Czytniki ebooków: użytkowanie i porady

przez **aralk** » 15 lutego 2013, o 14:01

w zasadzie i tak nie mam pojęcia co to jest ocr, więc w sumie nie przeszkadza mi, że nie wiem o czym mówisz

ja tylko stwierdziłam fakt i to, że mi przykro z tego powodu, bo czasami calibre używam

przez **Lilia ❀** » 15 lutego 2013, o 14:10

ocr - program do rozczytywania tekstów ze skanów, zdjęć. wszystkie booki są najpierw skanowane, a później przepuszczanie przez ocr (najlepszy Abbyy), który odczytuje tekst ze skana lub zdjęcia i zapisuje go w wybranym formacie, najczęściej pdf.

najwidoczniej znajdujesz dobre booki, z którymi calibre sobie radzi, nie ma problemów z odczytaniem druku z pdf/rtf i przekonwertowaniem ich na mobi.

Spoiler:

przez **•Sol•** » 15 lutego 2013, o 14:12

właśnie się kiedyś zastanawiałam jak przerobić te z dwoma stronami. Obawiam się że to już za dużo zamieszania i mój antytechniczny umysł sobie z tym nie poradzi...

przez **Vienna** » 15 lutego 2013, o 14:16

Lilia napisał(a):ocr - program do rozczytywania tekstów ze skanów, zdjęć. wszystkie booki są najpierw skanowane, a później przepuszczanie przez ocr (najlepszy Abbyy), który odczytuje tekst ze skana lub zdjęcia i zapisuje go w wybranym formacie, najczęściej pdf.

Lilio, a dokładnie jaki program do tego służy ? Chodzi o Adobe ? Obrazek

Pytam, bo dopiero zaczynam przygodę z konwertowaniem plików. :wink:

przez **Nocny Anioł** » 15 lutego 2013, o 14:17

kurcze, ile informacji, myslałam ze to prostsze będzie, a pytanko jak kupię to nie będę mieć problemów

przez **•Sol•** » 15 lutego 2013, o 14:21

Aniołku, nie będziesz

czytnik jest prosty w obsłudze, jak zobaczysz jak to wygląda to Ci się wszystko rozjaśni.

przez **Lilia ❀** » 15 lutego 2013, o 14:26

Nie Adobe, Abbyy FineReader.
Sol, obsługa Abbyy jest prosta, w języku polskim. Wrzucasz pdf do programu (najpierw w ustawieniach zaznaczasz podział stron podwójnych i wyrzucenie nagłówków i stopek; raz i spokój), od skanuje plik, rozczytuje, rozdziela, a jak skończy możesz zapisać do pliku w wybranym formacie (można w epub, mobi brak póki co) albo wysłać od razu na Kindle, jak masz go podłączonego do kompa. Zajmuje to od minuty do pięciu, w zależności od ilości stron.
On robi, a ty możesz siedzieć na forum.
http://www.finereader.pl/wprowadzenie/technologia-ocr
http://www.youtube.com/watch?v=NSTY7b0b3IU

przez **Agrest** » 15 lutego 2013, o 14:30

Nocny Anioł napisał(a)::mysli: kurcze, ile informacji, myslałam ze to prostsze będzie, a pytanko jak kupię to nie będę mieć problemów

Nie, tylko pamiętaj, że na kindle kupuje się format mobi.

przez **•Sol•** » 15 lutego 2013, o 14:33

Lil, muszę spróbować w takim razie

najpierw ściągnę program i się z nim trochę po oswajam jak będzie siedział na pulpicie.

przez **Nocny Anioł** » 15 lutego 2013, o 14:33

Agrest napisał(a):
Nocny Anioł napisał(a)::mysli: kurcze, ile informacji, myslałam ze to prostsze będzie, a pytanko jak kupię to nie będę mieć problemów

Nie, tylko pamiętaj, że na kindle kupuje się format mobi.

http://www.empik.com/mroczna-namietnosc ... ki-i-mp3-p
To tego nie mogę :bezradny:

przez **Lilia ❀** » 15 lutego 2013, o 14:37

bo jest w pliku epub. Kindle nie czyta epubów. musisz szukać .mobi
jeżeli już zakupiłaś ten plik, spróbuj przerobić calibre na mobi i będzie spokój

przez **Agrest** » 15 lutego 2013, o 14:38

Ten możesz: http://www.empik.com/mroczna-namietnosc ... ki-i-mp3-p

przez **Nocny Anioł** » 15 lutego 2013, o 14:40

Jeszcze nic nie kupiłam, jak widać dobrze.
Dzięki za pomoc kobitki, kupiłam czytnik i zgłupiałam :wstyd:

przez **•Sol•** » 15 lutego 2013, o 14:41

Aniołku, przecież wszystkiego się trzeba nauczyć. Dojdziesz do wprawy, też na początku głupiałam, czytałam pdfy męcząc się bo literki maluśkie.

przez **Agrest** » 15 lutego 2013, o 14:44

W niektórych sklepach jest tzw. multiformat tzn kupujesz ogólnie dostęp do książki i dopiero potem ściągasz sobie taki format, jaki tobie pasuje. Niestety w empiku każdy format to osobna pozycja w sklepie.

przez **Nocny Anioł** » 15 lutego 2013, o 14:46

wiedzmaSol napisał(a):Aniołku, przecież wszystkiego się trzeba nauczyć. Dojdziesz do wprawy, też na początku głupiałam, czytałam pdfy męcząc się bo literki maluśkie.

