Kerrelyn Sparks

przez **•Sol•** » 16 kwietnia 2013, o 17:57

Sun, Ty się martwisz czy cieszysz?

przez **Desdemona** » 16 kwietnia 2013, o 18:28

...dziewczyny przeczytałam Bardzo wampirze święta dziś....dostałam od Aniołka....(jeszcze raz dziękuję)...fajne to...gówniany farmer jest super...a jego kariera od filmowego amanta do producenta nietoperzowego łajna jest imponująca...i ten biedny Ian z problemem bardzo młodego wygląda choć na karku tyle wieków...biedak....choć jak czytałam o Romanie ...to da mu chyba ten specyfik na postarzenie się...?...no ja myślę.... :hyhy:

....uśmiałam się i zdecydowanie i absolutnie oraz niepodważalnie podobało mi się....bardzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :smile:

przez **•Sol•** » 16 kwietnia 2013, o 18:31

Des, przecież taki młody nie mógłby mieć swojej części

no i przecież tak wzdycham do Iana, a do takiego młodzika raczej bym tego nie robiła

dowiesz się wszystkiego w części o Jean-Lucu

przez **Nocny Anioł** » 16 kwietnia 2013, o 18:35

czyli tak całkiem nie majaczyłam

żeby poczytać
Des ciesze sie kochana, ze cie Szkotomania dopadła

przez **Desdemona** » 16 kwietnia 2013, o 18:36

...super Sol....dziś zaczynam Wampir z sąsiedztwa (właściwie to wczoraj zaczęłam ale tylko kilka stron, bo obowiązki wzywały ale dziś...) ...i przenoszę się w wampirzy świat mody.... :vampire:

...i dowiem się co z Ianem...chyba dołożą mu lat na wizerunku w dowodzie? :missdoubt:

..jeszcze raz wielkie dzięki Aniołku...

przez **•Sol•** » 16 kwietnia 2013, o 18:40

Des, czytaj, zobaczysz

kolejny tom jaki Cię czeka to właśnie o Ianie i Toni, mój ukochany.
Ian w charakterze Draculi :still_dreaming:

przez **Nocny Anioł** » 16 kwietnia 2013, o 18:40

Nic nie opowiadamy, czytaj

proszę bardzo

Ps"Jestem twoim Panem, nie to ja jestem, ty jesteś Panem" :evillaugh:

przez **Desdemona** » 16 kwietnia 2013, o 18:54

...no to się zapowiada.... :missdoubt:

przez **Nocny Anioł** » 16 kwietnia 2013, o 18:54

kochana popłaczesz się ze śmiechu, na bank :smile:

przez **•Sol•** » 16 kwietnia 2013, o 18:56

przy tej scenie faktycznie na bank

czy mówiłam już że uwielbiam Iana? :bigeyes:

przez **Desdemona** » 16 kwietnia 2013, o 19:02

Sol...mówiłaś...mówiłaś....rany to Ianek takie ciacho będzie....???
no... jak na razie to nadal dla mnie jest młokosem....czyli metamorfoza wiekowo-wizualna już nie długo....myślałam że Angus to ciasteczko już... a tu czeka mnie niespodzianka.... :hyhy:

...chociaż Roman jak lekko posiwiał po zażywaniu tego swego wynalazku miksturowego (i Ianek pewnie go dużo dostanie...bo sam Angus zasugerował że przydałoby się młokosowi....)...to też całkiem...całkiem... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 16 kwietnia 2013, o 19:06

mówiłam? Serio? Ale nie wiem czy już wszyscy wiedzą :evillaugh:

jeśli chodzi o to który lepszy Angus czy Ian, to zdania są podzielone, generalnie najwięcej fanek mają właśnie ci dwaj. Ciekawa jestem po której stronie Ty staniesz

czytaj, to zobaczysz jakie jeszcze atrakcje będą związane z dorastaniem

przez **Desdemona** » 16 kwietnia 2013, o 19:08

o, boziu...niesamowite...naprawdę. :evillaugh:

...nie ubawiłam się jeszcze nigdy przy czytaniu jak i komentowaniu postaci....obłęd :evillaugh:

przez **•Sol•** » 16 kwietnia 2013, o 19:12

my to przerabiamy przy każdym nowym tomie, oraz za każdym razem jak ktoś nowy czyta i się szczodrze dzieli wrażeniami

Z Aniołkiem jeszcze Adrę strasznie kiedyś zaganiałyśmy do czytania i takie dyskusje szły kilka dni z cytowaniem, mówieniem do siebie dziewczyno, albo menina (to zobaczysz w kolejnym tomie dlaczego tak) i w ogóle innymi cytatami

przez **sunshine** » 16 kwietnia 2013, o 20:01

wiedzmaSol napisał(a):Sun, Ty się martwisz czy cieszysz?

martwię się trochę i dziwie ze nikt mi nie powiedział że mam to przeczytać

przez **Desdemona** » 16 kwietnia 2013, o 20:04

Sun...przeczytałam i uśmiałam się do łez...niektóre teksty powalają...gówniany farmer ...powala... :evillaugh:

przez **sunshine** » 16 kwietnia 2013, o 20:06

To przeczytam w takim razie bo już mam od Aniołka

ale sie focham że nikt mi tego wcześniej nie polecił :czeka:

przez **•Sol•** » 16 kwietnia 2013, o 20:10

Sun, czytałam to tylko raz, może dwa, jako że nie ma formy papierowej wyparłam z pamięci istnienie. Nadrobisz, teraz masz miłą niespodziankę że jeszcze coś niepoznanego przed Tobą

Des, takich tekstów to jest jeszcze masa

przez **Janka** » 16 kwietnia 2013, o 22:41

Desdemona napisał(a):...dziewczyny przeczytałam Bardzo wampirze święta
(...)
....uśmiałam się i zdecydowanie i absolutnie oraz niepodważalnie podobało mi się....bardzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja to zaczęłam latem i zawiesiłam się w połowie. Do tej pory dalej już nie poszło. Przez to utknęłam z całą serią.
Wydało mi się słabe, nudne i nieśmieszne. Muszę kiedyś znowy spróbować. Może znowu latem.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 17 kwietnia 2013, o 01:35

Bo to troszkę kiczowate było.. Przynajmniej ja tak to odbieram, ale jednak lepiej znać :wink:

wiedzmaSol napisał(a):my to przerabiamy przy każdym nowym tomie, oraz za każdym razem jak ktoś nowy czyta i się szczodrze dzieli wrażeniami
Z Aniołkiem jeszcze Adrę strasznie kiedyś zaganiałyśmy do czytania i takie dyskusje szły kilka dni z cytowaniem, mówieniem do siebie dziewczyno, albo menina (to zobaczysz w kolejnym tomie dlaczego tak) i w ogóle innymi cytatami

Z Connorem chyba tylko były problemy

Jakoś większość z nas się na nim zawiodła i chyba w sumie tu było mało zachwytów jeśli chodzi o cytowanie :wink:

przez **Nocny Anioł** » 17 kwietnia 2013, o 06:25

sunshine napisał(a):To przeczytam w takim razie bo już mam od Aniołka
ale sie focham że nikt mi tego wcześniej nie polecił

Ja ci wcisnęłam książki, na mnie się proszę nie focheć

(aha doszły, dzięki)

wiedzmaSol napisał(a):my to przerabiamy przy każdym nowym tomie, oraz za każdym razem jak ktoś nowy czyta i się szczodrze dzieli wrażeniami
Z Aniołkiem jeszcze Adrę strasznie kiedyś zaganiałyśmy do czytania i takie dyskusje szły kilka dni z cytowaniem, mówieniem do siebie dziewczyno, albo menina (to zobaczysz w kolejnym tomie dlaczego tak) i w ogóle innymi cytatami

Prawda

Przejdzie ci
Mam kolegę w w pracy co mówi do mnie "Dziewczyno", za każdym razem się uśmiecham :vampire:

przez **•Sol•** » 17 kwietnia 2013, o 09:31

Ano Connor to był jedyny wyjątek. Jakoś żadna się nie rwała do dyskusji, ale ten wyjątek to tylko nam regułę potwierdził

Jeden chłopak kiedyś do mnie regularnie mówił Dziewczyno. Wspominam to z nostalgią

w ogóle gościa wspominam bardzo ciepło no i to Dziewczyno :smile:

przez **Nocny Anioł** » 17 kwietnia 2013, o 09:37

takie to miłe :smile:

przez **•Sol•** » 17 kwietnia 2013, o 09:41

bardzo miłe

co prawda zależy kto mówi, ale jak osoba nieobojętna to jeszcze bardziej fajnie jest

tak teraz myślę o Connorze. Kurczę, przecież ta książka ogólnie była dobra, gdyby była o innym bohaterze i nie poprzedzona taką ilością rozmów, oczekiwań i westchnień to mogę się założyć że wszystkie byśmy wzdychały.

przez **Nocny Anioł** » 17 kwietnia 2013, o 09:45

Prawda,miałam obawy przed Carlosem, a tu :bigeyes:

, a wokoło Conora było za dużo szumu, a nic z tego nie wynikło

Kerrelyn Sparks

Kto przegląda forum