przez mad_line » 1 czerwca 2013, o 07:51
Oj Janko, jakżebym chciała żebyś miała rację... gdyby jednak facet naprawdę miał do siebie dystans wytatuował by sobie cos w stylu "mała rzecz a cieszy"
A nawet jeśli ma małego ta klata w duuuuużym stopniu to rekompensuje
. Ale niestety Alias ma rację, na pierwszy rzut oka widać, że tatuaż nie jest prawdziwy...
“Where is he? Bridgerton!" he bellowed. Three chestnut heads swiveled in his direction.
Simon stomped across the grass, murder in his eyes. "I meant the idiot Bridgerton."
"That, I believe," Anthony said mildly, tilting his chin toward Colin, "would refer to you.”
Julia Quinn, The Duke and I