―I love you, too.‖ She nestled her cheek against his chest. Marry a vampire? It was the craziest thing she‘d ever do.
Or maybe not. She glanced up at the ceiling. ―Are you thinking what I‘m thinking?‖
He chuckled. ―I‘ll lock the door.‖
wiedzmaSol napisał(a):Lil, Gregori zawsze był robiony na ciacho luzaka, zdziwiły mnie swoją drogą te piłeczki relaksacyjne (no ale zawsze w części bohatera okazuje się on choć trochę nieśmiały/po przejściach mimo wcześniejszego kozakowania), przypomnij sobie jak w części Carlosa bajerował Caitlyn.
Disco faktycznie brakowało, czekałam jak poszli na tę imprezę że zatańczy a tu guzik.
wiedzmaSol napisał(a):Aniołku, nie majaczysz.
Też mi się nie wydaje żeby wcześniej z Gregoriego się nabijali. O Russelu nie zauważyłam, a teraz nie sprawdzę bo książkę pożyczyłam.
Howard to miś i Sparks sobie może pisać co chce on misiem pozostanie.
Angus? Faktycznie mało Angusowaty.
No i gdzie jest disco się pytam?!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości