Gail Carriger

przez **sunshine** » 20 kwietnia 2013, o 19:25

faris napisał(a):Czy to się kończy HEA????

Przeczytałam Bezduszną, jestem zachwycona, bo się śmiałam do monitora w pracy, dobrze że nie było kolegi który zazwyczaj na przeciw mnie jest, bo bym jak przygłup wyglądała
Czytam opisy o drugiej i trzeciej części, a tam gdzieś, że wilkołak zapija się... ???
Napiszcie, że to się szczęśliwie skończy, oni taaaaacy pocieszni są oboje.

tez czytam te książke i jestem zachwycona

przezabawna

przez **faris** » 20 kwietnia 2013, o 20:53

Lilia napisał(a):Jest HEA, ale jak skończysz dwójkę od razu bierz się za trójkę, bo w dwójce jest paskudny cliffhanger.

Dowiedziałam się o tym za późno, skończyłam czytać dwójkę w pracy... w połowie zmiany i miotałam się z miejsca na miejsce, a trójki pod ręką brak.
Pewnie zarwę dzisiejszą noc i nadrobię :rotfl:

przez **sunshine** » 21 kwietnia 2013, o 13:30

To ja w takim razie też muszę dorwać część trzecią

przez **•Sol•** » 21 kwietnia 2013, o 13:52

Faris, nadrobiłaś?

kilka godzin przerwy to nie aż taki dramat, jakbyś musiała czekać kilka miesięcy na wydanie to byłby dramat. Mnie na szczęście ominął, czytałam jednym cięgiem, ale domyślam się że to może boleć.

Sun, a druga jeszcze przed Tobą nie?

przez **sunshine** » 21 kwietnia 2013, o 14:30

Tak druga mam

i niedługo zacznę czytać bi pierwszą może dzisiaj skończę

przez **faris** » 21 kwietnia 2013, o 15:23

Zasnęłam jednak, ale po pierwszych stronach się uspokoiłam

Teraz dalej sobie czytam, ale miałam przerwę bo przeglądam ogłoszenia o pracę :angel:

przez **ewa.p** » 27 maja 2013, o 20:05

Trzy części juz za mną i sto stron czwartej.Rewelacja :evillaugh:

przez **•Sol•** » 27 maja 2013, o 20:06

Ewo, nie spotkałam jeszcze osoby której by się to nie spodobało

także wcale się nie dziwię Twojej reakcji.

przez **ewa.p** » 27 maja 2013, o 20:08

śmiałam się w głos czytając w pracy.Rewelacyjna przysięga Ivy :evillaugh:

przez **•Sol•** » 27 maja 2013, o 20:12

w ogóle te książki są rewelacyjne. Postacie wyjątkowo realistyczne. No i wiecznie prujący pysk lord Maccon :still_dreaming:

przez **ewa.p** » 27 maja 2013, o 20:16

latający nago,nie zapominaj hmmm

przez **•Sol•** » 27 maja 2013, o 20:17

jak mogłabym zapomnieć? Ach, jak mogłabym zapomnieć :evillaugh:

przez **Lilia ❀** » 27 maja 2013, o 20:18

cykl do powtórki na lato, z uzupełnieniem ostatniego w oryginale, bo polskiego wydania chyba się nie doczekamy :ermm:

przez **ewa.p** » 27 maja 2013, o 20:19

no tego zapomniec raczej sie nie da :rotfl:

przez **•Sol•** » 27 maja 2013, o 20:19

Lil, nie kracz. Marzyłam o komplecie na półce.

przez **ewa.p** » 27 maja 2013, o 20:20

a ja kupię,moze niezbyt prędko(bo muszę uśpić czujność chłopa),ale kupię

przez **•Sol•** » 27 maja 2013, o 20:23

Ewo, Ty to podchody robisz, na prawdę

Ale kiedyś kup, sama wiesz że warto mieć

przez **Lilia ❀** » 27 maja 2013, o 20:24

trzeba męczyć na FB wydawnictwo, co jakiś czas przypominać. może wezmą się za robotę. jakby nie było Prószyński ma dobry kontakt z czytelnikami, biorą ich zdanie pod uwagę

przez **•Sol•** » 27 maja 2013, o 20:26

mogę napisać pytanie, skoro to ma pomóc, to będę pamiętać o męczeniu

przez **Lilia ❀** » 27 maja 2013, o 20:26

Kilka tygodni temu pisałam.
Napisz, podpiszę się.

przez **ewa.p** » 27 maja 2013, o 20:27

muszę robic podchody,bo on jest strasznie uczulony na punkcie ilości moich książek.Na półkach mi się nie mieszcza,a on zapera sie rękami i nogami przed kupnem kolejnych :zalamka:

Na razie radzę sobie w ten sposób,że pozyczam książki siostrom i w wolne miejsca upycham następne,gorzej jak mi nagle oddadzą większą ilość.No,ale z zakupami wolę sie jednak kryć...Jak nie widzi,że coś kupiłam to go nie boli.A jak widzi jakąś nową książkę na półce to mu wmawiam,że dawno kupiona,tylko inaczej poukładałam :evillaugh:

przez **•Sol•** » 27 maja 2013, o 20:30

Lil, zrobione.
Ewo, masz metodę na chłopa

ale to tak czasem jest, gdyby to były jego narzędzia, albo inne cudeńka to nieważne ile by zajmowały, bo one taaaakie piękne.
A jak Ci idzie konspiracja z zamawianiem do pracy?

przez **Lilia ❀** » 27 maja 2013, o 20:33

Wyobrażenie domu lorda Akeldamy wg Gail Carriger (z FB)

przez **•Sol•** » 27 maja 2013, o 20:34

idealnie by pasował taki dom do lorda A. Cudo.

przez **ewa.p** » 27 maja 2013, o 20:34

na razie musiałam przyhamować,bo jak ostatnio listonosz przyniósł mi przesyłkę,to chłop akurat u mnie siedział :rotfl:

tak,że konspiracja wyszła mi jak ch...Oczywiście z miejsca stwierdziłam,że to dziewczyny z forum mi pozyczyły,że przyszło na ten adres bo i tak do odesłania i takie tam,ale wątpię czy uwierzył.Choc widział,że cos tam wysyłałam.więc nie wszystko stracone

Gail Carriger

Kto przegląda forum