Ja zrezygnowałam z podkładu Affinitone. Miałam dwa razy z rzędu i stwierdzam, że każdy mi ciemniał po jakimś czasie i się już nie nadawał na moją skórę, bo wyglądałam na twarzy ciemno, a reszta ciała mi się odcinała i nie narzekałabym gdyby to była końcówka podkładu, ale ciemniał mi znacznie w jeszcze sporej ilości.
Ostatnio to znaczy hmm chyba już w sumie to moja trzecia buteleczka tego podkładu
Używam teraz tego i jestem zadowolona
Dziś zrobiło mi się miło, bo pani obsługująca stoisko z GR powiedziała, że mam booskie rzęsy
Lubię takie komplementy O! Szukałam miętowego odcienia, bo mi się skończył już oczywiście
Jednak nie mieli takiego jak szukam, ale pani powiedziała, że będą po czwartku
Kupiłam za to takie dwa
Ostatni jasno różowy nr 122
Tak mi się wydaje, że to jest dokładnie ten co mam
I jeszcze taki szary nr 134
Poza tym oczywiście szalałam z paznokciami jak mnie nie było i takie wyszły efekty... Oczywiście paznokcie są krótkie, bo jeszcze nie odrosły
Na pewno lepszy efekty byłby na długich, ale i z tych byłam zadowolona