Wspomnienia: Kiedy byłam mała...

przez **Lorelei** » 28 marca 2013, o 15:03

Taką wolno opadającą deskę ma moja siostra :hyhy:

przez **Jadzia** » 28 marca 2013, o 18:13

Stał mój brat przy tych deskach i podnosił i puszczał :lol:

no jak zahipnotyzowany :rotfl:

przez **Levanda** » 28 marca 2013, o 18:32

Widać mu się spodobała :mrgreen:

przez **aralk** » 28 marca 2013, o 23:43

Dzieciaki to lubią. Moja tez lubiła się bawić

przez **Lilia ❀** » 29 marca 2013, o 13:47

http://facet.interia.pl/zadbany-mezczyz ... nId,947071 wspomnienia sprzed lat

przez **ewa.p** » 29 marca 2013, o 19:42

ruskie jajka... :bigeyes:

przez **tajemna** » 29 marca 2013, o 20:30

no właśnie :bigeyes:

przez **Levanda** » 29 marca 2013, o 20:48

Te gierki był boskie. No i tamagoczi

przez **aralk** » 29 marca 2013, o 23:49

ewa.p napisał(a):ruskie jajka...

tak, tak, tak

przez **Janka** » 30 marca 2013, o 02:06

Lilio, dziękuje za ten artykuł.
Szukałam kiedyś (chyba nawet w tym wątku) starej gry. Właśnie ją znalazłam. To Game & Watch, która była wspomniana przy Ruskich jajkach.
Wow. Nareszcie.

przez **Kawka** » 18 kwietnia 2013, o 17:50

Te ruskie jajka to była rewelacyjna zabawka. Długie godziny przy tym spędziłam jako dziecko.

przez **Lorelei** » 23 kwietnia 2013, o 09:32

Dziewczyny, a pamiętacie tzw. szyszki? :hyhy:

Dorwałam przepis i właśnie sobie zrobiłam :mrgreen:

przez **Janka** » 23 kwietnia 2013, o 12:25

Znam tylko szyszki robione z kiełbasy ponacinanej na kratkę i usmażonej. Mhyyy
Pycha

przez **Adrastea** » 23 kwietnia 2013, o 13:08

a ja takie z prażonego ryżu w karmelu... pycha

przez **aralk** » 23 kwietnia 2013, o 13:10

Lorelei napisał(a):Dziewczyny, a pamiętacie tzw. szyszki? Dorwałam przepis i właśnie sobie zrobiłam

ja nigdy nie potrafiłam dobrac odpowiedniego karmelu, albo był zbyt rzadki albo go przegotowałam

przez **Lorelei** » 23 kwietnia 2013, o 20:37

Roztopiłam krówki :mrgreen:

Pyszne są, szyszek z wyglądu nie przypominają, ale to do jedzenia a nie patrzenia jest :hahaha:

przez **aralk** » 23 kwietnia 2013, o 20:38

Lore, normalnie przywracasz mi wiarę w ludzi

jakie to proste, a ile ja cukru, patelni i garnków zmarnowałam :zalamka:

przez **Lorelei** » 23 kwietnia 2013, o 20:57

Oj aralku

Dawałam jeszcze do tego pół kostki margaryny i dwie łyżki kakao

(na pół kg krówek, a chyba nawet trochę mniej miałam). A ryżu tyle ile wlazło :mrgreen:

I najpierw krówki rozpuszczałam, dopiero potem reszta

przez **aralk** » 23 kwietnia 2013, o 21:33

Nie ma wyjścia, muszę spróbować

przez **Lorelei** » 23 kwietnia 2013, o 22:03

Próbuj, próbuj

przez **aralk** » 24 kwietnia 2013, o 13:12

Jak mi wyjdzie to się przyznam

przez **LiaMort** » 23 listopada 2013, o 22:16

miałam tego mnóstwo..xD :hyhy:

a jaka podobno byłam zła jak się powtarzały..xD

przez **klarek** » 23 listopada 2013, o 22:19

każdy był

przez **Desdemona** » 23 listopada 2013, o 22:22

prawda....ja gdzieś na strychu mam tego całe pudło :evillaugh:

....i pamiętnik z podstawówki z wpisami kolegów....wtedy to było fajnie.... :smile:

przez **klarek** » 23 listopada 2013, o 22:23

ale krokodylki były chyba jedne z pierwszych :mysli:

Wspomnienia: Kiedy byłam mała...

Kto przegląda forum