Teraz jest 24 listopada 2024, o 08:04

Roślinne inspiracje i domowe ogródki

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 23 kwietnia 2013, o 10:42

super... :bigeyes:

...jadę dziś do szkółki ogrodniczej po drzewka....mam zamiar kupić trochę badyli do ogrodu...i w weekend poszaleć z łopatą... :smile:

...marzy mi się jeszcze jedna magnolia i jakieś rododendronki... hmmm
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 23 kwietnia 2013, o 12:42

A ja spędziłam kilka dni w ogrodzie, sadzą, tnąc, malując i jeszcze końca nie widać :zalamka: Zatem pewnie znowu przepadnę w akcji :zalamka: Sił nie miałam, żeby wchodzić na forum, a porysowana jestem gałęziami, że hej :mur: Nie mówiąc o jakimś cholerstwie, które postanowiło sobie wziąć w objęcia moją jedną jabłonkę, a które ma kolce :zalamka: Dłoń sobie jedną rozryłam :zalamka: Bo przecież po co mi rękawiczki :zalamka:

Krokusy wzeszły mi wszystkie, które posadziłam jesienią, teraz będę musiała je gęściej nasadzić, bo za duże odległości niektóre niestety mają :bezradny: A poza tym mam już dwa takie tulipany :D (Tego mlecza już nie ma :hyhy: )

ObrazekObrazekObrazek
http://img853.imageshack.us/img853/7979/p131201130413.jpg

ObrazekObrazekObrazek

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 23 kwietnia 2013, o 13:01

Duzzz, jak u ciebie ślicznie :)
Ja w niedzielę tez pracowałam w ziemi. Mam wrażenie, że skopałam połowę Legionowa ;) Bratki i stokrotki posadziłam, bo mnie szlag trafił jak zobaczyłam co właścicielka terenu tam zrobiła. Ale teraz jest fajnie :) A co najlepsze jestem opiekunem na dochodzenie, jak coś nie wyjdzie to moja przyjaciólka dostanie po głowie, a nie ja ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 23 kwietnia 2013, o 13:08

duzz nie zapomnij zrobić zdjęć, jak śliczności będą w całej krasie :bigeyes: napracowałaś się ,że hej ... :D
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 23 kwietnia 2013, o 13:26

aralk napisał(a):Duzzz, jak u ciebie ślicznie :)
Ja w niedzielę tez pracowałam w ziemi. Mam wrażenie, że skopałam połowę Legionowa ;) Bratki i stokrotki posadziłam, bo mnie szlag trafił jak zobaczyłam co właścicielka terenu tam zrobiła. Ale teraz jest fajnie :) A co najlepsze jestem opiekunem na dochodzenie, jak coś nie wyjdzie to moja przyjaciólka dostanie po głowie, a nie ja ;)

Dziękuję :D Widzę, że z Ciebie też pracuś :cheer: A może jakieś zdjęcie uda Ci się zrobić? :prosi: Stokrotki to te różowe?


Fajny był weekend, chociaż sobota przez połowę dnia pracować nie dała, bo zimno, ale potem słonko i wszystko pięknie szło :)
Lucy, ale wszystkiego? :shock: Ja mam hmm bardzo dużo drzewek i w sumie nawet jeszcze się nie doliczyłam ile :rotfl: Pokażę wam te nowo zasadzone, bo jest ich... 19+3+4 czyli w sumie 26, a jeszcze świerki będę sadzić tylko nie wiem na które się zdecydować :zalamka: A owocowych to mam jeszcze więcej :hahaha:

PS. Jakbym zapomniała to przypomnijcie mi koło soboty, niedzieli, że miałam zdjęcia zrobić :wink: Mogę zapomnieć, bo jak wracam do domu to dalej się męczę z obcinaniem malowaniem i wynoszeniem do spalenia tych gałęzi :zalamka:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 23 kwietnia 2013, o 13:27

Duzzz, jak tylko pojadę po zawirowaniach zdrowotnych na odpoczynek do Legionowa, to zrobię fotki :) Stokrotki różowe i czerwone :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 23 kwietnia 2013, o 13:46

duzzza22 napisał(a):
aralk napisał(a):Duzzz, jak u ciebie ślicznie :)
Ja w niedzielę tez pracowałam w ziemi. Mam wrażenie, że skopałam połowę Legionowa ;) Bratki i stokrotki posadziłam, bo mnie szlag trafił jak zobaczyłam co właścicielka terenu tam zrobiła. Ale teraz jest fajnie :) A co najlepsze jestem opiekunem na dochodzenie, jak coś nie wyjdzie to moja przyjaciólka dostanie po głowie, a nie ja ;)

Dziękuję :D Widzę, że z Ciebie też pracuś :cheer: A może jakieś zdjęcie uda Ci się zrobić? :prosi: Stokrotki to te różowe?

