Teraz jest 21 listopada 2024, o 17:05

Bertrice Small

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 18 lipca 2008, o 22:32

a może to my na siłe widzimy dzieci w dzieciach- a przecież jest tyle takich starych-malutkich co jakby im pozwolić rządziliby wszystkimi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 lipca 2008, o 22:33

a czasami robiliby to wcale nie gorzej niż wielu "dorosłych" Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 18 lipca 2008, o 22:35

Niby sama mam młodszego brata, nieprzeciętnie inteligentne dziecko, ale i tak w wieku 6 lat nie zachowywał się jak dorosły Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 lipca 2008, o 22:53

pytanie: a ktoś tego od niego wymagał? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 19 lipca 2008, o 02:06

No nikt nie wymagał, ale i tak, niezależnie od wszystkiego, co możecie twierdzić, nie potrafię sobie wyobrazić dorosłej sześciolatki. Bystra - tak, inteligentna - tak, dobrze wychowana - tak, ale dorosła - żadną miarą Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 19 lipca 2008, o 12:16

a nawet lepiej bo wprost Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 653
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez diawie » 26 lipca 2008, o 01:26

nie cierpie tej baby i jej ksiazek przeczytalam kilka wrecz sie zmusilam bo myslalam ze trafilam akurat na gorszy moment pisarski ale to nie dlamnie

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 26 lipca 2008, o 03:30

no proszę, jaka ostra opinia Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 lipca 2008, o 10:56

no to sie już nie zmuszaj Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1030
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Września

Post przez monia204 » 31 sierpnia 2008, o 20:28

raczej "Niepokonana" nie należy do jej sukcesów, nudna i nie ma tej werwy i żyłki awanturniczej jak np. niewolnica.... książka bardzo przewidywalna

wychodzi na to , że udaje się jej kilka książek, a reszta taka sobie

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 sierpnia 2008, o 21:45

Niepokonana jest po prostu maksymalnie do d.... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1030
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Września

Post przez monia204 » 31 sierpnia 2008, o 22:56

a nazajutrz?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 września 2008, o 17:06

Nazajutrz jeszcze nie czytałam ale pozostałe z Dziedzictwa Skye mi się podobały- więc może i to ciekawe- ostatnio bardzo fajnie się czytało Złośnice Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 2 września 2008, o 20:08

"Złośnice" miałam dzisiaj w ręku, ale przeczytałam opis i odłożyłam na miejsce. Jakoś mnie nie przekonały. Obrazek A teraz sama nie wiem, może źle zrobiłam... Pinks, naprawdę fajne?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 2 września 2008, o 22:19

podobały mi się bo były 3 różne historie a nie jedna o zmienianiu mężów- dla mnie jedna z fajniejszych Small Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1030
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Września

Post przez monia204 » 2 września 2008, o 23:05

zaczelam nazajutrz, jak na razie fajne, takie naturalne...jak nie Small

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 3 września 2008, o 00:08

Skoro tak ją chwalicie, to może jednak się skuszę, choć muszę przyznać, że to nie jest moja ulubiona autorka. Obrazek Ale za radę wielkie dzięki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1030
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Września

Post przez monia204 » 4 września 2008, o 00:00

nazajutrz fajne, moze nie zbyt wciagajaca fabula, ale bohaterowie naturalni, ni zakochuja sie w ciagu jednego dnia ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 1030
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Września

Post przez monia204 » 14 grudnia 2008, o 22:45

dostałam w bibliotece "Na zawsze razem" Beatrice Small...nudy, po prostu nudy... nie tego spodziewałam się po autorce "Niewolnicy miłości"

tak wogóle to żadna inna jej książka nie przypadła mi zbytnio do gustu, jakieś nieciekawe pomysły i schemat ten sam- porwanie do haremu i nagle wielki powrót do ukochanego ..nudy.. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 14 grudnia 2008, o 23:14

przeczytaj jeszcze Adorę- też o wschodzie- tym razem o Bizancjum Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 14 grudnia 2008, o 23:25

mnie się podobała "Sekutnica" - bardzo sympatycznie ukazany Ryszard III, którego opinii będę bronic konno lub pieszo, z szydełkiem lub drutami trykotazowymi do wyboru - jedno, co mnie kurza, to ta wędrówka z łoża do łoża [chociaz czy ja wiem, czy dwa łoża poza mężkowskim to tak dużo?], no i "Róża z kolcami" ze względu na całkiem prawdopodobnego charakterologicznie Henia 8....

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 14 grudnia 2008, o 23:35

co do Ryśka bardzo słusznie- daliśmy się zmanewrować szczwanemu Willowi co musiał na chleb zarabiać Obrazek i tak samo miałam wrażenie że jedno łózko mniej i byłoby dość Obrazek



ad pt 2 o Wyndhamach to moje absolutne faworyty bo i mamusia i córeczka łóżek niepotrzebnie nie wycierają, intrygi dworskie prima sort a Heniek i jego metody sportretowane świetnie Obrazek



ale chyba się powtarzam Obrazek mea culpa, po prostu nie mogę odżałować że omineli u nas tę pierwszą część Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 1 marca 2009, o 19:29

lubię ją czytać bo ciągle jestem ciekawa jakimi nowymi pozycjami miłosnymi tym razem nas zaskoczy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 marca 2009, o 19:44

niestety od dawna nic nowego Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 1 marca 2009, o 19:45

ale nie traćmy nadziei......BiS nadal bedzie ją wydawał

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do S

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości