Teraz jest 23 listopada 2024, o 23:40

Czytniki ebooków: użytkowanie i porady

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 10 lutego 2013, o 14:41

Jak wejdziesz w ustawienia, tam jest na drugiej stronie (przynajmniej w moim na drugiej) Send-to-Kindel Email. U mnie jest to to samo, co mam w mailu rejestracji przed @, a potem kindle.com. Wysyłasz z maila na ten adres w załączniku dokumenty, one ci się automatycznie konwertują i przez wi-fi przesyłają na kindle'a.
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 10 lutego 2013, o 14:42

nawet te nie do końca legalne?

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 10 lutego 2013, o 14:50

Każde. Kto może stwierdzić skąd masz? Dozwolony użytek prywatny, te sprawy ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 10 lutego 2013, o 15:19

To ja sprawdzę, a w razie czego będę prosić o pomoc ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 10 lutego 2013, o 16:11

Jadziu, a nie trzeba w tytule maila wpisać "convert"?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 10 lutego 2013, o 16:20

Tylko jeśli przesyłasz pdf, i chcesz go skonwertować. Bez 'convert' prześle pdf jako pdf, z 'convert' spróbuje go przekonwertować (zdaje się, że to funkcja jeszcze nie do końca dopracowana), ale tego nigdy nie próbowałam, konwertuję je na kompie przez Abby Fine Reader i jako doc przesyłam mailem ;) pliki z takimi rozszerzeniami: DOC, DOCX, RTF, HTML, JPG, PNG, BMP konwertuje zawsze przy przesyłaniu i na kindle'a już przychodzą w stanie do czytania.
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 10 lutego 2013, o 16:27

Jadziu, dlaczego nie używasz Calibre by od razy mieć mobi?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 10 lutego 2013, o 16:37

Do pdfów masz na myśli? Nie wiem, nie próbowałam jeszcze. Od dwóch lat chyba używam Abby i się przyzwyczaiłam. A skoro i tak przesyłam potem mailem, to co za różnica, czy przesyłam doc, czy pdf? ;)
A inne - nie widzę sensu w robieniu dwa razy tego samego, bo jak mówię, i tak przesyłam mailem.
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 10 lutego 2013, o 17:29

Czy tylko ja nie przerzucam plików do Kindelka przez maila?

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 lutego 2013, o 17:38

nie tylko Ty ;) w Gdańsku nie mam wi-fi i muszę kablem.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 15 lutego 2013, o 08:10

Pytanie, za każdym razem przerabiacie pliki, by mieć większe literki, brak marginesów itd
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 15 lutego 2013, o 08:37

ja tak robię

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 15 lutego 2013, o 08:39

A jak odblokować chroniony PDF :mysli: ktoś wie?
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 15 lutego 2013, o 10:01

Nocny Anioł napisał(a):Pytanie, za każdym razem przerabiacie pliki, by mieć większe literki, brak marginesów itd

Ja nie. Niektore pdf sa ideale do czytania bez przerabiania :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 15 lutego 2013, o 10:06

To ja mam chyba pecha, trafiłam na jeden
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 15 lutego 2013, o 10:08

Aniołku, przerobiłam w calibre dwa pdf na txt i czyta się idealnie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 15 lutego 2013, o 10:10

:niepewny: :niepewny: muszę się w tym odlaleźć
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 lutego 2013, o 11:28

Aniołku, ja niektórych nie przerabiam bo się krzaczą, albo Calibre się buntuje. Ale wtedy odwracam czytnik i są większe literki na pdfie.
Czego nie możesz przerobić?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 15 lutego 2013, o 12:25

Jeszcze niczego nie przerabiam, na razie ogarniam że muszę, chciałam Małżonkę Archanioła przeczytać, a tam aaaaaaaaaaaaaaaaa, czyli muszę pobrać program :mysli:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 lutego 2013, o 12:30

program jest po polsku, łatwy w obsłudze. Jakbyś miała problem to powiedz, spróbuję u siebie przerobić.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 15 lutego 2013, o 12:39

Dobrze kochana, dziękuje :*
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 15 lutego 2013, o 13:49

wiedzmaSol napisał(a):... niektórych nie przerabiam bo się krzaczą, albo Calibre się buntuje [...]

Fakt, niektórych pdf-ów nie da się przekonwertować. Dotychczas dwa razy mi się to zdarzyło.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 15 lutego 2013, o 13:57

dlatego trzeba je najpierw przerobić w Abbyy, ale jak są skany, które mają malutkie literki, a do tego dwie strony na jednej, to i Abbyy sobie nie poradzi.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 15 lutego 2013, o 13:57

calibre niestety nie :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 15 lutego 2013, o 13:59

calibre nie jest ocr, więc trudno, by radził sobie z konwertowaniem każdego tekstu.
jak masz pdf z dwiema stronami na jednej to calibre sobie nie poradzi, zrobi sieczkę.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości