Kerrelyn Sparks

przez **Desdemona** » 31 marca 2013, o 21:21

...dzięki jeszcze raz Sol...poszukałam na allegro i znalazłam w całkiem fajnych cenach.... :hyhy:

przez **•Sol•** » 31 marca 2013, o 21:22

podziękujesz nam jak Ci się spodoba

a to że ceny fajne to nic dziwnego

seria już trochę ma, moda się skończyła na wampiry to teraz schodzą z cen.

przez **gosiurka** » 31 marca 2013, o 21:30

Polecam książka naprawdę dobra, trochę inne spojrzenie na wampirki , muszę uważać żeby za dużo nie napisać aż mnie palce świerzbią :czeka:

Jeżeli chodzi o wampirki ją na pewno nie mam dość :czyta2:

przez **Desdemona** » 31 marca 2013, o 21:32

...dziewczęta...ależ budujecie napięcie :hyhy:

....już bym chciała ją w łapki i czytać...ale muszę poczekać do wtorku na wyprawę do biblioteki albo...do księgarni....bo allegro za długo.... :czeka:

przez **Księżycowa Kawa** » 31 marca 2013, o 21:39

Wciąga, całkiem wciąga...

przez **•Sol•** » 31 marca 2013, o 21:50

Des, żebyś się jak najszybciej zabrała

Sparks jest super, tworzy świetnych facetów, między innymi Szkotów :still_dreaming:

oraz kobitki z charakterkiem. No i do tego spora dawka humoru i jakaś sensacyjna akcja w każdym tomie.

przez **sunshine** » 1 kwietnia 2013, o 00:42

Des dziewczyno czytaj czytaj

mnie dziewczyny tez przekonały i nie żałuję bo cała seria jest genialna

witaj kolejna fanko wampirków :hyhy:

Kawo Ciebie także witam w klubie

przez **mad_line** » 1 kwietnia 2013, o 09:47

Dziewczyny cię załatwiły Des

Moja przygoda z wampirami rozpoczęła się od Sparks, a potem to już było z górki :rotfl:

Przezabawne, idealne na zimę tej wiosny...

przez **Nocny Anioł** » 1 kwietnia 2013, o 09:55

Właśnie Des, czuj się załatwiona, juz ci nie odpuścimy

przez **Desdemona** » 1 kwietnia 2013, o 11:28

..dziewczęta właśnie zakupiłam sobie Ja cię kocham a ty śpisz wampirze oraz Jedz, poluj kochaj...resztę też upoluje....jak tylko przybędą to zaczynam czytać....ale mnie nakręciłyście.... :hyhy:

...to też moje zakupy do stosiku.... :smile:

a że dziś już kwiecień...to mogę szaleć :cheer:

przez **Nocny Anioł** » 1 kwietnia 2013, o 11:37

to teraz będziemy cie męczyć :cheer:

a co miesiąc na do rzeczy :niepewny:

przez **Desdemona** » 1 kwietnia 2013, o 11:40

....Aniołku...miesiąc nowy...nowy budżet na książeczki :cheer:

....od czasu jak jestem romansoholiczką to wprowadziłam sobie budżet i mogę nim szastać kupując książeczki....ale takie fajne :hyhy:

...o...widzisz właśnie na Sparks w tym miesiącu kasa pójdzie.......to taka moja mała fanaberia.... :smile:

przez **Nocny Anioł** » 1 kwietnia 2013, o 11:42

aha rozumiem, ja tak kiedyś próbowałam, ale mi nie wyszło :evillaugh:

przez **Desdemona** » 1 kwietnia 2013, o 11:45

...moja droga wiem że to utopijne postanowienie....mimo usilnych chęci i tak zawsze nie mogę się powstrzymać...tu antykwariat...tam księgarnia...allegro....i już po moim postanowieniu....a limit to tylko tak chyba dla uciszenia sumienia w kwestiach finansowych wprowadziłam...ot, taka pokrętna moja logika.... :rotfl:

przez **Nocny Anioł** » 1 kwietnia 2013, o 11:48

wcale nie

doskonale rozumiem, ach te słabości życia :cheer:

pożyczyła bym ci pierwsze, ale jeszcze do mnie nie wróciły :bezradny:

przez **Desdemona** » 1 kwietnia 2013, o 11:50

....to pokusa...a pokusa jak powiedział mój przyjaciel mi w ostatnim czasie...ma to do siebie że jej ulegamy...bądź opieramy się ...i to i to...ma w sobie smak...ale już znacznie więcej zależy od naszej woli....
...no cóż ja zostaję przy pokusie... :smile:

przez **Nocny Anioł** » 1 kwietnia 2013, o 11:53

i tak trzymać, a co do książek to najlepiej mieć więcej, bo się nie oderwiesz :cheer:

jeszcze się tu taka nie znalazła

przez **Księżycowa Kawa** » 1 kwietnia 2013, o 17:54

Pierwszy rozdział "Ja cię kocham, a ty śpisz, wampirze" mi się nie podobał - jego podejście do sprawy przypominało mi sześcioletnie dziecko bawiące się w dom, ale później była scena w bibliotece i cała historia nieźle się rozkręciła - to, jak chronił poszczególne części ciała, bo przecież tyle się nacierpiał, aby lepiej wyglądać; jak nie dawało mu spokoju jej pełne imię, gdzie znaleźli nauczyciela (naprawdę rewelacyjny pomysł) i późniejsze jego komentarze superbohaterach... Tak czy inaczej, Ian dopiął swojego celu.
Poza tym ten dzieciak staje się coraz bardziej interesujący...

