a czy znacie "Cecorę" Kazimierza Glińskiego? Taka powieść historyczna, wydana wXIX w. Mamy dzielnego rycerza, piękną Ormiankę o purpurowych oczach, zakochaną w rycerzu [ale jest córka kupca i to mu przeszkadza], i słodką, niewinną jak śnieg blondynkę-szlachciankę [tez zakochaną w rycerzu]. On - jak ten osiołek - sam nie wie, którą wybrać [i to pachnie, i to nęci}.
Dostaje sie do niewoli okrutnego beja, który go torturuje. Bej ma niewolnicę, piekną jako świt, ale ona ma pretensje, że pan nie kocha jej tak, jak swoją poprzednią [już w latach obecnie]....
Ormianka zmusza ojca, by wykupił rycerza - ale czy nie rodzieli ich na zawsze straszliwa tajemnica....