Teraz jest 23 listopada 2024, o 12:56

Czytniki ebooków: użytkowanie i porady

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 5 czerwca 2013, o 20:33

Sol, spokojnie, wyć to można jak się rozwali ekran, bo wtedy wiadomo na pewno, że po herbacie ;)
Z poziomu menu też resetowałaś?
Jak teraz dodajesz książkę, to się wyświetla?

Może poszukaj na forum eksiazki.org w dziale kindla, czy ktoś miał podobny problem, albo zadaj tam pytanie, może ktoś akurat pomoże.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 czerwca 2013, o 20:39

on mi nigdy nie upadł nawet.
Ale udało się! Nic nie ruszało nawet klawisz ustawienia nie działał. Wzięłam go jeszcze dłużej przytrzymałam i ruszył!
Kamień z serca, dzięki Dziewczyny ;)
panikara ze mnie. ufff....
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 czerwca 2013, o 21:49

Sol, ale może poszukaj i poczytaj o tym. Może to jakaś usterka, która byłaby objęta wymianą, bo jak raz się stało, to może i drugi :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 czerwca 2013, o 14:16

na forum amazona wyczytałam właśnie żeby go tak dłuuugo przydusić, że tak się zdarza. Nic nie było że to wada, myślę że zwyczajna zweszka którą zaliczył po raz pierwszy i stąd moja panika. Ale zainteresuję się tym jeszcze bliżej ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 6 czerwca 2013, o 16:45

mnie sie to nigdy nie przydarzyło :mysli: zresztą chyba żadnej z nas :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 czerwca 2013, o 17:26

dzisiaj mija dokładnie dwa lata od złożenia zamówienia na mojego Kindle 3 :)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 1548
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 10:29
Ulubiona autorka/autor: SEP/Long/Stuart/Quinn/Enoch/Balogh

Post przez mad_line » 6 czerwca 2013, o 17:48

wiedzmaSol napisał(a):na forum amazona wyczytałam właśnie żeby go tak dłuuugo przydusić, że tak się zdarza. Nic nie było że to wada, myślę że zwyczajna zweszka którą zaliczył po raz pierwszy i stąd moja panika. Ale zainteresuję się tym jeszcze bliżej ;)


Ja nie wiem jak to jest w kindlach, ale czytałam na forum komputerowym, żeby Broń Boże nigdy nie rozładowywać baterii w laptopie do końca, bo wtedy istnieje ryzyko utraty danych. Nie zawsze tak się dzieje, ale jest taka nieciekawa mozliwość. Objawy, które opisałaś też jakoś pod tą podpadają. Ja w każdym razie nie rozładowuję swojego pieszczocha do końca, podłączam zasilanie jak jest ok. 1/4 baterii. Może to o to chodziło :?
“Where is he? Bridgerton!" he bellowed. Three chestnut heads swiveled in his direction.
Simon stomped across the grass, murder in his eyes. "I meant the idiot Bridgerton."
"That, I believe," Anthony said mildly, tilting his chin toward Colin, "would refer to you.”

Julia Quinn, The Duke and I

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 czerwca 2013, o 21:17

Madi może faktycznie za bardzo go rozładowałam. Więcej tak nie zrobię, teraz przy pierwszym wołaniu jeść będzie dostawał.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 czerwca 2013, o 21:33

ja swojego zawsze przetrzymuję :roll:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 6 czerwca 2013, o 21:40

Ja zwykle ładuję jeszcze przed pierwszym zawołaniem ;)
Fakt, jak tylko kupiłam, to czytałam że tego typu baterie najlepiej ładować dość szybko, jak zostaje ok. 1/4.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 czerwca 2013, o 21:47

na ogół ładowałam tak po drugim czy trzecim krzyku, ale wczoraj tak mi się dobrze czytało no i o. Mam nauczkę ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 6 czerwca 2013, o 22:01

Ale raz czy dwa zdarzyło mi się rozładować do zera, ale to jak leżał nieużywany, bo jak jest w użyciu, to zawsze podładuję.
Zresztą uważam, że w moim bateria osłabła znacznie właśnie po takim okresie, gdy czytnik leżał długo nieużywany i rozładowany, a ja nie wpadłam na to, żeby go w międzyczasie naładować. Nie wiem jednak, na ile to jest prawda, a na ile wytwór mojej wyobraźni.

Swoją drogą zrobiłam ostatnio test baterii, bo tak często powtarza się tu ten temat, i wyszło mi tak z pięć książek do momentu, w którym mogłabym podłączyć do ładowania (jeszcze nie piszczał). No, tak naprawdę było ich cztery, ale jedna miała 11 tys lokacji, więc ;) Aha, na czcionce trójce.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 czerwca 2013, o 22:42

No to masz lepszą baterię. Ja mam zazwyczaj czcionkę jedynkę, starcza mi baterii na półtorej książki, gdzie jedna ma ok 5 tys. lokacji.
Może zresetowanie do ustawień fabrycznych jej pomoże?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 6 czerwca 2013, o 22:47

Hm, w moim to i tak słabo w porównaniu z tym co było kiedyś. Ma dwa lata i cztery miesiące, kiedyś to by pewnie ze dwa razy tyle wytrzymał, albo niewiele mniej.

Jedynce! Ja bym nie dała rady...
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 czerwca 2013, o 23:00

dlatego planuję zakup nowego, Paperwhite'a.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 czerwca 2013, o 23:15

Też zaczęłam się zastanawiać nad zakupem Kindla. To przez te wszystkie darmowe eBooki z Amazona. Nazbierało mi się już ich tyle, że warto by było gdzieś je wrzucić.
Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 7 czerwca 2013, o 09:48

Lilio, jedynka :shock: :shock: :shock:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 7 czerwca 2013, o 10:58

co się dziwicie? mi w ogóle nie przeszkadza. :P
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 7 czerwca 2013, o 11:41

Ja na początku czytałam na czwórce ;) A odległość między wierszami mam maksymalną.

Baardzo nie lubię małej czcionki i możliwość powiększania to jest właśnie ogromna zaleta czytnika ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 7 czerwca 2013, o 11:43

ja bardzo się męczę przy małej czcionce :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 7 czerwca 2013, o 12:35

od początku czytałam na jedynce.
dobra, najpierw ustawiłam trójkę, ale wkurzała mnie mała ilość tekstu na stronie i ciągłe klikanie. ustawiłam najmniejszą czcionkę, odległość między wierszami i największe marginesy, czyli jak największe zagęszczenie tekstu. i tak przez dwa lata.
dopiero w zeszłym miesiącu zwiększyłam odległość między wierszami na średni i średni krój czcionki.
wielkość nadal jedynka.
chyba się starzeję :sorry:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 7 czerwca 2013, o 19:57

Lilia napisał(a):chyba się starzeję :sorry:

:evillaugh: :przytul: :przytul: ubawił mnie ten emotek :evillaugh:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: T.A. White

Post przez nana_rlbi » 8 czerwca 2013, o 01:14

aralk napisał(a):mnie sie to nigdy nie przydarzyło :mysli: zresztą chyba żadnej z nas :mysli:


aralku, mnie się zdarzyło :wink:

może nie dokładnie jak Sol, bo u mnie nie przed a właśnie po doładowaniu baterii ale też nie widziało mi żadnych plików na kindlu, a że załadowanego mam na maxa to myślałam, że wyzionę ducha :] poza tym wyłączyć się nie chciał nawet po długim przytrzymaniu, resetu nie próbowałam bo nie chciałam ryzykować i potem zgubić się w ilościach i pozycjach, które np. wyrzuciłam z kindla ale jeszcze nie z biblioteki na amazonie :? więc siłą rzeczy próbowałam wyłączyć go kilka razy przytrzymując przełącznik długo lub krótko i za którymś razem zaskoczył :heat:
Zdarzyło się też kilka razy, że po doładowaniu baterii pokazywał mi tylko kilka stron z mojej listy ponad 200 i uzupełniał potem tę listę do stanu ostatecznego co trwało niestety nawet do pół godziny :mur: poza tym jak już kiedyś wspomniałam wolno przerzuca mi strony ale tylko w liście pozycji i to nie zawsze, bo czasami zmienia te stronki w normalnym tempie :bezradny:
Ach, powoli już się nawet nie denerwuję bo wychodzi na to, że takie sytuacje są u mnie na porządku dziennym :]

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 8 czerwca 2013, o 13:59

nano, a nie próbowalaś go reklamować?

Avatar użytkownika
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: T.A. White

Post przez nana_rlbi » 8 czerwca 2013, o 19:31

nie, bo jak wspomniałam już tak mi nie zależy ( przyzwyczaiłam się, że mam pecha przy jakimkolwiek sprzęcie elektronicznym) i jak na razie za każdym razem udało mi się go ponownie uruchomić wiec się nie stresuję :wink:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości