Teraz jest 21 listopada 2024, o 13:55

Lynn Kurland

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 29 stycznia 2013, o 14:28

zrobiłam sobie maraton kurlandowy z de Piagetów i MacLeodów - oj, fajne to jest! I kobitki nie mopowe i faceci maczowi... polecam gorąco!
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 29 stycznia 2013, o 16:19

Ale to chyba po angielsku czytałaś, tak? :niepewny:
Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 29 stycznia 2013, o 16:27

u nas jest tylko zdziesiątkowany Piaget ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 29 stycznia 2013, o 16:31

Wdziałam po polsku tylko 2 książki tej pani. tylko tyle jest wydanych?
Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 29 stycznia 2013, o 16:36

Mam wrazenie, że 4 :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 29 stycznia 2013, o 16:39

aż sprawdzę ile :wink:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 29 stycznia 2013, o 19:02

aralk ma rację. W 1. poście dopisałam brakującą 2 część z cyklu o Piagetach.

Tylko tyle wyszło u nas.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 29 stycznia 2013, o 19:33

Ja się kiedyś na Kurland zabierałam i zabierałam, gdzieś po różnych księgarniach w koszykach czy listach życzeń się pewnie jeszcze plącze, ale w końcu czytałam jej tylko jedno opowiadanie i tą pierwszą co po polsku była... Mówisz Schola, że warto? A jak tam u niej z humorem właściwie?
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 30 stycznia 2013, o 15:01

humoru jest jak naplute! No co ja pradzę, ze Kurland lubie, ona tak z przymruzonym oczkiem pisze... Niestey, głownie po angielsku jest :cheer:
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19

Post przez gabith » 30 stycznia 2013, o 18:22

Przeczytałam sobie wczoraj "Przeklętych". Bardzo mi się podobało, zadowolona lecę sobie zaznaczyć na goodreads, a tam obok tytułu w nawiasie "De Piaget #11"... Jedenaście! Znaczy - znowu cykl... Proszę powiedzcie, że one, te części, nie są ze soba powiązane...

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 30 stycznia 2013, o 20:24

powiązane są postaciami, ale można czytać w dowolnej kolejności.... Ja doczytałam do ósemki, a potem MacLeodów - którrzy sa z de Piagetami spokrewnieni
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19

Post przez gabith » 30 stycznia 2013, o 20:44

O, i jeszcze cykl o MacLeodach, spokrewnionych z de Piagetami... No dobra, to ja sobie daruję. (Mam tak, że jak wiem, że jest cykl, to mam jakieś takie odczucie, że powinnam przeczytać cały i to po kolei... Ale to niewykonalne.)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 30 stycznia 2013, o 21:03

I to jest warte pozbawienia się fajnej lektury? ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19

Post przez gabith » 30 stycznia 2013, o 21:07

Nie, nie, Agrest, nie o to mi chodziło. Chyba. Po prostu mam okropnie długą kolejkę książek do przeczytania. "Przeklęci" czekali już jakiś czas i się doczekali, a tu zamiast "odfajkować" (i zabrać się za nstępne z kolejki) pasowałoby zrobić objazd, bo okazuje się, że to długi cykl... :) Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi. :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 30 stycznia 2013, o 21:12

Teraz lepiej rozumiem, o co chodziło. Ale samo zachowanie rozumiem tylko jeśli książka podobała się przeciętnie, ale jeśli bardzo to już nie :lol:
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 30 stycznia 2013, o 23:06

aralk napisał(a):Mam wrazenie, że 4 :mysli:

Też tylko tyle widziałam po polsku.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 31 stycznia 2013, o 13:20

gabith napisał(a):Nie, nie, Agrest, nie o to mi chodziło. Chyba. Po prostu mam okropnie długą kolejkę książek do przeczytania. "Przeklęci" czekali już jakiś czas i się doczekali, a tu zamiast "odfajkować" (i zabrać się za nstępne z kolejki) pasowałoby zrobić objazd, bo okazuje się, że to długi cykl... :) Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi. :)


kiedy Kurland mozesz sobie czytać w odstępach czasu, ale warto sobie własny blurb zrobić albo skopiować drzewa genealogiczne, które sa przy angielskich wydaniach
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 31 stycznia 2013, o 15:39

Scholastyka napisał(a):humoru jest jak naplute! No co ja pradzę, ze Kurland lubie, ona tak z przymruzonym oczkiem pisze... Niestey, głownie po angielsku jest :cheer:

Ani jedno, ani drugie mi nie przeszkadza :P znaczy muszę znowu wziąć pod rozwagę ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 19 lutego 2013, o 17:47

Obrazek
ESCAPING INTO THE PAST...
Derrick Cameron, antiquities dealer and adventurer, is furious when the priceless piece of Elizabethan lace he's been pursuing slips right by him, in the improbable custody of a mousy textile historian! But he will retrieve it, even if it means dragging a very skeptical, albeit adorable, Samantha back in time with him. After all, he is used to living dangerously - in whatever century he finds himself.
Conscientious Samantha Drummond never dreamed the package her British employer gave her would lead her into places an ordinary gal should never go - like Elizabethan England! - or throw her into the company of one extremely attractive, but highly suspect Highlander who not only thinks she's a thief, but insists on involving her in his mad schemes to retrieve his stolen treasure.

CAN LEAD YOU STRAIGHT INTO YOUR FUTURE...
Trapped first in Elizabethan England, then caught in a web of modern-day intrigues, Samantha and Derrick are forced into an unlikely alliance by peril, never imagining that what they're forging is a timeless love....

Premiera 30.04.2013

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 19 lutego 2013, o 19:13

Okładka niczym nasz Amber tylko w wersji light :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 lutego 2013, o 19:14

nie no do Ambera to jej jeszcze dużo brakuje :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 19 lutego 2013, o 19:17

oj, wiem, ale w pierwszym rzucie oka miałam takie skojarzenie ;)

 

Książki Lynn Kurland

Post przez Sarah » 5 lipca 2013, o 13:22

Słuchajcie, jest sprawa z tego co wiem, wydawnictwo BIS nie będzie już wydawać książek Lynn Kurland ponieważ słabo się sprzedają. Mówię wam, trzeba coś z tym zrobić, nie wiem, może jakaś petycja, czy coś. Co radzicie? W Polsce są tylko cztery jej książki, jest ich dwadzieścia parę, trzeba coś z tym zrobić. Może jeśli wspólnie się zbierzemy, coś na to zaradzimy.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 lipca 2013, o 13:40

Sarah, cel jest słuszny, ale Lynn Kurland niestety nie jedyną autorką z tym problemem ;)
w razie pojawienia się petycji na pewno wiele osób się wstawi za wydaniem książek, nawet jeśli nie czytały ;) jak dotąd wyjściem było zawsze zadanie pytania na fb wydawnictwa. Na pewno Cię poprzemy, tylko napisz do nich ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 lipca 2013, o 19:05

Jakoś przestało mi zależeć na kolejnych częściach...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do K

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości