przez ewa.p » 3 lipca 2013, o 22:09
Jakiś czas temu zaczęłam używać szamponu Pirolam,ze względu na uporczywy łupież.Nie powiem,na łupież pomógł,nawet szybko.Problem w tym,że od czasu jak go używam muszę częściej myć włosy,bo mi się szybciej przetłuszczają.Wcześniej myłam dwa razy w tygodniu,teraz fryzura nie wytrzymuje trzech dni.Włosy zwykle myje wieczorem,następnego dnia są ładne,ale juz kolejny dzień pewny nie jest.Jeszcze tak do południa włosy jakoś się trzymają,ale wieczorem robią się z nich strąki...
Poza tym włosy mam w kiepskim stanie od czasów ostatniej ciąży.Zrobiły się miękkie i cienkie,dużo ich gubię,nie tylko przy czesaniu...Macie jakiś sprawdzony preparat,który poprawiłby ich kondycję?
________________***________________
Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.