Lucy, ale wszystkiego? :shock: Ja mam hmm bardzo dużo drzewek i w sumie nawet jeszcze się nie doliczyłam ile :rotfl: Pokażę wam te nowo zasadzone, bo jest ich... 19+3+4 czyli w sumie 26, a jeszcze świerki będę sadzić tylko nie wiem na które się zdecydować :zalamka: A owocowych to mam jeszcze więcej :hahaha:


Wszystkiego to nie ,ale co lepsze okazy :hyhy: sadzisz też konwalię lub bez ?
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 23 kwietnia 2013, o 14:07

aralk napisał(a):Duzzz, jak tylko pojadę po zawirowaniach zdrowotnych na odpoczynek do Legionowa, to zrobię fotki :) Stokrotki różowe i czerwone :)

Dobrze kochana, poczekam :) Dziękuję :padam:
Uwielbiam stokrotki a najbardziej różowe :D

Bez mam :D Nawet dwa, ale z tymi 'dziadami' to już się nie da żyć... :zalamka: Jeden bez prawie mi się zmarnował, bo inne drzewa go wzięły zagaiły, ale na razie tak musi być, bo zgody nie ma na ich wycięcie, a był w dobrym miejscu, bo od strony łączki i nikomu nie przeszkadzał :hyhy: Nie wiem czy odpuści później :bezradny: W ubiegłym roku miał tylko kilka gałązek z kwiatami :(

Za to z drugim mam o tyle problem, że jest i chyba sam się wysiał... Ja go tam nie sadziłam, ale blokuje mi dostęp do skrzynki gazowej... Rośnie za nią, ale tak się rozrósł, że spędziłam dobrą godzinę jak nie lepiej by skrzynkę odkryć, wrósł nawet tak, że od spodu w skrzynkę się wpakował :mur: Dwa lata temu już pan, który sprawdza licznik mówił, żeby go wyciąć, ale ja nie chcę, bo on tak ładnie pachnie ^_^ Zatem muszę się męczyć :bezradny:

Konwalii jeszcze nie sadziłam :wink: W sumie to się trochę boję, bo nie wiem czy ona się nie rozrośnie... Jak to z nią jest? Miała może któraś albo ma?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 25 kwietnia 2013, o 09:11

Z innej beczki:

Obrazek

:hyhy:
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 25 kwietnia 2013, o 15:01

A coż to takiego na tym rysunku? :mysli: Czy to jakiś wymyślny system nawadniania?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 25 kwietnia 2013, o 15:05

Butelka z dziurami :mysli:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 25 kwietnia 2013, o 15:06

Pewnie chodzi o to, że przez te otworki woda wolniutko przedostaje się do gleby i systematycznie nawadnia roślinę. No bo o cóż innego mogłoby chodzić?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 25 kwietnia 2013, o 15:09

Informacja była po rosyjsku, więc wrzuciłam w google-tłumacza, nie będzie to jakoś pięknie przetłumaczone, ale myślę, że wiadomo o co chodzi:

podlewanie pomidora

Pomidory są bardzo wrażliwe na brak wilgoci. Rozwój płodu jest w dużej mierze zależy od jakości podlewania. Wilgotność podczas podlewania pomidorów musi przeniknąć do szczytu korzenia.
Plastikowe butelki z małym otworem utworzonym cios, rozwiązuje problem dostarczenia głębokości wody w glebie.

Butelka jest wykopane podczas sadzenia pomidorów krzak wodą. Wodę wypływającą przez otwory powoli wnika w glebę. Możesz uzupełniania wody przez szyjkę butelki.

Według magazynu Selber Machen № października 2008 g
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 25 kwietnia 2013, o 15:19

No, to już wszystko wiemy. Dzięki Tajemna. Sama nigdy nie sadziłam pomidorów, bo nie mam działki ani ogródka [a szkoda], ale wiem od ojca, który taki ogródek posiada [a właściwie jego żona], że uprawa pomidorów wcale nie jest taka łatwa.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 25 kwietnia 2013, o 15:50

Moi rodzice do ubiegłego roku zajmowali się kilka, a może kilkanaście lat uprawą pomidorów(z przerwami lekkimi, z biegiem lat już raczej dla własnych korzyści niż taki zarobkowych, bo takie też były, ale jak byłam jeszcze bardzo mała) i mieli specjalne węże rozłożone w foli podłączone do pompki(w sumie to nie wiem czy to pompka, zapytam się co to dokładnie było) nawadniali tym czasem trybem non stop jak były ostre upały :wink: A powoli to przez ze węże kapało :wink:
Fajna sprawa taki sprzęt rozłożony :wink: Mniej wysiłku w podlewanie, a więcej czasu by zająć się zapylaniem i 'dzikusami' :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 kwietnia 2013, o 19:21

