Małgorzata Kursa

przez **Lilia ❀** » 25 czerwca 2013, o 22:08

jakoś nie przychodzi mi do głowy, by czytane książki przekładać na realność świata przedstawionego. mają mnie bawić, interesować, a nie sprawdzać prawdopodobieństwo wystąpienia w przyrodzie danego zjawiska, mówiąc ogólnie.
pewnie dlatego nie przeszkadza mi pisanina Grocholi czy Bridget Jones :shades:

przez **Księżycowa Kawa** » 25 czerwca 2013, o 22:40

Nie zawsze, ale czasem realność świata przedstawionego ma znaczenie, choć zazwyczaj w kontekście samej historii, bo czasem zdarzają się takie opowieści, że jakiś element albo elementy nie pasują do siebie i to nieraz może psuć całość - w mniejszym albo większym stopniu.

przez **Lilia ❀** » 25 czerwca 2013, o 23:20

chyba mam większą tolerancję dla świata przedstawionego, ale znikomą dla głupoty bohaterów.

przez **aralk** » 26 czerwca 2013, o 08:52

Lilio, zdecydowanie irytują mnie książki, które gadają głupoty. Przedstawiają wizję, taką jaka w danym momencie przypasowała autorowi. Autor, który nie potrafi wpisać swojej historii w ramy tego co jest, a tytułuje ją współczesnym obyczajem, to dla mnie du..a a nie autor. Pewne realia muszą zostać zachowane. Zreszta jestem przekonana, że gdybyś natrafiła na książkę dajmy na to w której akcja toczy się w twoim mieście, a autor zamienił góry z morzem, dobudował ulice i domy, a z bohaterów uczynił bohaterów rodem z Dynastii też byś nie do końca była zadowolona.

przez **Lilia ❀** » 26 czerwca 2013, o 11:16

tu przyznaję ci rację.
ale u Kursy nie wyłapałam aż takiego rozjazdu rzeczywistości z fikcją :mysli:

przez **Księżycowa Kawa** » 26 czerwca 2013, o 22:47

Podsumowując "Najlepsze jest najbliżej", to jest jednak trochę zbyt długie, bo przez większość problemem jest jedynie to, że Rambo się nie zdeklarował określonymi słowami, a Olinka w tej sprawie zachowuje się jak rozkapryszone dziecko - w krótszej formie to nawet bawi. I zbyt dużo czasu im zajęło dojście do porozumienia.
I to samo obwinianie się Rambo o to, co stało się z jego bratem i matką, jest dosyć przerażające... Aż dziw, że mimo tego wszystkiego wyszedł na ludzi, a właściwie był w stanie sobie poradzić w życiu, a nawet je sobie ułożyć.
Poza tym skoro Olinka potrafiła wyjaśnić dla Rambo przyczyny zachowania jego brata, to czemu tak kompletnie nie była w stanie poradzić z własną matką, zupełnie nic do niej nie docierało w tej kwestii - jakoś to wyszło mało logicznie, za dużo tej histerii.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 4 lipca 2013, o 10:44

A mi się podobało, chociaż czasem irytowało

Dziś zaczynam "Niespodziewanego trupa" :czyta2:

przez **ewa.p** » 4 lipca 2013, o 19:49

zazdroszczę,nigdzie tego nie widziałam

Strona WWW · przez **Duzzz** » 4 lipca 2013, o 21:48

"Niespodziewanego trupa" ? Mogę pożyczyć, ale gdzieś za 2-3 tygodnie, bo ciotka jeszcze mnie prosiła, żeby jej pożyczyć :wink:

Jeśli wytrzymasz do tego czasu to mogę Ci podesłać :wink:

Ja dalej w trakcie :czyta2:

przez **ewa.p** » 4 lipca 2013, o 22:25

jak nie znajdę inaczej,to się zgłoszę

Strona WWW · przez **Duzzz** » 4 lipca 2013, o 22:40

Dobrze

Pamiętaj o mojej propozycji

Strona WWW · przez **Duzzz** » 5 lipca 2013, o 13:14

Skończyłam i jak mi dobrze ^_^

Kolejna przyjemna lektura :wink:

Wątek kryminalny jak dla mnie o niebo lepszy niż ten z Teściowej

Jaka cudna Ewa Patrycja była, jaka mądra, dociekliwa i ogólnie przesłodka, oj chciałabym takiego dzieciaczka :lol:

Romans też niezły bardziej widoczny niż to miało miejsce np. w Ekologicznej :hyhy:

Troszkę się bałam co będzie z Tomaszkiem, bo to podobno miała być wierna kopia Luizy jak to gdzieś wcześniej wspomniała autorka... Dobrze, że jednak kompletnie nie odeszła od tego, bałam się, że nagle zrobi z niego mega dobrego i biednego dzieciaka....

