Kerrelyn Sparks

przez **Adrastea** » 11 lipca 2013, o 15:06

jakie piłeczki relaksacyjne?! czuje się oszukana w nt czegoś takiego nie ma. A miałam się spytać, w oryginalnym jest na końcu dodatek

Spoiler:

?

przez **•Sol•** » 11 lipca 2013, o 15:21

Gregori co chwila miętolił i rozwalał piłeczki relaksacyjne.
Jedną dał nawet Abby i to ją zdezorientowało jak jej pamięć wyczyścił.

Przyjęcia zaręczynowego nie było, albo nie pamiętam. Książki w tej chwili nie mam bo pożyczyłam, ale chyba bym jednak zapamiętała coś takiego.

przez **Adrastea** » 11 lipca 2013, o 15:23

hmm to ja w nt miałam że do były tabletki na uspokojenie :evillaugh:

W nt było, ale czy w oryginale też coś takiego jest to nie wiem, ale stylem nie odbiegało od wcześniejszego tekstu.

edit: dokładnie to nazwane było pigułki antystresowe :wink:

przez **•Sol•** » 11 lipca 2013, o 15:30

i on to łykał?
Chyba muszę zajrzeć na koniec nt i poszukać gdzieś oryginału żeby zobaczyć czy tam to jest :mysli:

czyżby Amber taki kawał tekstu obchlastał?

edit.
oryginał kończy się słowami:

―I love you, too.‖ She nestled her cheek against his chest. Marry a vampire? It was the craziest thing she‘d ever do.
Or maybe not. She glanced up at the ceiling. ―Are you thinking what I‘m thinking?‖
He chuckled. ―I‘ll lock the door.‖

czyli tak jak tłumaczenie oficjalne.
Widziałam w nt przyjęcie ale tego nigdzie nie ma :mysli:

jeszcze zajrzę na stronę autorki.

przez **Adrastea** » 11 lipca 2013, o 15:33

Nie było nigdy żeby to on łykał, raczej, że rozdrabniał, miętolił w palcach

Jak chcesz to mogę przekopiować do spoilera końcówkę z nt

przez **•Sol•** » 11 lipca 2013, o 15:35

no to właśnie miętolił i rozwalał piłeczki.
już sobie zobaczyłam nt, dzięki

spójrz na edycję do poprzedniego mojego posta

przez **Adrastea** » 11 lipca 2013, o 15:38

Widocznie autorka nt miała bardzo bujną wyobraźnie. Chyba będę musiała dorwać gdzieś tłumaczenie wydawnictwa :czeka:

przez **•Sol•** » 11 lipca 2013, o 15:39

no i już wyjaśniła się sprawa przyjęcia

na stronie autorki są bezpłatne dodatki w formie elektronicznej, do różnych części. I tam właśnie jest też przyjęcie

także nie autorka nt, tylko Kerrelyn zaszalała po wydaniu książki

przez **Adrastea** » 11 lipca 2013, o 15:49

uff to dobrze

A przyjęcie jest bardzo fajne

przez **•Sol•** » 11 lipca 2013, o 15:55

doczytam sobie na pewno

przez **Desdemona** » 11 lipca 2013, o 18:38

wiedzmaSol napisał(a):Lil, Gregori zawsze był robiony na ciacho luzaka, zdziwiły mnie swoją drogą te piłeczki relaksacyjne (no ale zawsze w części bohatera okazuje się on choć trochę nieśmiały/po przejściach mimo wcześniejszego kozakowania), przypomnij sobie jak w części Carlosa bajerował Caitlyn.

Disco faktycznie brakowało, czekałam jak poszli na tę imprezę że zatańczy a tu guzik.

...skończyłam poczytywania...fajne to było...ale troszkę jakby czegoś brakowało w postaci Griegoriego....może tego disco...może tej jego przebojowości a la playboy ...myślałam iż Radiniki też będzie więcej ze strategią swatania a tu raptem jedna scena :mysli:

....ale tylko troszkę tych niedosytów jest....bo całość wampirojady super.... :evillaugh:

a piłeczki też mnie zaskoczyły....i też miałam nadzieję iż w klubie będzie jakieś disco w wykonaniu Griegoriego.... :evillaugh:

przez **Nocny Anioł** » 17 lipca 2013, o 08:17

książka była świetna
mam dwa zastrzeżenia
pierwsze nie zauważyłam we wcześniejszych częściach żeby z Grigoriego chłopaki tak darli łacha, i robili nieudacznika
drugie, ale głowy nie dam w jednym momencie książki niby jest dzień i siedzi Rusell, ale to wampir :niepewny:

i taka myśl, strzelajcie, ale Howard dalej mi się kojarzy z tatko misiem, jak z niego będzie boskie ciacho, to się zdziwię
a wiem i nie do końca grało mi przedstawienie Angusa, tak inny był

jak majaczę to sorki

przez **•Sol•** » 17 lipca 2013, o 11:46

Aniołku, nie majaczysz.
Też mi się nie wydaje żeby wcześniej z Gregoriego się nabijali. O Russelu nie zauważyłam, a teraz nie sprawdzę bo książkę pożyczyłam.
Howard to miś i Sparks sobie może pisać co chce on misiem pozostanie.
Angus? Faktycznie mało Angusowaty.
No i gdzie jest disco się pytam?!

przez **Desdemona** » 17 lipca 2013, o 11:49

też mi brakowało disco...przynajmniej jednej sceny...a tu nic...za to dużo piłeczek było....chyba hurtownia zaopatrywała Griegoriego.... :evillaugh:

przez **mad_line** » 17 lipca 2013, o 11:50

wiedzmaSol napisał(a):Aniołku, nie majaczysz.
Też mi się nie wydaje żeby wcześniej z Gregoriego się nabijali. O Russelu nie zauważyłam, a teraz nie sprawdzę bo książkę pożyczyłam.
Howard to miś i Sparks sobie może pisać co chce on misiem pozostanie.
Angus? Faktycznie mało Angusowaty.
No i gdzie jest disco się pytam?!

Prawda, robi się coraz więcej niespójności, wydaje się autorka na siłę chce przedłużać cykl... Ja bym jeszcze chętnie poczytała o tym nowym wampirze - Japończyku, za Howarda podziękuję...

przez **•Sol•** » 17 lipca 2013, o 11:51

z tym przedłużaniem na siłę to się nie zgodzę, ale zamiast Howarda widziałabym Rajiva :adore:

może się doczekam kiedyś

przez **Desdemona** » 17 lipca 2013, o 11:54

a ja jestem bardzo ciekawa historii Howarda...w końcu misie są słodkie :adore:

...i jaką niewiastę zorganizuje mu Sparks...to dopiero jest niewiadoma.... hmmm

przez **Lilia ❀** » 17 lipca 2013, o 11:54

Howard ma już swoją książkę, więc nic nie zrobicie

przez **Nocny Anioł** » 17 lipca 2013, o 11:59

ufff ze nie mam majaków
aaa i ten delinołak mnie powalił
Rajiva super postać
Des koniecznie musi Lubiec pączki :evillaugh:

przez **Desdemona** » 17 lipca 2013, o 12:02

pączki to podstawa :evillaugh:

....a Howard chyba tylko to wcina...misiu na pączkach...genialne... :rotfl:

więc dobrze by było gdyby Spraks dała mu jakąś niewiastę obracającą się w cukierniczym biznesie....to by była akcja.... :evillaugh:

przez **Lilia ❀** » 17 lipca 2013, o 12:07

Howard - Elsa Bjornberg
Elsa jest prezenterką w tv, prowadzi program o renowacji domów.

przez **Desdemona** » 17 lipca 2013, o 12:09

o...

...a ja miałam wielką nadzieję iż to będzie niewiasta z branży kulinarnej...specjalizującej się w cukiernictwie, której popisowym wypiekiem są...pączki.... :evillaugh:

przez **Lilia ❀** » 17 lipca 2013, o 12:17

w programie będą remontować kuchnie, więc...

Handsome Howard...
Hunky Howard...
Hot Howard...

It's not every day that Elsa Bjornberg feels delicate, not when she hosts a home renovation show where she can effortlessly demolish a kitchen. But from the moment she meets Howard Barr, this bear of a man makes her feel like a woman. And the way he looks at her, as if she were a pot of honey he'd like to lick...

Howard is not like most men. For one thing, he's a shapeshifter. And he always thought his celebrity crush would never amount to anything more than drooling at Elsa on TV. When his meddling vampire employer gets involved, the star is suddenly within his grasp—and within a hair of her life. For an ancient curse forbids their newfound love, and Howard is suddenly torn between his desire for her and his desire to keep her alive.

przez **•Sol•** » 17 lipca 2013, o 12:18

wiem że Howard już ma swoją część, ale nadziei na Rajiva nie tracę

o to niespodzianka - śmiertelniczka. A już myślałam że jakąś wampirzycę też dostanie w przydziale.

przez **Nocny Anioł** » 17 lipca 2013, o 13:03

ja obstawiałam śmiertelniczkę

Kerrelyn Sparks

Kto przegląda forum