Czym jest dla Ciebie czytanie?

przez **aralk** » 5 stycznia 2013, o 16:17

oba fajne

przez **Janka** » 5 stycznia 2013, o 18:46

LiaMort napisał(a):to drugie mi b. podoba..xD

Mnie też.

Pierwsze za smutne.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 5 stycznia 2013, o 18:54

Drugie fajne

A ja dziś jeszcze to znalazłam.

Obrazek

przez **LiaMort** » 5 stycznia 2013, o 20:42

sama prawda...xD

przez **aralk** » 5 stycznia 2013, o 22:12

fajne

przez **Tsuki** » 5 stycznia 2013, o 22:55

Świetne

Natomiast co do obrazków Tajemnej, popieram Jankę, drugie bardzo prawdzie, pierwsze mnie smuci...

przez **Księżycowa Kawa** » 6 stycznia 2013, o 21:08

duzzza22 napisał(a):
A ja dziś jeszcze to znalazłam.

Nie sposób temu zaprzeczyć - przetestowałam na sobie. :wink:

przez **maddalena** » 7 stycznia 2013, o 17:31

Zgadzam się z Wami dziewczyny, pierwsze od Tajemnej jest trochę smutne.

pozostałe, świetne i prawdziwe!

przez **Lilia ❀** » 8 stycznia 2013, o 20:20

naprawdę? macie tak?
Obrazek

przez **aralk** » 8 stycznia 2013, o 20:21

nie, a powinnam :mysli:

przez **Lilia ❀** » 8 stycznia 2013, o 20:24

dlaczego powinnaś?
ja tak nie mam. co prawda mam dużą wyobraźnię i sobie wyobrażam co czytam, ale nie personalizuję bohaterów.

przez **aralk** » 8 stycznia 2013, o 20:26

a bo ja wiem? może tak byłoby zabawniej

Nie wiem, Lil. Zawsze uwielbiałam dopisywać losy bohaterom. Dopisywać siebie do nich, ciągnąć historię. Może dlatego zawsze zakochiwałam się w tych pobocznych, a nie głównych bo oni zwykle kończyli z obrączką, a tego moja wyobraźnia pokonać nie mogła

przez **Lilia ❀** » 8 stycznia 2013, o 20:27

poczekam na inne odpowiedzi, bo może powinnam zacząć :heh:

przez **Agrest** » 8 stycznia 2013, o 20:31

Profesor Agaton już przeprowadzała badania na ten temat. No, co najmniej zbliżony.

przez **Lilia ❀** » 8 stycznia 2013, o 20:40

ha! zginęło w tłumie.
wkleiłam za Mary Balogh. na FB przeprowadza badania.

przez **Księżycowa Kawa** » 8 stycznia 2013, o 21:45

Raczej nie, ale czasem lubię wymyślać dalsze losy postaciom z książek, ewentualnie je zmieniać, gdy coś mi nie pasuje...

przez **tajemna** » 9 stycznia 2013, o 13:33

przez **Kasia** » 9 stycznia 2013, o 14:02

Hm, może macie rację, ale czy ktoś mógłby przetłumaczyć co tam jest napisane, na wszystkich trzech, proszę. :bezradny:

przez **Jadzia** » 9 stycznia 2013, o 15:19

1. Nie możesz kupić szczęścia, ale możesz kupować książki, a to właściwie to samo.
2. To dziwne, ale czasami kiedy czytam książkę wydaje mi się, że jestem jej bohaterami.
3. W twardej okładce, w miękkiej okładce, e-book. Czy to ważne jak czytasz, jeśli tylko czytasz? Po prostu czytaj...

przez **LiaMort** » 9 stycznia 2013, o 18:20

to ostatnie prawdziwe..xD

przez **maddalena** » 10 stycznia 2013, o 10:04

Lilia napisał(a):naprawdę? macie tak?

Zdecydowanie nie, kiedy czytam wyobrażam sobie bohaterów ale nigdy się nie utożsamiam. Czasami robię jak Księżycowa ale rzadko.

Co do ostatniego, to troszeczkę się zgadzam ale wolę książki. Zależy od książki i sytuacji.

przez **ewa.p** » 10 stycznia 2013, o 16:50

za to ja często utożsamiam się z bohaterami,dla mnie to sposób na wczucie się w książkę.No chyba że bohater/bohaterka wydaja mi się kompletnie odmienni ode mnie albo zbyt irytujący...

przez **Księżycowa Kawa** » 10 stycznia 2013, o 23:14

Odnośnie do ostatniego: ważne, aby mieć cokolwiek do czytania, nieważne już w jakiej formie.

przez **gosiurka** » 11 stycznia 2013, o 20:57

Księżycowa Kawa napisał(a):Odnośnie do ostatniego: ważne, aby mieć cokolwiek do czytania, nieważne już w jakiej formie.

Podpisuję się pod tym obiema rękoma, ja długo zapierałam się przed czytnikiem, ale jak wzięłam do ręki.... to była miłość od pierwszego spojrzenia :lovju:

, teraz nawet do sklepu go biorę bo może kolejka się zdarzyć no nie :bezradny:

przez **Księżycowa Kawa** » 11 stycznia 2013, o 21:07

Ja to się nie ruszam z domu, jeśli w torebce nie mam książki, nawet jeżeli wiem, że nie będzie czasu, by do niej zajrzeć.

Po prostu książka musi być i już. :czyta2:

Czym jest dla Ciebie czytanie?

Kto przegląda forum