Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

przez **gosiurka** » 19 lipca 2013, o 20:47

To są ziołowe tabletki dostępne w aptece , lub w sklepie zielarskim ok 15zł za 60 tabl i to starcza na cały miesiąc dla mnie nawet na dwa bo pamiętam , żeby rano wziąść , ale popołudniu już nie, są 2 wersje w pojemniczku słabsze i droższe i w listkach mocniejsze i tańsze :yeahrite:

na mnie działa nie wiem jak na innych , na mnie np wcale chrom nie działał , mogłam jeść całymi garściami, a efekt minimalny , a teraz? Ile razy zapomniałam, że wcale nie wziełam , a na słodycze dalej nie mam ochoty :angel:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 21 lipca 2013, o 16:37

U mnie dalej rowerek, bieganie i jeszcze ostatnio spacery ^_^

Może niedługo i pływanie codzienne dorzucę :mysli:

przez **Desdemona** » 21 lipca 2013, o 16:57

rany Duzzz ale masz tego :padam:

....ja obecnie steper okupuje....i jakoś pupa i biodra w rurki w końcu bez problemu wchodzą... :cheer:

przez **Nocny Anioł** » 21 lipca 2013, o 17:10

ja dalej skacze jak durna :evillaugh:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 21 lipca 2013, o 17:31

A ja weszłam już w szorty, w które się nie mieściłam od dłuższego czasu :cheer:

przez **Nocny Anioł** » 21 lipca 2013, o 17:46

brawo Duz

Strona WWW · przez **Duzzz** » 22 lipca 2013, o 16:06

Desdemona napisał(a):rany Duzzz ale masz tego ....ja obecnie steper okupuje....i jakoś pupa i biodra w rurki w końcu bez problemu wchodzą...

Żeby nie było ja dalej biegając sapie jak parowóz :evillaugh:

No to tak trzymać... A jaki masz ten steper?

Dzięki Aniołku

I to jeszcze jedne z moich ulubionych ^_^

Nareszcie się coś ruszyło :hyhy:

przez **Lizzy** » 22 lipca 2013, o 23:02

I tak katorgi dzień pierwszy minął. Przebyłam dwa kilometry na rowerze, a gdy się ściemniło dobiłam do tego kilometrowy bieg. Jutro mam zamiar podnieść poprzeczkę przynajmniej o 0,5 km. Zastanawiam się także na zapisanie gdzieś w połowie sierpnia na siłownię :mysli:

Samopoczucie jak na razie mam dobre i wierzę w swoje możliwości :cheer:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 23 lipca 2013, o 10:25

Kolejna w gronie zrzucających :wink:

przez **Zephire** » 23 lipca 2013, o 10:31

A ja poszłam dzisiaj do lekarza na badania kontrolne. Lekarka złapała się za głowę i mówi:
"Sonia, ty jesteś za chuda!"
Tłumacze jej, że ja się nie odchudzam, tylko ćwiczę. Ale jak weszłam na wagę, to okazało się, że mam 3 kg do odrobienia. Problem w tym, że przy tych upałach mi sie nie chce, a moja figura bardzo mi się spodobała ostatnimi czasy

Tylko z nogami coś musze zrobić, bo mam słabe mięśnie, a nie mam kiedy biegać czy iść popływać. Znacie jakieś sprawdzone ćwiczenia?

przez **Alias** » 23 lipca 2013, o 10:35

Na nogi najlepszy rower

przez **Nocny Anioł** » 23 lipca 2013, o 10:36

nawet podczas siedzenia możesz napinać mięśnie w nogach, albo prostować nogi
spacery

przez **Zephire** » 23 lipca 2013, o 10:42

Dzięki, kochane

Alias, tylko że ja roweru nie posiadam :wstyd:

Muszę kupić, ale chwilowo mnie nie stać.

przez **Nocny Anioł** » 23 lipca 2013, o 10:45

masz schody?
jak tak to chodz po nich dziennie jakieś 15 minut

przez **Zephire** » 23 lipca 2013, o 11:05

Mam

I małego biegacza, za którym sama biegam po całym domu też mam

przez **Nocny Anioł** » 23 lipca 2013, o 11:36

o widzisz to urządzenie do treningu i osobistego trenera masz

Strona WWW · przez **Duzzz** » 23 lipca 2013, o 13:18

Osobisty trener najlepszy :wink:

Ile już ten Twój ma Zeph?

przez **Zephire** » 23 lipca 2013, o 13:19

Dokładnie za 6 dni skończy 2 latka :-)

przez **Lorelei** » 24 lipca 2013, o 21:37

Złóż mu koniecznie od nas życzenia :hyhy:

A ja się chwalę: 2 cm mniej w talii i po centymetrze na każdym z ud :hyhy:

W piątek będzie dwa tygodnie jak zaczęłam a nie ćwiczyłam codziennie i z jedzeniem się jakoś specjalnie nie ograniczałam :mrgreen:

przez **Zephire** » 24 lipca 2013, o 21:41

Gratulacje

A za życzenia dziękuję - przekażę :przytul:

przez **Desdemona** » 25 lipca 2013, o 09:08

super Lore :cheer:

...o, mi boziu brak mi motywacji chwilowo....ale muszę się zebrać....wypad nad morze jakieś się szykuje wiec wypadałoby trochę zrzucić... hmmm

przez **Lorelei** » 25 lipca 2013, o 14:55

Dobry motywator, Des :hyhy:

Wiecie, nic nie widać jeszcze, ale tak się z ciekawości zmierzyłam i od razu mnie to zmotywowało do dalszych ćwiczeń :evillaugh:

przez **Lizzy** » 25 lipca 2013, o 17:02

2.5 kilometrowy bieg w towarzystwie Happy za mną :cheer:

Teraz szklanka soku ze świeżo wyciśniętej pomarańczy, a później idę mu pomóc ogarnąć garaż więc będzie trochę gimnastyki ^_^

przez **gosiurka** » 25 lipca 2013, o 21:23

Ja siłownię musiałam "zawiesić" praca po 10 czy 12 godzin nie pomaga, na razie dieta tylko ,ale od sierpnia znowu zacznę, bo godziny pracy będę miała super, ale to w innym dziale

przez **tajemna** » 25 lipca 2013, o 22:11

A u mnie waga stoi w miejscu... szczęście, że chociaż do góry nie idzie... :czeka:

Jakiś zastój :disgust:

Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

Kto przegląda forum