Ciekawe czy będzie część z Misiem :hyhy:

W której znajduje partnerkę/opiekunkę :evillaugh:

Brakowało mi Malutkiej troszkę :smutny:

Jednak mamusia Patryka świetna

przez **Lilia ❀** » 5 lipca 2013, o 13:31

a co się stało z Malutką?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 5 lipca 2013, o 13:33

Nic... Jest tylko jeden telefon Matki Patryka do Malutkiej, a tak jej w akcji książki brak :wink:

Ja ją strasznie lubię i zawsze szukam gdzieś wzmianek :hyhy:

A tak czuję się niezadowolona :lol:

przez **Księżycowa Kawa** » 5 lipca 2013, o 19:07

"Niespodziewanego trupa" parę razy widziałam, ale za to jeszcze się nie brałam.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 6 lipca 2013, o 20:36

Fajne

A ta Ewusia urzekła mnie ^_^

Strona WWW · przez **Duzzz** » 17 lipca 2013, o 22:45

Malutka edycja

Zgodnie z bohaterami, czyli najlepsza kolejność do czytania...

Miłość i aspiryna
Jasna sprawa
Najlepsze jest najbliżej
Tajemnica Sosnowego Dworku
Babska misja
Ekologiczna zemsta
Teściową oddam od zaraz
Niespodziewany trup
Nieboszczyk wędrowny

przez **ewa.p** » 18 lipca 2013, o 19:07

w sumie mam jeszcze dwie nieprzeczytane,pasowałoby się wreszcie za to zabrać...

przez **Księżycowa Kawa** » 19 lipca 2013, o 20:55

U mnie trzy zostały...

Ta "Babska misja" miałam wrażenie, że działa się obok tego wszystkiego, iż praktycznie mogłaby występować oddzielnie, no chyba, że jakoś nawiązuje do następnych części...

Strona WWW · przez **Duzzz** » 19 lipca 2013, o 21:03

Bohaterowie będą się pojawiać w kolejnych...

Ewo jak coś na dniach powinnam odzyskać "Niespodziewanego trupa" więc jakbyś chciała pożyczyć daj znać :wink:

PS. Napisałam do pani Kursy na FB wiadomość i między innym pokierowałam ją tu

Zobaczymy co z tego będzie :wink:

przez **Księżycowa Kawa** » 19 lipca 2013, o 21:05

duzzza22 napisał(a):PS. Napisałam do pani Kursy na FB wiadomość i między innym pokierowałam ją tu Zobaczymy co z tego będzie

To może być interesujące...

Strona WWW · przez **Duzzz** » 19 lipca 2013, o 21:36

Zobaczymy co z tego będzie dalej :wink:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 20 sierpnia 2013, o 14:03

I jak tu się nie uśmiechnąć, chodź wiruska/choróbska współczuję :wink:

Wczoraj wieczorem dopadło mnie coś tajemniczego, wstrząsającego i niezrozumiałego. Siedziałam sobie grzecznie przy komputerze, kiedy ni stąd ni z owąd doznałam wrażenia, że jakaś zaraza przypala mi policzki i czoło żywym ogniem. Poleciałam do lustra. Faktycznie. Nigdy nie darzyłam specjalną sympatią swego odbicia, ale ten widok mnie przeraził - koszmarny czerwony upiór. Rany boskie, czyżbym miała spełnić dziecięce marzenie i zamienić się w ziomka Winnetou?! Nim zdążyłam się zdecydować, czy ta idea podoba mi się, czy też już nie bardzo, moje ręce i stopy zamieniły się w sople lodu. Cholera, niedobrze. Kawałek mam z Indianina, kawałek z przemarzniętego Eskimosa. A jeszcze objawił się nieopanowany dygot, który przerodził się we wdzięczne klepanie moich osobistych kastanietów zwanych zębami. Jakimś cudem, metodą prób i błędów (bo nie mogłam trafić we właściwe klawisze), udało mi się wyłączyć komputer, a w przebłysku świadomości uznałam, że muszę przygotować leże. Wersalkę pościeliłam chyba tylko siłą uporu, po czym zamknęłam okno na głucho, otuliłam się polarowym szlafrokiem i zapadłam pod puchową kołdrę. Kołdra swoje przeżyła, bo podrygiwała wesolutko razem ze mną. Podrygiwała też Kropka, która jako siostra miłosierdzia wlazła mi na piersi. Najpierw odpracowała masaż, ugniatając mnie łapami, co nie zrobiło już na mnie wrażenia, bo czułam się, jakby Pawlak z Kargulem omłócili mnie cepami, więc co tam jeden cep więcej. Potem rozłożyła się na mnie i rozmruczała jak mały motorek. Nie wiem, kiedy, ale zasnęłam. Śniło mi się, że jestem bochenkiem chleba, który właśnie piecze się w wiejskim piecu. Zgorzałam, gdy dotarło do mnie, że po wyjęciu mnie zeżrą, więc, ratując żywot, dokonałam nadludzkiego wysiłku i obudziłam się z koszmaru. No i już wiedziałam, skąd ten piec. Gorąco mi było jak w tropikach, więc rzuciłam się do okna, zdarłam z siebie szlafrok i z powrotem ległam jak kłoda w pościeli. Do samego rana prześladowały mnie jakieś koszmarki, ale dziś jest prawie dobrze, jeno mnie trochę po ścianach zarzuca. Rany boskie, co to było?! I czemu właśnie mnie przytrafiają się takie dziwne rzeczy?!

Kurs Małgorzata, profil FB

przez **Lilia ❀** » 20 sierpnia 2013, o 14:28

wiadomo co to było?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 20 sierpnia 2013, o 15:07

Niestety nie :wink:

Małgorzata Kursa

Kto przegląda forum