Teraz jest 11 października 2024, o 14:26

Nalini Singh

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 4 stycznia 2013, o 21:13

Jadzia napisał(a):
Księżycowa Kawa napisał(a):
Jadzia napisał(a):Ja jedno opowiadanie tylko przeczytałam ;) Ale tak się zastanawiałam, czy może sięgnąć po coś pełnej długości, ale uznałam, że nieeee, bo ci Psy mnie średnio kręcą - jaguarołaki się wydają w sam raz dla mnie, ale niestety, to tylko jedna strona ;)

To nie jest takie straszne, bo w "W niewoli zmysłów" autorka przede wszystkim skupia się na emocjach, reszta to bardziej ozdoba oraz usprawiedliwienie dla różnych reakcji, ewentualnie ich braku bohaterów. No i czyta się szybko.

No właśnie, jakoś mnie to skupienie na emocjach (o którym czytam nie pierwszy raz) wcale nie zachęca - wolę czyny niż 5-stronowe zastanawianie się, czy ją kocham, czy nie kocham :roll:

Jeśli tu już nad czymś się zastanawiał, to czy ona jest zdolna, aby cokolwiek czuć, bo na początku była taka opanowana i w ogóle nie reagowała na jego zaczepki. Potem było coś, co można określić jako zabawa w kotka i myszkę. No i gdy już zdecydował, konsekwentnie dążył do celu. A całość była fajna...
Ale druga część już tak mnie nie bawi, bo jest schematycznie i coraz bardziej irytujące staje się przypominanie autorki tego, co było wcześniej, np. skąd pochodziła Brenna, jakby raz nie wystarczyło itp.
Tak w ogóle wydaje mi się, że zbyt szybko sięgnęłam po drugą część, trzeba było trochę więcej odczekać.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 5 stycznia 2013, o 10:38

Trzecia cześć już jest całkiem inna :smile:
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 6 stycznia 2013, o 21:22

To dobrze, bo już myślałam, że w kolejnych częściach będą po kolei wyłapywać tych psychopatów, co nieco zachwieje siecią (bo niby oni tacy ważni) tak, że będą musieli zmienić profil działalności.

Na krótko Judd pojawiał się w tej części, co było interesujące, zatem jestem skłonna po to sięgnąć, aby poczytać o tym, jak będzie się męczył.

I gdyby ktokolwiek mnie pytał, to od razu bym powiedziała, że ten pomysł Ciszą jako rozwiązaniem wszelkich problemów stanowi niewypał, ale to dobry sposób do przejęcia kontroli na społeczeństwem.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 7 stycznia 2013, o 15:32

Nie, będzie inaczej.
Judd fajny, i tu będzie odwrócenie ról :smile:
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 7 stycznia 2013, o 21:33

Najwyższy czas.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 8 stycznia 2013, o 09:06

Byłam mile zaskoczona ta częścią
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 8 stycznia 2013, o 13:07

Fakt, trójka była inna od poprzednich. Zwłaszcza że Brenna była po takich przejściach, a Judd... fascynujący facet.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 8 stycznia 2013, o 15:33

Lili dobrze gada, piwa jej za to. :cheer:
Po grudzie im to szło, i dobrze było, i jeszcze inne wątki się mieszały, i pasowało, no :smile:
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 9 stycznia 2013, o 13:46

Ale klops! :zalamka:

Prószyński na FB odnośnie cyklu Psi i Zmiennokształtni
Prószyński i S-ka Bardzo cieszy nas, że seria, którą wprowadziliśmy na polski rynek zgromadziła grono tak wiernych czytelników. Tym bardziej jest nam przykro, że niektórzy z nich poczuli się zlekceważeni, absolutnie nie było to naszym zamiarem. Seria książek Nalini Singh została zawieszona, ale nie wykluczamy, że w przyszłości powrócimy do jej wydawania. Nie nastąpi to jednak w tym roku.



