Meagan McKinney

przez **Nocny Anioł** » 16 marca 2013, o 21:33

niestety nie porywa ta książka, za mało romansu :bezradny:

przez **sunshine** » 16 marca 2013, o 21:37

Czyli rozumiem że nie muszę się martwic że nie dam rady przeczytać i oddam ją do biblioteki z czystym sumieniem

przez **Nocny Anioł** » 16 marca 2013, o 21:38

przeczytałam, ale niczego mi nie urwało, nie wiele stracisz

przez **sunshine** » 16 marca 2013, o 21:39

Okeja jestem uspokojona

a jaka książka tej pani jest wciągająca i warta przeczytania?

przez **Jadzia** » 16 marca 2013, o 21:41

Uzurpator mi się kiedyś spodobał. Nie wiem jak byłoby teraz, ale możesz spróbować

przez **aralk** » 16 marca 2013, o 21:43

najlepszy był z tego co ja przynajmniej czytałam

ale cały czas dziwię się, że Jadzi się podobał

przez **Nocny Anioł** » 16 marca 2013, o 21:46

sunshine napisał(a):Okeja jestem uspokojona

a jaka książka tej pani jest wciągająca i warta przeczytania?

Uzurpator , Niegodziwa czarodziejka mi sie podobało

przez **Jadzia** » 16 marca 2013, o 21:47

aralk napisał(a):najlepszy był z tego co ja przynajmniej czytałam
ale cały czas dziwię się, że Jadzi się podobał

To było daaawno, na pewno dużo przed angielskojęzycznymi, mniej więcej wtedy kiedy znałam głównie Garwood, Roberts i Quick. I ja lubię takich władczych bohaterów (od czasu do czasu, i jeśli dobrze kojarzę, że on taki był), vide moje ciągłe poszukiwania wilkołaków :hyhy:

przez **sunshine** » 16 marca 2013, o 21:53

Okeja dzięki

jadzi się podobało?To muszę przeczytać :hyhy:

przez **Jadzia** » 16 marca 2013, o 21:54

Ale dawno i nie gwarantuję, że i teraz by się spodobało, więc jakby co to nie moja wina :rotfl:

przez **aralk** » 16 marca 2013, o 21:55

sun, Uzurpator ci się spodoba, zobaczysz :hyhy:

przez **sunshine** » 16 marca 2013, o 21:56

Jadziu ale skoro kiedyś sie spodobało to dobrze

Aralku no mam nadzieje :hyhy:

przez **ewa.p** » 17 marca 2013, o 17:30

też lubię Uzurpatora,najlepsza jej książka z tych,które czytałam

przez **Tristitia** » 21 marca 2013, o 17:02

Jak dotąd przeczytałam wszystkie jej powieści po polsku, poza "Gwiazdą Aranu". I tak: bardzo mi się podobały "Niegodziwa czarodziejka", "Uzurpator" i "Zamek na wrzosowisku". Podobała mi się "Lodowa panna". Nie podobały mi się zupełnie "Księżycowa Dama" i "Łowcy fortun" (tej książki swoją drogą nawet nie skończyłam, tak mnie wynudziło). Więc rozrzut u mnie jest spory.
Teraz czekam, aż mój czytnik wróci z naprawy i biorę się za "Gwiazdę Aranu" na Wielkanoc. Albo po niej, bo nie wiem, czy czasu starczy

przez **Nocny Anioł** » 21 marca 2013, o 17:06

muszę się z tą opinia zgodzić

przez **basik** » 20 kwietnia 2013, o 12:27

aralk napisał(a):Prawie kończę Zamek na wrzosowisku i aż mnie ściska ten duch. Normalnie jak ją lubię, tak myślę, że teraz już nie tak bardzo.

Też mi się ten duch nie podobał, ale dzięki niemu autorka wprowadziła taki klimat tajemnicy, zagrożenia, niepokoju no i rozterek.

przez **Księżycowa Kawa** » 20 kwietnia 2013, o 16:14

A właśnie zastanawiam się, czy brać się za "Zamek na wrzosowisku", czy też za "Uzurpatora" :mysli:

No cóż, mam czas do środy...

przez **Nocny Anioł** » 20 kwietnia 2013, o 16:28

Uzurpatora :cheer:

najlepsza moim zdaniem

przez **Księżycowa Kawa** » 20 kwietnia 2013, o 16:31

Właściwie to skłaniam się w tę stronę.

przez **Nocny Anioł** » 20 kwietnia 2013, o 16:35

i prawidłowo, dzieje się coś do samego końca, nie ma drętwych bali, bohater świnia, ale jaka fajna :hahaha:

przez **Księżycowa Kawa** » 20 kwietnia 2013, o 16:36

Teraz nie pozostaje nic innego, jak osobiście sprawdzić

przez **Nocny Anioł** » 20 kwietnia 2013, o 16:45

czekam na jakieś słówko

przez **aralk** » 20 kwietnia 2013, o 17:42

Księżycowa Kawa napisał(a):A właśnie zastanawiam się, czy brać się za "Zamek na wrzosowisku", czy też za "Uzurpatora" No cóż, mam czas do środy...

Uzurpatora

przez **Nocny Anioł** » 20 kwietnia 2013, o 17:53

wszystkie jak jeden mąż

przez **aralk** » 20 kwietnia 2013, o 17:54

aż dziw bierze :hyhy:

Meagan McKinney

Kto przegląda forum