z tymi swoimi zasadami,ale ją również szybko polubiłam.
Papaveryna napisał(a):Bohaterowie zirytowali mnie bardzo w jednym momencie.Unieśli się honorem,stękali,płakali i pogrążali w rozpaczy,nie było jednak opcji żeby któreś samo z siebie zrobiło pierwszy krok
Papaveryna napisał(a):Styl Robin Kaye wydaje mi się odrobinkę SEP-owy.Dla mnie to zdecydowanie zaleta Nie widzę absolutnie żadnego podobieństwa do Jill Shalvis.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość