Teraz jest 23 listopada 2024, o 22:28

Jayne Ann Krentz => A. Quick, J. Castle, S. James

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 14 lipca 2013, o 18:16

Nocny Anioł napisał(a):dam jej szansę, i ocenię


I to mi się podoba :mrgreen:
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 14 lipca 2013, o 19:30

hmmm To optymalne rozwiązanie.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 16 lipca 2013, o 17:41

zakończyłam poczytywanie Tajemniczej kobiety....fajne, ale tak jak już określiłam...trochę schematyczne....fajny bohater...to że utyka i ma bliznę czyni go dość enigmatycznie pociągającym....bohaterka dość rezolutna niewiasta...intryga podobna jednak do innych opisanych w książkach Quick...całość fajna w klimacie mroczno wiktoriańskim...ale czegoś tu brakuje...a może jest zbyt podobne do wcześniejszych książek z tego cyklu....? hmmm
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 17 lipca 2013, o 20:30

Pewnie po tylu książkach autorce jest ciężko czymś zaskoczyć....
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 17 lipca 2013, o 20:36

chyba tak... hmmm
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 17 lipca 2013, o 20:38

Też będę wkrótce to czytać. Lubię taki typ bohatera...
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 17 lipca 2013, o 20:45

Też mam w planach, ale póki co, robię sobie powtórki...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 lipca 2013, o 13:23

Tak jeszcze wracając do tematu po ilu książkach można się wypowiadać: przecież autorki mają swój styl schemat itd, więc żeby wiedzieć czy się coś podoba wystarczy przeczytać czasem jedną czy dwie. Tak jak Coulter - przeczytałam dwie i zgodnym chórem stwierdziłyście że jednak mnie się to raczej nie spodoba. Czy Laurens - podobno wystarczy przeczytać Narzeczoną i Sekretną miłość żeby wiedzieć.
Więc po trzech w miarę podobających i kilku innych przeczytanych w całości i nie podobających lub takich niedoczytanych, mogę stwierdzić że Krentz ma schemat i bohaterów których nie polubię.
Zwłaszcza że ta pani leci prawie zawsze tym samym schematem jak dla mnie...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 19 lipca 2013, o 09:26

ja mam do niej słabość, bo sprawia wrażenie, iz bawi ja to, co pisze....
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 lipca 2013, o 11:24

zgadzam się ze Scholą.
Sol, mam nadzieję, że nie poczułaś się urażona? nie miałam złych intencji. po prostu Krentz pisze nierówno. jako wielbicielka mogę ci powiedzieć, że nie wszystkie jej książki kocham miłością wielką, niektóre są tylko na raz.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 lipca 2013, o 13:06

Lil, nie, no co Ty ;) po prostu chciałam dokładniej wyjaśnić swój punkt widzenia.
Wiem że pisze nierówno, przecież kilka mi się podobało, ale styl ma charakterystyczny i taka zażyłość z nią mi wystarczy. No chyba że kiedyś zostanę obdarowana z racji polecanki ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 lipca 2013, o 13:46

ale czytałaś tylko Quick, czy też Krentz/Castle?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 lipca 2013, o 15:27

czytałam i Quick i Krentz, Castle to młodzieżowa prawda? Młodzieżowych już za bardzo w ogóle nie lubię więc nie dam rady. A jak paranormale to też nie ok, bo jej paranormale mi nie leżą. Zapowiadają się fajnie po okładce, a tak uczciwie z kilku zaczętych przeczytałam jeden.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 lipca 2013, o 17:27

Krentz nie ma książek młodzieżowych. Skąd wzięłaś te informacje? :shock:
Castle to futurystyka, rzecz dzieje się w przyszłości, najczęściej na innej planecie, choćby Św. Helenie.
W latach 80-tych i początku 90-tych pod tym nazwiskiem wychodziły też harlequiny, ale chyba nie u nas.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 lipca 2013, o 17:42

nie wiem, tak mi się uroiło.
A futurystyki generalnie nie lubię poza In Death więc nawet nie próbuję ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 lipca 2013, o 17:45

Ja też nie lubię, ale Św. Helenę kocham :lovju:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 lipca 2013, o 20:52

Scholastyka napisał(a):ja mam do niej słabość, bo sprawia wrażenie, iz bawi ja to, co pisze....

U mnie tak samo :D
Może nieco pisze schematycznie, ale nie na jedno kopyto, jak to ma miejsce w przypadku Laurens.