Jak on działa, to już wiem, posiedziałam, wymyśliłam, ale z tymi formatami to czarna magia, i czarownica

Agrest napisał(a):W niektórych sklepach jest tzw. multiformat tzn kupujesz ogólnie dostęp do książki i dopiero potem ściągasz sobie taki format, jaki tobie pasuje. Niestety w empiku każdy format to osobna pozycja w sklepie.

Rozumiem, ale przyznam ze zdzierają, wcale nie bardzo tańsze

przez **Agrest** » 15 lutego 2013, o 14:49

Och, pewnie że tak.
(poza tym VAT na ebooki to 23%, co też ma swój wpływ na ceny)

przez **Lilia ❀** » 15 lutego 2013, o 14:49

bo u ceny ebooków to wołają o pomstę do nieba.
Aniołku, gdybyś czytała po angielsku miałabyś ich mnóstwo za darmo z Amazona, zwłaszcza paranormali.

przez **Agrest** » 15 lutego 2013, o 14:52

W USA ceny ebooków z dużych wydawnictw też wcale nie są niskie...

przez **•Sol•** » 15 lutego 2013, o 14:53

na Amazonie ebooki są na ogół albo tanie albo za darmo. Tylko że niestety wszystko po angielsku.
Nie kupuję ebooków, wolę papierek, a eksiążki biorę wiadomo skąd.

przez **Lilia ❀** » 15 lutego 2013, o 14:54

ale darmówki to rekompensują. u nas na to nie można liczyć.

przez **Vienna** » 15 lutego 2013, o 14:57

Lilio, dziękuję za wieści. Obrazek

Widzę, że Abbyy to komercyjny program, jest darmowy odpowiednik ?

przez **aralk** » 15 lutego 2013, o 15:01

Lilia napisał(a):najwidoczniej znajdujesz dobre booki, z którymi calibre sobie radzi, nie ma problemów z odczytaniem druku z pdf/rtf i przekonwertowaniem ich na mobi.

Spoiler:

niektóre Garwood czy Quick/Krentz (te starsze) są w pdf z dwiema stronami. takich na czytniku nie przeczytasz, calibre zrobi z nich sieczkę, więc trzeba rozdzielić strony na pojedyncze w Abbyy i zapisać do pliku (pdf/rtf/txt), z którym calibre sobie poradzi

Ne, raczej znajduję takie jak wszyscy, tyko, że ja głównie czytam na papierze, a w Kindelku najpierw sprawdzam czy pdf jest dobry. Dopiero jeśli nie jest konwertuję. A jeśli krzaczy drukuję

przez **Nocny Anioł** » 15 lutego 2013, o 15:03

Lilia napisał(a):bo u ceny ebooków to wołają o pomstę do nieba.
Aniołku, gdybyś czytała po angielsku miałabyś ich mnóstwo za darmo z Amazona, zwłaszcza paranormali.

Wiem, ale ja niestety nie potrafię

przez **Agrest** » 15 lutego 2013, o 15:05

na Amazonie ebooki są na ogół albo tanie albo za darmo. Tylko że niestety wszystko po angielsku.

Naprawdę, nie zawsze są tanie. Romanse z dużych wydawnictw zwykle kosztują tyle w ebooku co na papierze, a dodatkowo do zakupów spoza USA Amazon dolicza dopłaty na niezrozumiałych zasadach (tzn czasem dolicza, czasem nie dolicza... nie bardzo wiadomo, od czego to zależy), więc one często kosztują więcej niż papier.

Większy przekrój cen jest jeśli chodzi o małe wydawnictwa i self-publishing.

No i oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że mowa tu o stosunku papier/ebook, ale ogólnie rzecz biorąc książki tam są relatywnie tańsze. Tak z grubsza, dla mieszkańca USA 8 dolarów to tyle co dla nas 8 złotych, a tyle tam kosztuje przeciętny romans po cenie okładkowej (ale one są w formacie kieszonkowym). W związku z czym jak są promocje, przeceny na ebooki, to można kupić książki np za dolara, czyli jak za darmo... Dlatego mnie rozbawił ten wpis na stronie Anety Jadowskiej, że opowiadanie w ebooku za bodajże 9zł to jest symboliczna cena.

(Nawet nie wiedzą, jak mają dobrze

)

Lilia napisał(a):ale darmówki to rekompensują. u nas na to nie można liczyć.

To prawda, ale i tam to zależy od wydawnictw/autorów... A zwróć uwagę, że tam większość darmówek jest z małych wydawnictw albo z self-publishingu... Pojawiają się starsze książki znanych autorek, kiedy te mają/odzyskują do nich prawa i wrzucają je jako reklamę, praktycznie działając jak self-publishing, bez pośrednictwa wydawcy. Duże wydawnictwa rzadko to robią, czasem harlequin. No i wydawnictwa parające się inspirationalami

Czytniki ebooków: użytkowanie i porady

Kto przegląda forum