Ta mi się podoba!

przez **Agrest** » 18 lutego 2013, o 12:17

Z dotychczasowych okładek najbardziej podobała mi się brytyjska wersja trzeciej części (taką zresztą sama mam

) Co prawda na obrazku jest tylko bohaterka, ale jakaś taka miło inna

I mogę sobie wyobrazić, że faktycznie tak wygląda.

Obrazek

Bo ci z groźnymi minami na okładce amerykańskiej jakoś mi nie pasują do tych postaci

przez **Desdemona** » 18 lutego 2013, o 12:26

....zgadzam się...niewiasta na brytyjskiej fajna...ale amerykańska jakaś taka zacięta...i niezbyt sympatyczna... :doubt:

przez **Nocny Anioł** » 18 lutego 2013, o 12:36

przez **Vienna** » 18 lutego 2013, o 12:40

Agrest napisał(a):Z dotychczasowych okładek najbardziej podobała mi się brytyjska wersja trzeciej części (taką zresztą sama mam ) Co prawda na obrazku jest tylko bohaterka, ale jakaś taka miło inna I mogę sobie wyobrazić, że faktycznie tak wygląda [...]

Co do Miny, to wyobrazłam ją sobie jako azjatkę, a więc skośne oczy i proste czarne włosy. A księciuniu był postawnym mężczyzną, więc ta chudzina z okładki zupełnie mi nie pasuje. :wink:

przez **aralk** » 18 lutego 2013, o 12:48

Ona na okładce wygląda bardzo naturalnie

przez **Vienna** » 18 lutego 2013, o 12:53

Zgadzam się, ale nie widać genów Ordy, a miały one olbrzymi wpływ na życie bohaterki.

przez **Agrest** » 18 lutego 2013, o 12:59

Na tej mojej okładce to nie Mina, tak tylko na wszelki wypadek nadmienię

Ona nie miała genów Hordy, z tego co pamiętam.

przez **Vienna** » 18 lutego 2013, o 13:05

To wszystko wyjaśnia. :wink:

Nie znam dalszych części serii...

przez **Agrest** » 18 lutego 2013, o 13:08

W drugiej są Archimedes Fox i Lady Corsair, w trzeciej zupełnie nowe postacie.

przez **Vienna** » 18 lutego 2013, o 13:34

Agreście,

Spoiler:

przez **Agrest** » 18 lutego 2013, o 13:56

Heh, no tak jakoś

O jego siostrze też ma być część...

przez **Janka** » 18 lutego 2013, o 16:14

Agrest napisał(a):Z dotychczasowych okładek najbardziej podobała mi się brytyjska wersja trzeciej części (taką zresztą sama mam ) Co prawda na obrazku jest tylko bohaterka, ale jakaś taka miło inna I mogę sobie wyobrazić, że faktycznie tak wygląda.

Fakt. Bardzo ładna.

Agrest napisał(a):Klata kojarzy mi się z tą okładką, równie dla mnie irytującą (a nawet bardziej )

Jasne, nie udała się zupełnie. Ktoś mocno przesadził.

A ja nawet lubię okładki historyków, na których są parki w różnym stadium rozbierania. Czym więcej klaty, tym często lepiej. Tylko że ja nie muszę mieć ich na półkach. Rzut okiem na miniaturkę okładki i mogę znowu zapomnieć. Jakbym czytała historyki, to bardzo bym ich nie lubiła.