O pielęgnacji i stylizacji włosów

przez **Zephire** » 29 maja 2013, o 13:12

Też fakt... ;-)

Janko, ja mam zimną cerę (tzn miałam, bo o dziwo na złoto się opalam), a naturalne włosy o takie:
http://www.style-hair-magazine.com/imag ... 315829.jpg

To jaki typ urody? Nigdy jakoś wpasować się nie umiałam...

przez **maddalena** » 29 maja 2013, o 13:12

Janka napisał(a):[Spróbuj ocenić, jaką jesteś porą roku i dobierz odcień z palety doradzanej dla Twojego typu.

określić porę roku nie jest tak prosto... przynajmniej w moim przypadku oraz z testów, które są w necie... :zalamka:

przez **Zephire** » 29 maja 2013, o 13:28

Ja własnie zrobiłam test i wychodzi na to, że jestem wiosną lub latem... Stawiam na wiosnę, bo dobrze wyglądam w kolorach ubrań pasujących do wiosny, natomiast paleta kolorów do makijarzu pasuje mi do obu tych typów urody... Nie czaję tego :bezradny:

Przy biżuterii i zapachu też odpadam... :bezradny:

No po prostu nie wiem :bezradny:

Z tej strony test robiłam:
http://www.makijaz.net/tt.html

przez **LiaMort** » 29 maja 2013, o 13:44

ja jestem zimą.

i większość się zgadza.

przez **Agrest** » 29 maja 2013, o 13:50

W analizę kolorystyczną wierzę, ale w cztery pory roku nie. Nie wątpię, że są osoby, które się w tym podziale odnajdą, ale na pewno nie wszystkie. Zephire, poszukaj testu w jakimś bardziej rozbudowanym systemie, 12 albo 16 rodzajów... Jeśli może być po angielsku, to spróbuj to: http://www.prettyyourworld.com/free-quiz.html
Potem tylko wstukaj w google nazwę typu jaki ci wyjdzie, plus color pallette

przez **aralk** » 29 maja 2013, o 15:36

obawiam się, że przy ciemnych włosach efekt może być deczko inny :hyhy:

przez **faris** » 29 maja 2013, o 18:07

Dla mnie te pory roku są za skomplikowane...

przez **Janka** » 29 maja 2013, o 23:26

Agrest napisał(a):W analizę kolorystyczną wierzę, ale w cztery pory roku nie. Nie wątpię, że są osoby, które się w tym podziale odnajdą, ale na pewno nie wszystkie. Zephire, poszukaj testu w jakimś bardziej rozbudowanym systemie, 12 albo 16 rodzajów... Jeśli może być po angielsku, to spróbuj to: http://www.prettyyourworld.com/free-quiz.html

O! Fajnie, że Agrest przypomniała adres, bo szerszy podział na pewno jest lepszy, gdy się ma wątpliwości.

Ja to już kiedyś sprawdzałam dla siebie i w każdym zestawieniu (i 4, i 12, i 16) wychodzi mi, że jestem najbardziej klasycznym latem, jak tylko się da. Dlatego mam prosto i bezproblemowo. Jakbym nie była klasyczna, to szukałabym swojej wersji do skutku, bym nie popuściła. Kolory są dla mnie niesamowicie ważne i muszą mi zawsze grać. Jeśli gdzieś stosuję kontrast lub lub inne efekty, to zawsze świadomie.

Niestety nie mogę tego zastosować przy moich włosach, bo one przy rozjaśnianiu nigdy nie chcą przybrać tego odcienia, o jaki się je prosi. Zawsze chcą być żółte.

przez **Zephire** » 30 maja 2013, o 01:00

Nałozyłam farbę, odczekałam odpowiedni czas, spłukałam farbę, wysuszyłam włosy, patrze w lustro - brąz. Miał być blond, do diabła! :wryyy:

przez **aralk** » 30 maja 2013, o 15:02

Zephire, przecież mówiłyśmy ci, że nie wyjdzie blond z ciemnych

nie było szans

przez **Zephire** » 30 maja 2013, o 15:13

Ale miałam odrosty a moje naturalne to ciemny popielaty blond. I też chwyciło na brązowo. A pokazywałam, że boję się, żeby mi nie wyszło, że odrosty wyjdą mi bardzo jasne (powinny być przynajmniej o dwa tony jaśniejsze od naturalnego koloru)a reszta zostanie ciemna.
Nie powiem - ogólnie włosy te zafarbowane na ciemno są lekko rozjaśnione. Liczę na to, że wypłowieją na słońcu. Jeśli w przeciągu miesiąca nie zobaczę efektu - idę do fryzjerki robić dekoloryzację.

przez **aralk** » 30 maja 2013, o 15:14

trzeba było ściągnąć kolor u fryzjera, potem nie byłoby problemu

przez **Lorelei** » 30 maja 2013, o 15:21

Albo użyć rozjaśniacza a nie farby. Koleżanka z czarnych na blond przeszła

Rozjaśniaczem, nie ściągała koloru u fryzjera

przez **aralk** » 30 maja 2013, o 15:23

nie wiem co lepsze dla włosa, rozjaśnić zafarbowane włosy czy po prostu ściągnąć farbę, ja bym pewnie wolala ściągnąć, ale to kwestia gustu i znajomości swoich wlosów

przez **•Sol•** » 30 maja 2013, o 15:29

w ciemnych mi dobrze jest

w czarnych mimo wszystko też było fajnie. Jedynie blond mi nie służy moja cera nabiera zdrowego zielonego odcienia świeżej nieboszczki. Dziwne zjawisko.
Mam teraz taki ciepły brąz ciemny z rudym refleksem. Jednak inna farba jeszcze się nawinęła

A za milczenie przepraszam, ostatnio mocno moją głowę zaprzątają inne sprawy

przez **Desdemona** » 30 maja 2013, o 15:29

...idę jutro do fryzjera.... :cheer:

przez **•Sol•** » 30 maja 2013, o 15:33

co będziesz robiła?

przez **Desdemona** » 30 maja 2013, o 15:40

ufarbowałam w domku...a idę ścieniować je trochę...ale z długości zostawiam...tak aby trochę lżej na łepetynie było....

przez **ewa.p** » 30 maja 2013, o 21:34

też muszę trochę podciąć bo juz trudno mi fryzurę ułożyć.Tylko nie wiem czy jutro fryzjer będzie otwarty...

przez **Levanda** » 30 maja 2013, o 22:51

Desdemona napisał(a):...idę jutro do fryzjera....

Ja też

przez **aralk** » 31 maja 2013, o 11:05

A ja jednak postanowiłam, że nie pójdę. Może na jesieni, jak na razie niech rosną

Dziewczyny, pochwalcie się później fryzurkami

przez **Desdemona** » 31 maja 2013, o 13:33

byłam dziś u fryzjera....ścieniowałam...z długości zostawiłam...ale panią fryzjerkę to poddusiłabym trochę...boziu, szarpała mi te włosy jak nie wiem co...i można mówić ze troszkę boli....a za chwilę to samo....już tam nie pójdę....

przez **Zephire** » 6 czerwca 2013, o 22:22

Happy, jeżeli zmieniłaś dietę, zmieniłaś szampon/odżywkę, masz zmieniona gospodarkę hormonalną (w wyniku tabletek antykoncepcyjnych lub ciąży - mnie w ciąży bardzo szybko rosły włosy i paznokcie), lub też zaczęłaś brać jakieś witaminy/inne specyfiki, które mają wpływ na włosy - całkiem możliwe. A paznokcie też Ci szybko rosną?

przez **Janka** » 6 czerwca 2013, o 23:11

Fajnie, jeśli szybciej by teraz rosły, to miałbyś więcej do obgryzania.

przez **Zephire** » 7 czerwca 2013, o 01:29

Happy - też długo obgryzałam.

Żelazo - znalazłąm takie oto informacje: "Bierze udział w syntezie DNA, niezbędny do prawidłowej budowy skóry, włosów, paznokci, do prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego."
Całkiem więc mozliwe, że jesli masz zwiększoną ilość żelaza, albo do tej pory było go za mało a teraz jest w normie, to organizm zareagował właśnie przyspieszonym wzrostem włosów i paznokci.

O pielęgnacji i stylizacji włosów

Kto przegląda forum