Mój tata uprawia przeróżne gatunki pomidorów (koktajlowe, żółte, czarne itp.) w gruncie, beż folii. Co wieczór podlewa je wężem jeśli jest upał. Pryszcze co jakiś czas na różne grzyby i tyle. Pięknie mu rosną i bardzo obficie owocują.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 25 kwietnia 2013, o 22:04

...kupiłam dziś miskanty i mam teraz problem gdzie je posadzę...tak to jest iść do ogrodniczego bez planu zakupowego.... :evillaugh:
... a wynalazek do nawadniania pomidorków super... :smile:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 26 kwietnia 2013, o 20:38

Duzz,ja miałam konwalie w ogródku,tam,gdzie mieszkałam poprzednio.Sadziłam na jesień,tak gdzieś przełom sierpnia i września,do zimy mi ssie ukorzeniły bez problemu.A wiosną nie musiałam nic robić,same wychodziły,musiałam tylko pilnować,żeby nie były bardzo zarośnięte.A ,i w takim lekko zaciemnionym miejscu rosły,sloneczko tam dochodziło tylko z samego rana.Pięknie kwitły,nie miałam z nimi najmniejszego problemu.A kupowałam sadzonki konwalii ogrodowych u takiej znajomej...Strasznie ich żałowałam przy przeprowadzce,ale nie miałam ich gdzie przesadzić i tak juz zostawiłam ex gospodarzom,na pamiątke
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 27 kwietnia 2013, o 11:08

Dziękuję Ewo :padam:
Może się skuszę na jesieni szczególnie, że mam właśnie jedno miejsce koło domu co ma mniej słońca. Ostatnimi czasy stawiałam tam jakieś doniczki z takimi kwiatkami różowymi, one mają kwiaty jakby takiego malutkie różyczki(za diabła nazwy nie pamiętam). Na jesieni nasadziłam też troszkę cebulek, ale nie za dużo i zobaczymy czy jakieś wyjdą :wink:


Edit:
Hmm... Kochane powiedzcie mi co myślicie o oranżerii... Potrzebuję porady, bo mam zbrojenie już zmontowane i w sumie potrzebne byłoby tam kilka poprawek umocnieniowych i trzeba byłoby przeanalizować wytrzymałość na śnieg, ale za jakiś czas będziemy chcieli dobudować część domu no i tak sobie pomyślałam, że można by je było połączyć króciutkim korytarzykiem i taką oranżerię zrobić :mysli: To i tak plan na za 5 lat gdzieś, ale nie wiem czy ten stelaż mamy rozbierać czy nie... Qrczę to Mój mi ten pomysł podsunął, ale nie wiem czy dlatego, że nie chce tego rozbierać czy też, że jednak serio myśli by taką oranżerię zrobić... Jestem w kropce, bo z jednej strony bym coś takiego chciała, a z drugiej czy to się rzeczywiście u mnie sprawdzi...

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 27 kwietnia 2013, o 14:04

...Duzzz oranżeria to świetny pomysł....mam jeden z balkonów zaadaptowany właśnie na oranżerię i sprawdza się super. Zrobiłam balkon południowy, aby zimą było słonecznie dla badylków. Całość nie jest duża, bo balkon ma 2,8 metra na 5,5...ale wygląda to fajnie... całość mam z szyb, zadaszenie też, a latem mogę odtworzyć okna (bo są jak balkonówki, tylko całe szyby, bez przedziałów) i mam taki taras, jakby po bokach z szyb i dach z szyb. Znajomy pozbywał się piecyka żeliwnego typu koza więc odkupiłam i zamontowałam i mam zimą ciepło bo wystarczy troszkę podpalić i jest cieplutko....zresztą, rzadko dogrzewam, bo salon mam otwarty na oranżerię i ciepło krąży po całym domu.
Wstawiłam sobie kanapę i biureczko wśród roślin i nie ma fajniejszej rzeczy niż relaks z książką lub nawet praca przy komputerze wśród roślinek zimą.... a dodatkowo jest to mieszkanie dla mojej papużki, bo ma zielono, kupiłam jej dużą klatkę która stoi wśród badylków...dodałam kilka orientalnych lampionów i klimat a la Maroko mi się zrobił jak zapalę świece....

Fajna sprawa Duzzz...jak lubisz kwiaty...to wymarzony kącik do relaksu...trzeba trochę zainwestować ale ja odżałowałam remont poddasza a wolałam sprawić oranżerię....zimą coś fantastycznego....
...jest mnóstwo fajnych porad w internecie jak i książek na temat budowy oranżerii...poszperaj....a mąż na pewno Ci coś takiego zorganizuje....
...największy koszt dla mnie to było zaszklenie...ale potargowałam się, jakieś promocje i też troszkę upustu było...
... :smile:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 27 kwietnia 2013, o 18:10

Szklenie to dla mnie nie będzie problem, a przynajmniej nie duży, bo mam w rodzinie szklarza więc jak coś to jakoś w rodzinie się załatwi mniejszymi kosztami :D

Boję się tylko, żeby nie zrobić tego wielkiego, bo nie będziemy w stanie utrzymać, a znowu za małego to szkoda psuć zbrojenie :zalamka: Muszę znowu przejrzeć palny domu, bo jak będzie ta oranżeria to trzeba troszkę pozmieniać niektórych założeń :zalamka: A jak z myciem tego wszystkiego? Chodzi mi o szkła... :mysli:

Ale przyznam szczerze, że oczami wyobraźni widzę już stolik i fotele takie ogrodowe z miękkimi poduchami tam :hyhy:

PS. Przyszłego męża, na razie 'tylko' narzeczonego :D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 27 kwietnia 2013, o 18:20

....z myciem nie mam wielkiego problemu....szczota na wysięgniku i szur...szur...a później spłukuje ...z polerowaniem...to jak mi się chce powiem szczerze....ale nie jest to coś bardzo frustrującego....

...fakt, że masz rację co do tego, że całość musi się jakoś zgadzać z budynkiem i jak masz już stelaż to z nim....ja mam układane z okien zamawianych na ten cel...jakoś tak to fajnie skonstruowali...

...a te poduchy i kącik to sama przyjemność....kupiłam takie zwykłe duże siedziska w Ikei i obszyłam materiałem w orientalne wzorki i chwościki i już klimat się zrobił....wstawiłam sobie też kanapę i na niej te poduchy...właaśnie z tego miejsca sącząc herbatkę buszuje po forum....a zaczyna padać...jak deszcz jest też to fajnie wygląda....

...a do męża...dodaje przyszły...i macie fajny pomysł na oranżerię w domku...kibicuje ... :cheer:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 3 maja 2013, o 15:48

Już postanowione zrobimy sobie coś takiego :D Na razie jednak nie wiemy jak duże :hyhy:

A to moje drzewka, a raczej ich część, chociaż tu znajduje się ich większość :D Żałuję teraz, że nie zrobiłam zdjęcia przed i po :]
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tu coś znalazłam co może być poglądowe jak ten mały sadzik mi zarósł...
Obrazek

To moje bukszpany :D Pierwszy pięknie rośnie, ale ten drugi taki malutki :]
Obrazek
Obrazek

Mam też troszkę takich drzewek w ogródku... W ubiegłym roku z nimi się męczyłam, z przycinaniem itd... Te białe to kolejne owocowe drzewko-wiśnia :) Wzdłuż siatki za tymi drzewkami mam nasadzone chyba z 10 różnych drzewek owocowych, ale one malusie jeszcze...
Obrazek

I takie posadziliśmy niedawno ;) Gdzieś mi jedno umknęło wcześniej jak liczyłam, bo jest ich 20, a nie 19... Małe i duże, bo nie wiemy jakie się przyjmą więc próbujemy... Jak coś rodzice mają szkółkę więc będziemy mogli próbować z kolejnymi :hyhy: A z wysokości zawsze można ściąć :D Jeszcze mam 3 inne i kolejne 4-5, które wsadziliśmy, ale już mi się zdjęć nie chciało robić :P
Obrazek

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 3 maja 2013, o 15:53

duzzz gratuluje decyzji....będziecie mieli super miejsce na wypoczynek...zimą czysta przyjemność....

ależ masz wielki ogród :bigeyes: ....podziwiam...piękne drzewa.... :evillaugh:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 3 maja 2013, o 16:07

Tymi kanapami i deszczem nas przekonałaś :D A jak z myciem nie ma problemu to jeszcze lepiej ;)

Dzięki :) Robimy co możemy ;) A teraz mam piękny widok na ten sad z okna sypialni :cheer: Jeszcze mi zostały gałęzie do spalenia, ale tak już praktycznie skończone :heat: Ehh... No jeszcze muszę pomalować kilka drzewek jak mój dokupi wapna, ale to już tylko chwilka :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości