Teraz jest 22 listopada 2024, o 19:45

Irytuje nas...

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 4 sierpnia 2008, o 11:42

nie czemu?

Obrazek

chociaż muszę powiedzieć że o takich zwykłych też jest cała masa, albo o "dorobionych" Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 335
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Siedlce

Post przez paulinaz » 4 sierpnia 2008, o 11:47

Jakoś o tych jak to fajnie napisała pinks "dorobionych" milej sie czyta ale czasami autorki przesadzają i przesłodzą ich sytuacje ale ogólnie może być Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 4 sierpnia 2008, o 12:22

no cholerne Midasy wkurzają Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1030
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Września

Post przez monia204 » 4 sierpnia 2008, o 12:32

wydaje mi sie, że piszą o bogatych, bo mają więcej możliwości na urozaicenie ich przygód, bo np. taki biedak nie mógłby sobie pozwolić na wyjazd do Las Vegas, żeby tam wziąć ślub, albo zrobić kobiecie niespodzianke, albo tajni agenci...bez kasy nic by nie zrobili





co do drugiej sprawy to paulinaz masz racje, mnie też zawsze dziwi ze miał 100 kocvhanek wczesniej i z zadna mu nie bylo dobrze, dopiero z ta jedyna , to po co to robił Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 4 sierpnia 2008, o 13:38

odpowiedź jest prosta!!!

szukał ideału!!! Obrazek



bez przesady z tym Las Vegas, nadmiar rodzi frustracje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 335
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Siedlce

Post przez paulinaz » 4 sierpnia 2008, o 13:56

monia204 masz rację, gdyby bohater nie był zamożny nie miałby szansy na urozmaicenie fabuły a ta byłaby nudna więc autorki idą na pewne ułatwienia Obrazek choć szczerze przecież pieniądze dają możliwość urozmaicenia fabuły to i bez nich też można coś fajnego wymyślić Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 4 sierpnia 2008, o 14:12

przecież sa czasem fajne romanse o zwykłych farmera którzy potrafią urozmaicić życie wybrance że hej! Obrazek musicie się rozejrzeć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 335
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Siedlce

Post przez paulinaz » 4 sierpnia 2008, o 15:17

widocznie będę musiała sie rozejrzeć za jakąś fajną książką o farmerach Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1089
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Kraków

Post przez Madeleinee » 4 sierpnia 2008, o 16:04

ha tak farmerzy są najlepsi (tzn rancherzy też mogą byc chodż juz są bogatsi Obrazek ) ale i tak najseksowniejsi są cowboye Obrazek Obrazek Obrazek A tak do tematu mnei wkurza w pucybutach którzy stali się miliarderami to że podobno tak świetnie znajdują się w każdej sytuacji i są znawcami ludzkich charakterów ( w końcu bez tego nie osiągnęli by takiego sukcesu) ale jakoś nie widac tego w książce - nie potrafią się często poznać ani na swojej rodzinie ani na wspólpracownikach a tym bardziej na swojej ukochanej...i czasem mają takie głupie teksty że szok...nie mówiąc i interpretowaniu przez nich różnych zdarzeń (ale może to się odbija w tym mentalność autorek albo oczekiwania czytelniczek - tylko niektórych oczywiście)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 4 sierpnia 2008, o 17:10

Zdaje się, że tutaj mowa głównie o Hq Światowe Życie Obrazek Bo to, o czym piszecie tutaj to zdarza się głównie w tamtych Obrazek



Mi osobiście nie przeszkadza to, że "on nigdy czegoś takiego nie przeżył", w końcu to jest romans i tak jak niektóre stałe wątki czy motywy działają na nerwy, to ten świetnie wytłumaczyła pinks - poszukiwanie ideału. I czym byłby romans bez dobrych scen? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 4 sierpnia 2008, o 19:00

obawiam się że to drugie Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 6 sierpnia 2008, o 17:29

jakby się tak od razu poznawali na bohaterce to by się fabuła im niemiłosiernie skurczyła Obrazek i co by wtedy było Obrazek





poza tym drogie panie w gestii tego, że panowie wielce doswiadczenie są i z niejedną już próbowali, otóż mężczyzna to istota niedoskonała, żeby się dobrze spisać musi potrenować, wiadomo kobieta doskonała jest Obrazek i jej trening niepotrzebny (no chyba że odebrała nieodpowiednie wychowanie)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 6 sierpnia 2008, o 17:33

no tu nie wiem czy bym sę zgodziła Obrazek

bo chocby nie wszyscy są wyuczalni Obrazek i potrafią się pogubić albo zbyt do wyuczonych schematów się przyzwyczajają i nie potrafią ich zmienić Obrazek



ale czy to nie robi się dyskusja ogólna bardziej? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 30 września 2008, o 16:56

nie wiem czy to najlepsze miejsce, ale co tam



irytuje mnie to, że często wydawane są części jakieść calości, i to dość częśto środkowe, jeżeli już ktoś decyduje się na jakiegoś autora i bierze sie za jakiś cykl niech wydaje całość!!!!!!!!!!!!!!!!!, szczególeni, jezeli w ksiązce są nawiazania do kolejnej części

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 30 września 2008, o 20:11

acha rozumiem, Pol Nordica Obrazek

ale to przecież u nas na porządku dziennym- ile ja już forsy wydałam na ebayu żeby sobie dokompletować cykle, to wolę nie liczyć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 30 września 2008, o 23:24

Pol Nordika to nie jedyne wydawnictwo co sobie tak bezczelnie poczyna z czytelnikami. Mira wydała serię "Ice" A. Stuart niekompletną i jeśli mnie pamięć nie zawodzi, nie po kolei. Zysk i S-ka wydał tylko pierwszy tom Ch. Harris "Martwy aż do zmroku". Cztery lata temu. A gdzie pozostałych siedem+opowiadania?

Przykładów można mnożyć Obrazek Bardzo wkurzające ObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 30 września 2008, o 23:44

wielbicielki Gabaldon opluwają Świat Książki za brak jesiennych werbli, tak? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 1 października 2008, o 00:53

ŚK też Lindsey tak z nieba wytrzasnął te kilka części Mallorych...

 
Posty: 260
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kajusiaa » 1 października 2008, o 18:55

co najśmieszniejsze mnie najbardziej irytuje to że raz się denerwuję na to że strasznie słodzą w książce sobie nawzajem, potem że zbyt obcesowo... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 1 października 2008, o 20:51

Denerwuje mnie brak logiki i jakiegoś wewnętrznego zrozumienia siebie, które dostrzegam u bohaterów książek. A jeszcze gorzej, jeśli przy tym nie dość, że ich zachowanie nie jest w żaden sposób logicznie wytłumaczone (nie po to czytam romanse, żeby się domyślać co kto ma na myśli Obrazek ) a plot książki jest tak na dobrą sprawę nie wiadomo o czym.

Gdyby ktoś chciał wiedzieć, takie przemyślenia dopadły mnie po Baronie Juliany Garnett, której to książki nie polecam, chyba że ktoś w młodości podkochiwał się w Robin Hoodzie, który pojawia się z epizodyczną rolą (ale po latach), a bohaterka jest jego siostrzenicą.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 1 października 2008, o 21:06

A mnie irytują te wszystkie współczesne romansidła z księżniczkami i książętami w tle, ich wymyslone księstwa, sukcesje i tym podobne bzdury. Obrazek

Czy to oznacza, że wyrosłam już z bajek o Kopciuszku?! Obrazek O kurde, chyba się starzeję ..... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 1 października 2008, o 21:13

Jadzia - a mozesz konkretniej barona omówić?



Dorotka - to ja widać też już w starczej fazie Obrazek

bo wbrew pozorom taka koncepcja księżniczkowata jest trudna do opracowania Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 1 października 2008, o 21:25

dołączam do poprzedniczek, ale ja tego nie łączę z wiekiem Obrazek, tylko ze zdolnością przyswajania głupot Obrazek



u mnie jest obniżona Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 1 października 2008, o 21:31

Już lepiej niech będzie córką magnata naftowego, prawie jak księżniczka Obrazek



Frin, jak się zbiorę do kupy, to powiem coś w kiepskie książki Obrazek

 
Posty: 260
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kajusiaa » 1 października 2008, o 22:31

Obrazek zastanówmy się... opowieść o kopciuszku jest tylko jedna oryginalna... reszta to przeróbki Obrazek ile przeróbek można przeczytać ? Obrazek



książęta są irytujący tylko wtedy kiedy są wyjątkowo niezrozumiali dla czytelnika... patrz prawie zawsze Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość