Wizaż: pielęgnacja i makijaż

przez **aralk** » 12 czerwca 2013, o 20:13

Lore, powiem tak, brwi miałam tez zrobić jeden raz, ale jak zobaczyłam jak dobrze to wygląda, to jakoś naszła mnie ochota na powtarzanie

przez **Lorelei** » 12 czerwca 2013, o 20:16

No to już niestety tak jest :rotfl:

Chociaż ja raz zrobiłam i na razie jakoś nie robiłam :hyhy:

przez **aralk** » 12 czerwca 2013, o 20:18

Ja mam bardzo dużą i raczej ciemną oprawę oczu i jak mi kosmetyczna zrobiła z nimi porządek, deczko złagodziła kolor, to wyglada to o niebo lepiej niż kiedyś

Strona WWW · przez **Duzzz** » 12 czerwca 2013, o 20:19

W jeden czas w post trafiłyśmy Aralku

Na wcześniejszej stronie odpisałam Ci :wink:

A co do robienia henną brwi przyznam, że wróciłam, a zawiesiłam chyba na dwa lata... Jednak inaczej wygląda twarz z ciemniejszymi :bezradny:

Zatem ponownie nakładam :hyhy:

Ostatnio cioci na weselę regulowałam brwi i hennę kładłam :rotfl:

Mały salon kosmetyczny mi się powoli tworzy, bo i w ostatnią niedzielę paznokcie u rąk i stóp robiłam siostrze ciotecznej

przez **Levanda** » 12 czerwca 2013, o 20:22

Ja też byłam zdziwiona efektem lekkiej regulacji i henny. Teraz dbam żeby brwi za bardzo się nie rozrastały i niesforne włoski usuwam (między wizytami), a na co dzień podkreślam je brązowym cieniem do powiek.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 12 czerwca 2013, o 20:25

Cienia też używam, ale nie na co dzień :bezradny:

Jak pamiętam i mi się chce :zawstydzony:

Mam dość krótkie brwi to znaczy nie mam końca równo z kącikiem oka i lekko dorysowuję przez to :wink:

przez **Levanda** » 12 czerwca 2013, o 20:33

Ostatnio wprowadziłam trochę zieleni do makijażu. Do tej pory unikałam jej, jak ognia! Eksperymentuję z kolorami i kreskami. Szukam nowego looku

Ale dałam sobie ban na zakup nowych cieni! Mam ich multum!

przez **Lorelei** » 12 czerwca 2013, o 20:33

A ja mam dwie różne brwi :evillaugh:

Nawet kosmetyczce ciężko je wyregulować :evillaugh:

przez **Janka** » 12 czerwca 2013, o 20:38

duzzza22 napisał(a):Beton też nie, ale mieszanka betonowa jak najbardziej Nie bij proszę, już milczę I nie jestem urażona. Tylko na te określenia zawsze zapala mi się czerwona lampka Tak jak mówiłam profesor od TB(Technologia Betonu) kładł duży nacisk na to

Wiem, że 'beton" też nie. Właśnie miałam to na myśli, że z "betonem" byłoby jeszcze śmieszniej.
Zrobiłam żarcik o kimś, kto się odzywa do inżyniera na budowie, a nie o inżynierze, który tak mówi. To w moim pojęciu miało być śmieszne. Trudno, że mi nie wyszło, nic na to nie poradzę. Może jakiś inny żart mi się kiedyś uda. Będę próbować dalej. Na pewno nie spocznę.

duzzza22 napisał(a):Poszłam tym tropem, który ty zastosowałaś

Nie nie poszłaś moim tropem. Pisałam o pracy naukowców spędzających lata nad produkcją specjalistycznych kosmetyków. Skoro poświęcili na coś tyle pracy, to wolę z tego skorzystać i doczekać się przewidywanych efektów, niż eksperymentować, czy da się to coś użyć jeszcze w innym celu.

przez **aralk** » 12 czerwca 2013, o 20:46

ja do brwi używam najczęściej i uważam, że jest dobra, wytrzymuje cały dzień, nie ściera się i nie jest tak okropnie twarda
Obrazek

Strona WWW · przez **Duzzz** » 12 czerwca 2013, o 21:41

Janka napisał(a):Wiem, że 'beton" też nie. Właśnie miałam to na myśli, że z "betonem" byłoby jeszcze śmieszniej.
Zrobiłam żarcik o kimś, kto się odzywa do inżyniera na budowie, a nie o inżynierze, który tak mówi. To w moim pojęciu miało być śmieszne. Trudno, że mi nie wyszło, nic na to nie poradzę. Może jakiś inny żart mi się kiedyś uda. Będę próbować dalej. Na pewno nie spocznę.

Na pewno Ci się uda :wink:

Tym razem nie wyszło, ale wiele razy było dobrze

Janka napisał(a):
duzzza22 napisał(a):Poszłam tym tropem, który ty zastosowałaś

Nie nie poszłaś moim tropem. Pisałam o pracy naukowców spędzających lata nad produkcją specjalistycznych kosmetyków. Skoro poświęcili na coś tyle pracy, to wolę z tego skorzystać i doczekać się przewidywanych efektów, niż eksperymentować, czy da się to coś użyć jeszcze w innym celu.

Chodziło mi o to, że poszłam tropem Twoim to znaczy Twojego wyolbrzymiania :wink:

Ale lepiej zakończyć temat :wink:

O Aralku może się skuszę :mysli:

przez **Levanda** » 12 czerwca 2013, o 21:43

Kredka do brwi mi właśnie nie odpowiada. Za mocny efekt.

PS Wczoraj widziałam babkę, która miała podkreślone brwi eyelinerem :wstyd:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 12 czerwca 2013, o 21:47

Szkoda, że zdjęcia nie zrobiłaś :evillaugh:

Zawsze kredkę można lekko rozetrzeć :wink:

przez **Levanda** » 12 czerwca 2013, o 21:48

Tak, ale ja nie umiem

Paskudnie to wygląda, a tak, cieniem - pędzelek i jadę

Strona WWW · przez **Duzzz** » 12 czerwca 2013, o 21:49

Ja znowu z tymi pędzelkami do brwi jestem na bakier, nie lubią mnie one

przez **Levanda** » 12 czerwca 2013, o 21:50

Ja używam takiego cieniutkiego, maleńkiego - z gazety :roll:

Idealnie się nadaje, bo nabiera mało cienia i mogę precyzyjnie malować.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 12 czerwca 2013, o 21:55

Ja każdym rozmazuję więc patyczkiem muszę poprawiać :zalamka:

Za to kreski ostatnio na górnej mi cacy wychodzą

I dość szybko, w końcu trafiłam na dobry eyeliner :cheer:

przez **Janka** » 12 czerwca 2013, o 22:09

A ja jestem miłośniczką kredek.
Mogę wyjść z domu bez użycia tuszu do rzęs, ale na pewno nie bez użycia trzech kredek. Do brwi, do kreski pod okiem i do ust.
Nigdy nie kupuję czarnych. Zawsze ciemno szare. (Do ust akurat inne, ale mówię teraz tylko o oczach.)

Strona WWW · przez **Duzzz** » 13 czerwca 2013, o 01:27

U mnie za to czarna kredka to podstawowe wyposażenie, obecnie używam brązowej :hyhy:

przez **Levanda** » 13 czerwca 2013, o 08:35

Ja nie wyjdę bez kreski n górnej powiece

Lubię też kolorowe kreski, które często robię cieniami. Kredki mam czarną, grafitową, 2 brązowe (jedna z Avon w kolorze Mocca), niebieską i zieloną. Na długo starczają

Avonowe kredki są ok. Mam też Astorowe z Pepco z 3 zł. Bardzo fajne

przez **aralk** » 13 czerwca 2013, o 09:46

ja tam was podziwiam za taką dbałość o wygląd, prezentację i chęci, bo to jednak chwilę trwa

Strona WWW · przez **Duzzz** » 13 czerwca 2013, o 10:29

Oj tam

Obecnie maluję tylko oczy, tusz i kredka(najczęściej na linie wodne) :wink:

Kredek mam więcej, bo samych czarnych jak dobrze pamiętam mam 4 :zawstydzony:

Do tego brokatowe z Avon chyba 5 :mysli:

niebieska, zielona, fioletowa, szara i chyba czarną jeszcze... Do tego jakieś dwie perłowe, kolejne zwykłe zielona, niebieska, brązowa :mysli:

No i mam kilka podwójnych z jednej strony kredka a z drugiej cień :wink:

A używam jednej i to najczęściej do momentu aż wykorzystam, potem dokupuję i leżą :zawstydzony:

Mówiłam wam, że weszłam na jakąś stronkę dla makijażystów i widziałam zestaw cieni za 5 500 :rotfl:

przez **aralk** » 13 czerwca 2013, o 12:00

powodzenia w zakupach

Duzzz, tylko kredka? Rozmazujesz ja delikatnie czy nie?

przez **Zephire** » 13 czerwca 2013, o 14:47

https://www.facebook.com/makeuplessons/photos_stream kilka jest naprawdę cudnych

przez **aralk** » 13 czerwca 2013, o 14:52

nawet więcej niż kilka

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Kto przegląda forum