Kerrelyn Sparks

przez **Nocny Anioł** » 18 kwietnia 2013, o 18:38

właśnie

Ale każdy ma to coś, tylko że rożne są te cosie :mysli:

przez **Adrastea** » 18 kwietnia 2013, o 18:39

Dlatego jest na drugim. Bo moje serduszko jest pojemne

A u Robbiego nie pamiętasz jak on się bał, że straci ją gdy przemieni pewną osobę?

przez **Nocny Anioł** » 18 kwietnia 2013, o 18:41

prawda, i ten nowy jest fajny :smile:

przez **•Sol•** » 18 kwietnia 2013, o 18:47

bał się, pamiętam, i nie mówię że Robby jest nie fajny, mówię że jest fajny

nowy też jest ekstra, ale z nowych bardziej mnie intryguje tygrysołak.

przez **Nocny Anioł** » 18 kwietnia 2013, o 18:55

ciekawe czy będzie miał swoja cześć

przez **•Sol•** » 18 kwietnia 2013, o 18:58

oby, strasznie mi się spodobał. Taki egzotyczny, dziki, nieokiełznany :adore:

przez **kejti** » 18 kwietnia 2013, o 19:04

Robby

przez **•Sol•** » 18 kwietnia 2013, o 19:32

Adra, masz konkurencję

przez **Nocny Anioł** » 18 kwietnia 2013, o 19:48

własnie

przez **kejti** » 18 kwietnia 2013, o 19:59

Ja to chyba wszystkich kocham ale o dziwo:
Carlos i Ian - są spoko, ale są u mnie na końcu łańcucha pokarmowego, zaraz przed Connorem :bezradny:

przez **Adrastea** » 18 kwietnia 2013, o 20:30

Mój ci on jest Kr3jzolku :shifty:

Pierwsza byłam

przez **Nocny Anioł** » 19 kwietnia 2013, o 06:16

będzie wojna, chcecie kisiel :evillaugh:

przez **kejti** » 19 kwietnia 2013, o 10:46

grrr

przez **Adrastea** » 19 kwietnia 2013, o 15:28

tak torebką? A masz :handbags:

Ale żeby offtopu nie robić to się spytam, bo nie na bieżąco już jestem: Kto jest po Connorze?

przez **•Sol•** » 19 kwietnia 2013, o 15:35

Grigori potem Doktor Miłość i Howard.

przez **Adrastea** » 19 kwietnia 2013, o 15:44

Jakoś mnie tak do nich nie ciągnie :ermm:

przez **Księżycowa Kawa** » 19 kwietnia 2013, o 18:28

A w tym roku będą jeszcze wydawać jakoś część?

przez **•Sol•** » 19 kwietnia 2013, o 18:51

nie wiadomo. Jak masz fb to zapytaj ich może Tobie odpiszą, mnie ostatnio olali jak pytałam o SEP, więc nie mam farta do nich teraz.

przez **Księżycowa Kawa** » 19 kwietnia 2013, o 18:57

Nie mam fb i słyszałam (czytałam), że to wydawnictwo wszystkich olewa, nie odpowiadając na pytania. Byłam ciekawa, czy dopóki doczytam do końca, czy nie pojawi się coś nowego, ale chyba nie, skoro nic na razie nie słychać, a mi dużo już nie pozostało.

przez **•Sol•** » 19 kwietnia 2013, o 19:06

na ogół olewa całkiem albo odpowiada jakimś zdaniem-schematem. Mają kilka i wklejają.
Wydaje mi się że ktoś coś przebąkiwał o grudniu, ale może mi się mylić z zeszłym rokiem, albo innym wydawnictwem. Na tyle książek czekam w kilku wydawnictwach że mieszka mi się dokładnie.
Nastaw się że dołączysz do nas, wyczekujących ze zniecierpliwieniem na kolejny tom

przez **Księżycowa Kawa** » 19 kwietnia 2013, o 19:21

Nastawiam się na to, że w międzyczasie poczytam pozostałe zaległości, bo zazwyczaj po tygodniu zapominam, że mam czekać, no chyba, że ktoś będzie mi przypominał :mysli:

Na razie pozostały mi jeszcze trzy tomy, potem się zobaczy.

przez **Desdemona** » 19 kwietnia 2013, o 19:25

...dziewczyny...ten Jean Luc też jest całkiem interesujący....to jego cherie...i to nie zostawię cię bez opieki..słodkie to.... :bigeyes:

...oczywiście nadal poczytuje Iana (niestety brak czasu w ostatnich dnach spowodowany milionem spraw do załatwienia skutecznie uniemożliwił mi romansowanie z Ianem.... :smutny:

)...ale dziś mamy wspólny wieczór....i mam zamiar do końca poczytać.... :evillaugh:

....tak na marginesie....wczoraj rozmawiałam na sabacie z przyjaciółkami i było o facetach...gadka...a ja o szkotach wypaliłam że takie ciacha....-nagle pytanie dlaczego Szkoci...a ja...właśnie ma przyjemność z takimi ciachami...a że wampiry to już inna sprawa....dziewczyny miny jak z kosmosu...i nagle że faktycznie coś ci Szkoci muszą mieć....oczywiście to te kilty.... :smile:

...i dwie już wciągły się chyba w romansowanie z wampirkami bo dziś nawiedziły mnie po książki.... :smile:

przez **sunshine** » 19 kwietnia 2013, o 19:28

ja to bym chętnie poczytała cześć o Phineasie :hyhy:

zabawny to koleś jest

Des widzę że wciągasz w tę historię nawet kumpele i bardzo dobrze :hyhy:

Szkoci górą i wampirki tez

Jean - Luc czyli kasanova :mysli:

chyba mi się coś pomyliło :hyhy:

przez **Księżycowa Kawa** » 19 kwietnia 2013, o 19:30

Podobała mi się ta scena, gdy Heather ratowała Jean-Luca parasolką :hyhy:

Pomysł z mężem-karaluchem też był niezły :evillaugh:

przez **sunshine** » 19 kwietnia 2013, o 19:31

Aaa mąż karaluch to już wiem co to

Kerrelyn Sparks

Kto przegląda forum