Swoją drogą, myślałam, że ta seria sprzedaje im się lepiej niż Sands, a książka Sands wychodzi w lutym :mysli:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 9 stycznia 2013, o 16:13

:wryyy: :wryyy: :wryyy: :wryyy: :wryyy: :wryyy:
brak mi słów
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 stycznia 2013, o 19:42

Chyba Singh cierpi na brak dużego grona fanów w Polsce.
Jakoś nie mogę się w nią wciągać, ale też jestem wkurzona. Samo przerywanie serii to olewactwo czytelnika. Jak się podjęli wydania to mimo wszystko powinni dokończyć. Cóż...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 stycznia 2013, o 19:48

Tego już jest jedenaście części i dwunasta wkrótce, nie wiadomo ile dalej, przecież nie będą się aż tak wiązać na tym etapie, skoro się nie sprzedaje (gdyby zabrakło jednej części do końca, to co innego).
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 stycznia 2013, o 19:51

Agreście, wiem że żadne wydawnictwo nie jest organizacją charytatywną, zarabiać chce i musi, ale nie zmienia to faktu że takie zagrywki zawsze mnie wkurzać będą.
Rozumiem ich, ale współczuć nie będę.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 stycznia 2013, o 19:56

Wiesz, ja współczuję czytelnikom tych serii, bo też bym się wkurzyła nieziemsko. Ale co to znaczy zagrywki? Tak jakby coś złośliwie robili, albo na przekór. Zrozumiałabym narzekania, że nie dadzą tej serii jeszcze jednej szansy... Małe kroczki. Ale nie stwierdzenie, że powinni dokończyć, gdy mówimy o co najmniej dwunastotomowej serii, a u nas wyszły dopiero trzy. Bo to jedna za duże wymagania.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 9 stycznia 2013, o 20:12

Dwie serie żadnej nie wydaja, co mam robić :wryyy:
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 stycznia 2013, o 20:13

Mogę ci powiedzieć, ale może ci się to nie spodobać ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 9 stycznia 2013, o 20:15

A ty dużo tej Singh przeczytałaś, Agrest?
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 9 stycznia 2013, o 20:17

Agrest napisał(a):Mogę ci powiedzieć, ale może ci się to nie spodobać ;)

Chyba podziękuje :smutny:
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 stycznia 2013, o 20:18

Ja przeczytałam dwie pierwsze części Psy/Changeling, ale mogę powiedzieć Aniołkowi nie co było dalej, tylko co ma robić :hyhy:

Ale jak widać Aniołek nie chce ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 9 stycznia 2013, o 20:19

Ja chyba wiem co mi chcesz powiedzieć, "czytaj orginały
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 9 stycznia 2013, o 20:26

Agrest napisał(a):Ja przeczytałam dwie pierwsze części Psy/Changeling, ale mogę powiedzieć Aniołkowi nie co było dalej, tylko co ma robić :hyhy:

Ale jak widać Aniołek nie chce ;)

Ach, a już myślałam, że chcesz spoilerować, i się zdziwiłam, bo mi się wydawało, że dopiero co mówiłaś, że za dużo jej nie czytałaś ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 stycznia 2013, o 20:27

Aniołku, po pierwsze, że zacytuję klasyka Błotosmętka "Zacząć od ZNALEZIENIA ich, czy dobrze słyszę? A czy nie lepiej byłoby zacząć od POSZUKANIA tych ruin?" Po drugie zaś, trochę sobie oczywiście żartuję, ale z drugiej strony przynajmniej jest to jakaś rada, bo jak nie ta, to jaka? Masz jakiś wpływ na Prószyńskiego albo Dwójkę bez Sternika? A na tę pierwszą opcję masz.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 9 stycznia 2013, o 20:32

Ja wiem, musiała bym się zapisać na jakieś lekcje, bo na prawdę, ja i języki obce to problem.
Jeszcze jak się uczyłam, to nie było źle, ale jak się człowiek nie posługuję, to zapomina.
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 10 stycznia 2013, o 23:12

Też tym nie jestem zachwycona, bo jednak chciałabym zobaczyć, jak to wygląda dalej.

Agrest napisał(a):Mogę ci powiedzieć, ale może ci się to nie spodobać ;)

A ja mam pytanie: czy to dalej trzyma poziom?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 stycznia 2013, o 23:30

Coś mi z tym zdaniem nie wyszło, skoro budzi takie niezrozumienie ;)

Aniołek napisała "co mam robić", a ja zaproponowałam, że jej powiem, co ma zrobić. Nie wiem, jak z poziomem dalszych części, bo ich nie czytałam.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do S

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości