Teraz jest 22 listopada 2024, o 09:08

Diana Palmer

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 września 2008, o 13:48

jak dla mnie straszliwie i uroczo w jednym Obrazek

ps.wiem, wisi nade mną recenzja, ale chyba zbyt emocjonalnie podchodzę do tematu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 września 2008, o 15:10

chwalić pana bo by się Latynosów tez do alkoholizmu doprowadziła Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 16 września 2008, o 21:48

ha ha ha Obrazek ale mam satysfakcję Obrazek znalazłam nieścisłości



To tak w "Uczucia powracają" Christabel ma konie i to koń jej ginie, zabity przez Clarka, mowa jest równiez o Leo Harcie i o tym, że jego koń także zginął, zabity przez Johna Clarka. Ta sama sprawa jest omawiana w "Spełnionych marzeniach" I tam giną nie konie a byki, a co ważniejsze nie ginie byk Lea tylko jego przyjaciela.



Ale i tak kocham Palmer Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 16 września 2008, o 23:10

namierzone w tłumaczeniach czy oryginalnych wersjach? Obrazek

zaraz przeprowadzimy komisyjne sprawdzanie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 16 września 2008, o 23:19

tłumaczenia, jak było w orginale nie mam pojęcia Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 16 września 2008, o 23:57

bo tłumacze w faunie się ciut gubią, lub tracą na inwencji Obrazek

ps.sprawdzę Obrazek konie, byki, Leo i Clark...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 16 września 2008, o 23:58

ale byka od konia to by mogli odróżnić Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 września 2008, o 00:01

jak koninę od wołowiny Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 września 2008, o 00:11

a tak z innej beczki Obrazek



Zauważyłyście fascynację albo raczej zainteresowanie Palmer science fiction, co i rusz okazuje się, że jacyś bohaterowie albo lubią takie filmy albo czytają tego typu książki, a w "Wakacjach w Meksyku" bohater (zresztą multimilioner) nawet gra w takim serialu, i to gra kosmitę, w którym podświadomie zakochana jest bohaterka.



A i tańce latynoamerykańskie, kolejna Palmerka i kolejna para króluje na parkiecie (nawet kalectwo nie stanowi problem).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 września 2008, o 00:31

hehe, o ile sie nie mylę, to w jednej z ksiązek bohaterowie zbiorowo poszli na Serenity Obrazek

kto widział ten się nie zdziwi - ten kilmat Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 września 2008, o 00:36

no i panowie bardzo często lubią balet Obrazek ale tak mi sie wydaje, ze to do ich zdrowo pokęconych psychik bardzo pasuje



prawdziwy mężczyna+balet=dziwnie to wygląda, ale nie u Palmer



a to sobie oglądałam i nie wiedzieć czemu mi się skojarzyła z Palmer



http://www.joemonster.org/art/9790/Jak_sie_przewozi_bydlo_w_Oklahomie

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 września 2008, o 00:38

u Palmer nie ma rzeczy dziwnych Obrazek



ps.ten byk wart jest więcej niż to auto Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 września 2008, o 00:42

po prostu u niej nic już nie zdziwi Obrazek, coć czasami moze zadziwić Obrazek wydaje mi się że w paru pozycjach pojawiły się dyskusje o jakichś książkach więcej niż ambitnych Obrazek



zresztą znowu wpadłam w Palmer Obrazek i czytam na okrągło Obrazek w kazdym razie jak znajde te dyskusje to powiem w czym są

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 18 września 2008, o 15:50

w "Uczucia powracają"?, a

nie w "Dwa kroki w przyszłość"?



gdybyś natrzaskała tyle książek to nawet ludzie by ci się mylili, cześć jej i chwała ... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 18 września 2008, o 15:51

Akurat co do tego myślę, że ma jakąś rozpiskę - kto, z kim, dlaczego i jak wygląda Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 18 września 2008, o 15:53

i do niej zagląda... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 18 września 2008, o 19:12

no tak, mój błąd Obrazek to faktycznie "Dwa kroki..", tłumaczy mnie tylko to, że czytałam kilka ksiażek Palmer jednocześnie

 
Posty: 260
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kajusiaa » 1 października 2008, o 19:17

Obrazek jeśli chodzi o palmer, muszę powiedzieć że ona działa pokrzepiająco na chandrę Obrazek w szczególności książki gdzie on wie o życiu wszystko i nic go nie zaskoczy [chyba że jego włąsne uczucia po poznaniu jej] a ona takla bidna naiwna nic nie wiedząca dziewczynka którą ktoś musi prowadzić przez życie Obrazek



czemu ja nie moge poznać takiego gościa...? Obrazek przynajmniej bym się pośmiała trochę xD

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 października 2008, o 19:30

a ja bym chciała żeby mi się ten bogaty trafił Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 1 października 2008, o 19:44

a mi piękny, dobry i bogaty Obrazek



nie ma co się rozdrabniać



no i wolałbym, zeby ne miał żadbych PRAWDZIWYCH PROBLEMÓW



ale za to moze chodzić w stetsonie, ale tylko czasami Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 października 2008, o 19:52

może mieć dysleksję jak dla mnie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 1 października 2008, o 20:03

może być nawet nieślubnym dzieckiem Obrazek i od czasu do czasu ma sobie przypominać, ze winien jest całować ziemię po której ja stąpam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 października 2008, o 20:04

i całować Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 1 października 2008, o 20:05

hm, gorzej z dyskalkulią, bo i u mnie z matmą [ a szczególnie praktycznym zastosowaniem w ekonomii] nietęgo u mnie Obrazek



no dobra, to jesli Palmer, to jakie autorki/autorki jeszcze, podobne w wymowie polecicie? Obrazek

ps.bo drugiej Palmer nie ma i bronić tego będę pazurami Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 października 2008, o 20:07

nie musisz Obrazek dzisiaj przy obiadku zastanawiałam się nad tym fenomenem Obrazek Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość