Jill Shalvis

[joakar4]

trzymam kciuki Dziewczyny
sama jestem ciekawa jak to się skończy

[Duzzz]

Wiecie co, normalnie mnie to wszystko już śmieszy Dostałam od nich dziś po 14 maila o takiej treści...

Witam,
W związku z awarią drukarki etykiet pocztowych istnieje możliwość, iż otrzymacie Państwo inne książki, niż były zamawiane. W takiej sytuacji prosimy o pilny kontakt z Biurem Obsługi Klienta poprzez mailowe złożenie reklamacji na adres bok@selkar.pl
Najmocniej przepraszamy za wszelkie niedogodności.

[•Sol•]

oni mają tam koncertowy burdel.

[Duzzz]

Tego maila dostałam z BOK, od pani o imieniu na M. Wcześniej wymieniała maile z innym adresem i panią o imieniu na I. Mają zamieszanie jak nie wiem co, a co mnie bardziej irytuje, że znając moje wielkie szczęście ostatnio to dostanę inne książki, będę teraz wydawać więcej na przesyłki i zwroty niż one warte

[Lilia ❀]

Ja nadal nie dostałam od nich żadnych wiadomości. Ani paczki.

[•Sol•]

u mnie też pieniędzy nie widać i paczki też.
I pewnie tak samo będzie i u mnie. Albo nie dostanę nic, albo coś czego wcale nie chcę.

[aralk]

U mnie tez nic

[Duzzz]

Skoro mi coś takiego napisali to pewnie u mnie sytuacja się rozwiąże do piątku, przynajmniej tak powinna

Może dostaniecie książeczki z zaskoczenia

[aralk]

ja przy moim szczęściu nie przypuszczam
już raz nie dostałam książek, teraz nie liczę na nic innego

[Duzzz]

Dostałam książeczki Oczywiście w ilości trzy Jednak oczywiście nie te Mówiłam, że mam takie szczęście, mówiłam Jakiejś pani Stefani, o nowotworach, odchudzaniu i nie wiem czym jeszcze

[tajemna]

o majn got biedna Może jak odeślesz to przyślą Ci prawidłowe? Oni pisali co trzeba zrobić, jeśli nie dostaniesz zamówionych książek, tylko inne, prawda? Zrób tak jak poradzili i bądź dobrej myśli. Aż się dziwię, że to nie ja miałam tego pecha

[Duzzz]

Tajemna ja jestem urodzona pod szczęśliwą gwiazdą więc zawsze co ma spaść to spada na mnie

Zrobię tak, ale muszę usiąść do tego i znaleźć odpowiedniego maila, zachowałam wszystkie więc z tym problemu nie będzie, ale na razie nawet nie wiem co im napisać. Może inaczej jak teraz napiszę to będę bardzo niemiła więc muszę przeczekać aż mój jad spłynie

Ach, a tak mi się marzyła ta Shalvis Teraz będę się męczyć.

[aralk]

A ja nadal nic

[Lilia ❀]

ja też i zastanawiam się, czy do nich nie napisać.

[Duzzz]

Ja bym pisała Możecie się dowiedzieć czy czekać na pieniądze czy na książki.

[aralk]

Lilio, a ty wyslalas im numer konta na zwrot pieniedzy?

[Lilia ❀]

Tak, w zeszłą środę.

Napisałam maila.

[Duzzz]

Ja im też własnie napisałam, że dostałam złe książki i co dalej w takim wypadku. Jednak dalej jestem wkurzona, w sumie gdybym wiedziała, że będę mieć tyle kłopotów przez tą Shalvis to bym nie brała

[Lilia ❀]

Napisałam wczoraj do nich, dostałam odpowiedź, że pieniądze zostaną mi zwrócone w poniedziałek, bo księgowa jest na zwolnieniu lekarskim.
I po książkach

[•Sol•]

w takim razie na jakiej zasadzie wybierali komu wysyłają książki a komu pieniądze? Kurczę to nie fair...

[Duzzz]

A ja to podsumuję tak. Oni sami nie wiedzą jak z tego wybrnąć, poza tym mają tam zamieszanie, że hej. W ich 'wymówki' nie chce mi się wierzyć. Ja dostałam pierwsza informację, że adres był zły i książki do nich wróciły, drugim razem, że drukarka popsuła im się i mogę dostać 'omyłkowo' inne książki. A Lilia, że pani na lekarskim. No proszę! Przecież to jest jedna wielka kpina. Ja tam od nich nic nie kupię już Dla mnie są oni straceni na całej linii. Co im dało to, że dostałam inne książki? Będę i tak domagać się swoich.... Muszę poczytać jakie prawa mi jako kupującej przysługuję na Allegro. Jedno wiem, będzie wojna

[Lucy]

A ja to podsumuję tak. Oni sami nie wiedzą jak z tego wybrnąć, poza tym mają tam zamieszanie, że hej. W ich 'wymówki' nie chce mi się wierzyć. Ja dostałam pierwsza informację, że adres był zły i książki do nich wróciły, drugim razem, że drukarka popsuła im się i mogę dostać 'omyłkowo' inne książki. A Lilia, że pani na lekarskim. No proszę! Przecież to jest jedna wielka kpina. Ja tam od nich nic nie kupię już Dla mnie są oni straceni na całej linii. Co im dało to, że dostałam inne książki? Będę i tak domagać się swoich.... Muszę poczytać jakie prawa mi jako kupującej przysługuję na Allegro. Jedno wiem, będzie wojna

Co tam ostatnio taki burdel ? Robiłam u nich zakupy i nigdy nie było problemu

[•Sol•]

Duz, na pewno allegro stanie po Twojej stronie bo towar zamówiony Ci się należy a nie jakikolwiek. Dlatego masz prawo do zwrotu i domagania się tego co zamówiłaś.

Mnie napisała baba że księgowość przelewa pieniądze w ciągu pięciu dni. Minęło więcej niż 5 dni od mojego maila z numerem konta a kasy nadal nie ma, a nie wierzę że księgowa się wyłożyła tak dawno. Pisałam maila po kilku dniach od tego z numerem i jakoś słowa o chorobie nie było. Więc to albo bardzo świeża sprawa albo ściema na resorach.

[Duzzz]

Co tam ostatnio taki burdel ? Robiłam u nich zakupy i nigdy nie było problemu

Motają się, bo mają za duże straty finansowe.

Duz, na pewno allegro stanie po Twojej stronie bo towar zamówiony Ci się należy a nie jakikolwiek. Dlatego masz prawo do zwrotu i domagania się tego co zamówiłaś.

Podobne teraz większe prawa mamy niż kiedyś. Nie czytałam jeszcze tych przepisów, muszę dłuższą chwilkę znaleźć i się w to wczytać.

Mnie napisała baba że księgowość przelewa pieniądze w ciągu pięciu dni. Minęło więcej niż 5 dni od mojego maila z numerem konta a kasy nadal nie ma, a nie wierzę że księgowa się wyłożyła tak dawno. Pisałam maila po kilku dniach od tego z numerem i jakoś słowa o chorobie nie było. Więc to albo bardzo świeża sprawa albo ściema na resorach.

Dla mnie to jest ściema jak i te wiadomości, które ja dostałam. Nagle im wszystko i wszyscy popadali, sorry, ale coś tu nie gra Jestem pesymistycznie nastawiona do takich nowinek. Kręcą, mącą, bo nie wiedza jak wyjść z sytuacji

[tajemna]

Tylko dziwne, że w ogóle cokolwiek wysyłali niektórym
Zamiast najpierw powyjaśniać co się da...
Współczuję Wam dziewczyny Tak czekam, aż do mnie napiszą, że pomyłkowo wysłali, zamiast wysłać pieniądze Nie oddam książeczek w razie czego, schowam i nie dam o!