almani napisał(a):To jest Ukochany
Ja nie czuje sie z tym zle na szczescie ale jestem ciut drazliwa bo zauwazylam, ze sporo osob traktuje rownouprawnienie kobiet i postep rownoznacznie z tym, ze kobieta musi isc do pracy i sie "realizowac" . A dla mnie oznacza to możliwosc wyboru. Wczesniej kobiety nie mialy wyboru i siedzialy w domu, a teraz mam wrazenie jest presja by z tego domu na sile wychodzily w imie postepu. Co jest bezsensowne. No- wyrzucilam to z siebie
Levanda napisał(a):Simo i Tara to taka nawet ciekawa historia Dramatyczne zwroty akcji mąż-gej wszystko jest!
Levanda napisał(a):A o co chodzi? Przejrzała 2 strony postów i nie wiem o czym mowa
aralk napisał(a):No patrz, czemu nie ma tego w mojej wersji Mam jakąś wybrakowaną Ale to pewnie przy okazji tego upadku tak mi biodro weszło do głowy
Upadła, uderzając boleśnie lewą, chorą nogą i biodrem o twarde podłoże.
Swędziała ją skóra na wysokości kolana, ale nie mogła się tam dostać. Że też w obecności człowieka mającego krwiożercze zamiary potrafiła teraz myśleć o tak przyziemnych sprawach! Nieproszony gość denerwował ją coraz bardziej. Poprawiła się na krześle i skrzywiła, bo unieruchomiona noga, pozostając w nienaturalnej pozycji, nagle zaczęła ją boleć.
Kula z pistoletu przeszyła go na wylot, by utkwić w nodze Leslie.
W pierwszej chwili na twarzy Mike'a dostrzegła zdziwienie. Zaraz potem jednak, ze zmętniałymi, już niczego nie widzącymi oczyma, osunął się tuż obok, na podłogę. Miał małą dziurkę w plecach i znacznie większą na piersi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość