Dodatki do Gazet/W kiosku

przez **basik** » 10 stycznia 2013, o 13:41

bardzo się cieszę

przez **tajemna** » 10 stycznia 2013, o 14:05

Szperałam dzisiaj w biedronkowym kiermaszu, ale nic ciekawego.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 10 stycznia 2013, o 20:32

Też się cieszę z kolejnej Long ^_^

przez **ewa.p** » 10 stycznia 2013, o 20:34

czytałam to,niezłe ale zachwycona nie byłam.Raczej sobie odpuszczę

przez **aralk** » 10 stycznia 2013, o 20:37

To podobnie jak ja. I zastanawiam się w związku z tym

przez **Lucy** » 10 stycznia 2013, o 23:58

tajemna napisał(a):Szperałam dzisiaj w biedronkowym kiermaszu, ale nic ciekawego.

Ja kupiłam tylko http://www.weltbild.pl/piramida_p10127850.html za 9.90 .

przez **Janka** » 11 stycznia 2013, o 00:29

Bardzo ciekawy opis.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 11 stycznia 2013, o 00:39

Będę może jutro to zerknę co jest w mojej okolicy :wink:

Też bym sobie to kupiła Lucy

przez **Lucy** » 11 stycznia 2013, o 00:50

duzzza22 napisał(a):Będę może jutro to zerknę co jest w mojej okolicy Też bym sobie to kupiła Lucy

Zrobiłam to czego nie powinnam ,czyli zajrzałam w sklepie na ostatnie strony książki :onegai:

jakoś nie mam ochoty na tragiczny koniec ,więc byłam zadowolona, gdy przeczytałam ,

Spoiler:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 11 stycznia 2013, o 01:14

Lucy

Teraz to na bank będę szukać u siebie :evillaugh:

przez **Lucy** » 11 stycznia 2013, o 01:44

Na swoją obronę muszę dodać ,że byłam na lekkim rauszu ( mała imprezka imieninowa) ,inaczej powstrzymałabym się przed zerknięciem . :hyhy:

przez **aralk** » 11 stycznia 2013, o 09:03

Ja niestety obawiam się, że mnie nic nie byłoby powstrzymać przed zagladaniem na koniec. Zawsze znajde powód, aby to zrobić :hyhy:

przez **Lucy** » 11 stycznia 2013, o 12:37

Ja z tym walczę i dobrze mi idzie

przez **Janka** » 11 stycznia 2013, o 15:26

Ja tylko w harlequinach zagladam, gdy w połowie muszę przerwać czytanie. Ale tam mam pewność, że końcówka i tak mnie nie zaskoczy. To bardziej rytuał pożegnania z książką.

W kryminale nigdy w życiu nie zepsułabym sobie niespodzianki. Nie ma takiej opcji.
W chick-litach i romansach też nigdy sobie nie psuję. Nie wiem nawet, po co bym miała.

przez **Agrest** » 11 stycznia 2013, o 15:34

Ja w romansach też nie zaglądam (w innych się zdarza, bo na kiepskie zakończenie wolę się przygotować psychicznie

), jednak w jakimś sensie rozumiem to zaglądanie mimo oczywistości HEA na końcu. Niedawno czytałam How the Marquess Was Won Long, a tam zamiast prologu była scena wybiegająca mocno w przyszłość, która chronologicznie działa się tuż przed zakończeniem akcji (ale też przed ostatecznym rozwiązaniem konfliktu) i był to bardzo udany zabieg, bo cały czas miałam tę scenę gdzieś z tyłu głowy i zastanawiałam się, jak do tego wydarzenia dojdzie

przez **joakar4** » 11 stycznia 2013, o 17:27

a ja zawsze zaglądam, zupełnie mi to nie przeszkadza w czytaniu :wink:

przez **aralk** » 11 stycznia 2013, o 18:36

w romansach fakt, w innych powinnam się powstrzymać, ale nie mogę się zmusić do tego powstrzymania :hyhy:

Mam mi dzisiaj przyniosła tę Piramidę do domu, z komentarzem, że ja chyba czytuje tylko takie :shock:

przez **Lucy** » 11 stycznia 2013, o 18:54

Janka napisał(a):Ja tylko w harlequinach zagladam, gdy w połowie muszę przerwać czytanie. Ale tam mam pewność, że końcówka i tak mnie nie zaskoczy. To bardziej rytuał pożegnania z książką.

W kryminale nigdy w życiu nie zepsułabym sobie niespodzianki. Nie ma takiej opcji.
W chick-litach i romansach też nigdy sobie nie psuję. Nie wiem nawet, po co bym miała.

Jak już czytam HQ to nigdy nie zaglądam do tyłu . Bo i po co ? Wiadomo ,że HEA będzie .W sensacyjnych ,bodajże dwa razy się zdarzyło ,kiedy byłam w połowie książki . Chciałam wiedzieć ,czy bohaterka będzie z tym facetem ,czy innym. Najczęściej zdarzało mi się zerkać w obyczajówkach .Ale jak już mówiłam , hamowanie przychodzi mi bez problemu.

przez **Lilia ❀** » 14 stycznia 2013, o 00:57

AmerCom: Kolejny 108. numer Gorsząca obietnica - Nicole Byrd w sprzedaży od 25 stycznia 2013 r.

przez **ewa.p** » 14 stycznia 2013, o 19:23

dzisiaj w Biedronce natknęłam się na Krwawe wino Spindler.Kupiłam,oczywiści,za 9,90

przez **Lilia ❀** » 14 stycznia 2013, o 20:08

Bardzo lubię.

przez **aralk** » 14 stycznia 2013, o 20:40

ewa.p napisał(a):dzisiaj w Biedronce natknęłam się na Krwawe wino Spindler.Kupiłam,oczywiści,za 9,90

Szlag, nawet byłam, ale oczywiście nie było

przez **ewa.p** » 14 stycznia 2013, o 21:04

Lilia napisał(a):Bardzo lubię.

pamiętam,że o tym mówiłaś i chwaliłaś.No a jak sie juz natknęłam w tak zachęcającej cenie to nie mogłam nie kupic :hyhy:

przez **aralk** » 14 stycznia 2013, o 21:06

ewo, nie czytałaś?
będzie ci się podobało

przez **ewa.p** » 14 stycznia 2013, o 21:08

nigdzie nie mogłam dorwać,a z monitora nie chciałam

Dodatki do Gazet/W kiosku

Kto przegląda forum