I tak jeszcze na marginesie:
- oni tam szybko się zakochują, to znaczy, spojrzeli na siebie i od razu ich bierze, podobają się sobie nawzajem itp., jak na razie bez wyjątków i tak sobie myślę, że nie zaszkodziłoby małe urozmaicenie w tej kwestii;
- jednak jedna rzecz nieco mnie zaczyna irytować, czyli ten jednoznaczny podział na dobre i złe wampiry, praktycznie bez żadnych konfliktów i wątpliwości, może nie przeszkadzałoby mi to tak bardzo, gdy oni tego tak często nie podkreślali, czyli jacy to oni są dobrzy, a tamci nie napawali się faktem odwrotnym.

przez **sunshine** » 1 kwietnia 2013, o 18:17

Desdemona napisał(a):..dziewczęta właśnie zakupiłam sobie Ja cię kocham a ty śpisz wampirze oraz Jedz, poluj kochaj...resztę też upoluje....jak tylko przybędą to zaczynam czytać....ale mnie nakręciłyście....

...to też moje zakupy do stosiku....
a że dziś już kwiecień...to mogę szaleć

jakbyś chciała to chętnie odsprzedam Ci Anioły i wampiry czyli cześć 10

o Connorze

zaczynasz przygode tak jak ja zaczynałam i będziesz baaardzo zadowolona :hyhy:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 3 kwietnia 2013, o 16:29

Księżycowa Kawa napisał(a):Pierwszy rozdział "Ja cię kocham, a ty śpisz, wampirze" mi się nie podobał - jego podejście do sprawy przypominało mi sześcioletnie dziecko bawiące się w dom, ale później była scena w bibliotece i cała historia nieźle się rozkręciła - to, jak chronił poszczególne części ciała, bo przecież tyle się nacierpiał, aby lepiej wyglądać; jak nie dawało mu spokoju jej pełne imię, gdzie znaleźli nauczyciela (naprawdę rewelacyjny pomysł) i późniejsze jego komentarze superbohaterach... Tak czy inaczej, Ian dopiął swojego celu.
Poza tym ten dzieciak staje się coraz bardziej interesujący...

I tak jeszcze na marginesie:
- oni tam szybko się zakochują, to znaczy, spojrzeli na siebie i od razu ich bierze, podobają się sobie nawzajem itp., jak na razie bez wyjątków i tak sobie myślę, że nie zaszkodziłoby małe urozmaicenie w tej kwestii;
- jednak jedna rzecz nieco mnie zaczyna irytować, czyli ten jednoznaczny podział na dobre i złe wampiry, praktycznie bez żadnych konfliktów i wątpliwości, może nie przeszkadzałoby mi to tak bardzo, gdy oni tego tak często nie podkreślali, czyli jacy to oni są dobrzy, a tamci nie napawali się faktem odwrotnym.

Co do ostatniego to mnie akurat to nie przeszkadza... Myślę sobie, że to polega na tym, że oni przekonują ludzi do siebie, a nie mogliby w pełni tego zrobić gdyby byli i oni źli, poza tym oni piją krew syntetyczną a Ci drudzy ludzką... Co jednak należy podkreślać... Poza tym i u tych złych znajduje się taki, który jest dobry i to też jest podkreślane przy okazji walk by go czasem nie 'zgładzić'... Mnie te przypomnienia podziału nie przeszkadzają.

przez **Lilia ❀** » 4 kwietnia 2013, o 12:25

Sequel do nie wydanej u nas The Forbidden Lady wychodzi 2 lipca jako e-book. Czy Kerrelyn pisze dalej historyki.
Tylko jak dla mnie okładka pozostawia wiele do życzenia

przez **Nocny Anioł** » 4 kwietnia 2013, o 12:59

straszna jest, szczególnie w porównaniu z wcześniejszymi

Strona WWW · przez **Duzzz** » 4 kwietnia 2013, o 16:15

Twarz ma jakąś zniekształconą...

przez **•Sol•** » 4 kwietnia 2013, o 16:19

jakby mu ktoś piąchopirynę sprzedał tak wygląda.
Ale mało historyczne ma oblicze już pomijając że szpetne. Mogli się bardziej przyłożyć do okładki.

przez **Księżycowa Kawa** » 5 kwietnia 2013, o 22:41

duzzza22 napisał(a):Co do ostatniego to mnie akurat to nie przeszkadza... Myślę sobie, że to polega na tym, że oni przekonują ludzi do siebie, a nie mogliby w pełni tego zrobić gdyby byli i oni źli, poza tym oni piją krew syntetyczną a Ci drudzy ludzką... Co jednak należy podkreślać... Poza tym i u tych złych znajduje się taki, który jest dobry i to też jest podkreślane przy okazji walk by go czasem nie 'zgładzić'... Mnie te przypomnienia podziału nie przeszkadzają.

Akurat to mnie drażni, wolę, jak takie rzeczy wychodzą z kontekstu, zresztą to wiadomo bez przypominania.

Zapomniałam wspomnieć, że fajnie tam się oświadczał....
aż wylądował w zaspie. :hyhy:

Kerrelyn Sparks

Kto przegląda forum