No i przede wszystkim nie wszystkim podoba się to samo...

wiedzmaSol napisał(a):nie wiem, tak mi się uroiło.
A futurystyki generalnie nie lubię poza In Death więc nawet nie próbuję ;)

Ja bym tego nie określała mianem futurystyki, tym bardziej że w In Death jest jej więcej. Oni tam miewają szczególne umiejętności, ale zachowanie bohaterów na ogół wpisuje się w schemat...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 31 lipca 2013, o 15:38

Ja za Krentz też specjalnie nie przepadam, szczególnie za jej powieściami z wątkiem paranormalnym, który dla mnie jest koszmarny i często niezrozumiały(czytam jak już nie mam nic innego pod ręką)
Teraz czytam Długi spacer i bardzo mi się podoba, dużo spokojnego humoru, trochę sensacji , fajni normalni bohaterowie bez żadnych zdolności paranormalnych. Takie jej powieści moge czytać z przyjemnością, bo bardzo mi przypominają książki Norki. :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 243
Dołączył(a): 15 kwietnia 2013, o 17:58
Lokalizacja: kraków
Ulubiona autorka/autor: austen/quinn/lindsey/sep/cabot

Post przez izkaa12 » 1 sierpnia 2013, o 22:41

Pomocy! Tyle naczytałam się o tej autorce, że długo nie mogłam zdecydować się co o niej sądzić, teraz jednak czuję, że nadszedł czas, aby zapoznać się z jej twórczością, jednak widząc listę tytułów nie wiem co wybrać na początek żeby się nie zrazić. Rozumiem, że są różne gusta jednak chciałabym wiedzieć co według Was naprawdę trzeba przeczytać. :wink:
Is it possible for home to be a person and not a place?


lubimy czytać

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 sierpnia 2013, o 20:15

basik napisał(a):Teraz czytam Długi spacer i bardzo mi się podoba, dużo spokojnego humoru, trochę sensacji , fajni normalni bohaterowie bez żadnych zdolności paranormalnych. Takie jej powieści moge czytać z przyjemnością, bo bardzo mi przypominają książki Norki. :D

Tak to było rewelacyjne, planuję to powtórzyć, jak tylko uda mi się dopaść książkę.


izkaa12 napisał(a):Pomocy! Tyle naczytałam się o tej autorce, że długo nie mogłam zdecydować się co o niej sądzić, teraz jednak czuję, że nadszedł czas, aby zapoznać się z jej twórczością, jednak widząc listę tytułów nie wiem co wybrać na początek żeby się nie zrazić. Rozumiem, że są różne gusta jednak chciałabym wiedzieć co według Was naprawdę trzeba przeczytać. :wink:

Dla mnie w zasadzie wszystko, ale na początek może:
Współczesne, czyli Krentz:
- "Długi spacer",
- "Oczy czarownika",
- "Sezamie, otwórz się",
- "Uśmiech losu";
- cykl "Dar" - tu występuje lekki paranormal;
Historyczne, czyli Quick:
- "Bestia",
- "Ginevra",
- "Intryga",
- "Legenda",
- "Podstęp",
- "Skandal";
Paranormal, czyli Castle:
- cykl "Harmony: Ghost Hunters" - tylko został wydany nie po kolei i trzeba uzupełniać w oryginale.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 5 sierpnia 2013, o 01:12

Przeczytałam "Pułapki" i jak dla mnie były dość przeciętne.Nie zainteresowały mnie na tyle,żebym w przyszłości miała chęć do nich wrócić.Parę lat temu czytałam "Bestię" i bardzo mi się podobała i jeszcze kilka innych,które nie podeszły mi szczególnie.

Zastanawiam się teraz nad "Ginevrą".Fajna jest?

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 5 sierpnia 2013, o 09:16

Ginevra fajna...pierwszy romans jak poczytywałam....mam sentyment tej książeczki.... :adore:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 5 sierpnia 2013, o 14:49

Papaveryna napisał(a):Przeczytałam "Pułapki" i jak dla mnie były dość przeciętne.Nie zainteresowały mnie na tyle,żebym w przyszłości miała chęć do nich wrócić.Parę lat temu czytałam "Bestię" i bardzo mi się podobała i jeszcze kilka innych,które nie podeszły mi szczególnie.

Zastanawiam się teraz nad "Ginevrą".Fajna jest?

Bo Pułapki to jeden z dwóch jej romansów średniowiecznych i one to się głównie fanom autorki podobają, z tego co się orientuję ;)

Sporo jest regencyjnych w klimacie Bestii - Kontrakt, Rendez-vous, Intryga, Skandal, Podstęp, no Ginevra w sumie też, ale ją gorzej pamiętam ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 5 sierpnia 2013, o 16:27

Dziękuję,Jadziu,za objaśnienie :)

Mi średniowiecze nie przeszkadza ogólnie."Pułapki" były znośne,ale czegoś im po prostu zabrakło :mysli:

Za jakiś czas spróbuję "Ginevrę" i jeszcze "Randez-vous" mnie opis zainteresował.Quick droga nie jest.Nawet jak mi coś nie podejdzie ,to majątku nie stracę :wink:

Te co mi się nie bardzo podobały to chyba "Orchidea" i "Zjawa",ale nie wiem czy dobrze kojarzę.Dawno je czytałam :niepewny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 sierpnia 2013, o 21:34

"Ginevrę" wspominam bardzo miło, moje pierwsze Da Capo. Podobało mi się, jak ona usiłowała mu wmówić, że nadawałby się na rycerza, a on irytował się, że tak go widziała :hyhy:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do K

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość