Teraz jest 25 listopada 2024, o 15:13

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 6 stycznia 2013, o 22:09

No to już przegięcie :disgust:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 6 stycznia 2013, o 22:20

głupota ludzka nie zna granic, na to bym nie wpadła, ale jak widać są amatorzy nie tylko na sprzedaż :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 6 stycznia 2013, o 22:33

Choć przyznaję się, że próbki kupowałam. Np od konsultantek avonu.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 stycznia 2013, o 22:50

Miałam kiedyś kłopoty z cerą. Mój dermatolog walczył różnymi metodami, które nie za bardzo skutkowały albo łączyły się ze skutkami ubocznymi, które mi nie pasowały. A w końcu dał mi radę, żebym nigdy nie używała kosmetyków, które ktoś już miał w łapach. Od tej pory nie używam nigdy żadnych testerów, nadpoczętych próbek, ani niczego takiego. Moich kosmetyków nie pokazuję nikomu nawet z daleka. Nie robię żadnych wyjatków od tej zasady, bo u mnie ona działa! Odkąd tak ekstremalnie tego przestrzegam, mam cerę piękną jak mistrzostwo świata.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 6 stycznia 2013, o 22:53

Tester to zawsze ryzyko, ale pakowane próbki już nie. Choć Twoja zasada ma sens. Słuszna rada.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 7771
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 6 stycznia 2013, o 23:03

Niestety, nie mogę się nie zgodzić. Jakiś czas temu oglądałam program chyba Galileo, albo coś na Discovery ważne jest to, że najwięcej bakterii jest na testerach. Ciekawe, że prawie żadna kobieta nie wyciera tester przed użyciem (pomadki bo na nich jest najwięcej bakterii Nawet nie wiecie ile oburzonych kobiet jest kiedy zwróci im się uwagę gdy nie używają testera,lub gdy przymierzają kolczyki(co za problem przyłożyć do ucha?)ja przemywam spirytusem i wodą utlenioną kolczyki przed założeniem (i po zakupie) :bezradny:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 6 stycznia 2013, o 23:27

Przepraszam Janeczko ale czegoś ty u licha używała??? Że ludzie mieli dostęp? :niepewny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 stycznia 2013, o 23:51

Używałam wyłącznie nowych kosmetyków i wyłącznie na własny użytek.

Był taki jeden krem, który kupiłam w pudełeczku i kartoniku. Wydawał się nowy, a jednak musiał ktoś go w sklepie pomacać. To był krem na noc, a rano codziennie wstawałam z gorszą cerą. Po rozmowie z dermatologiem wywaliłam go i właściwie nigdy więcej nie próbowałam używać kremów.

Do dziś spotykam w drogeriach (rzadziej perfumeriach) kosmetyki, na których są ślady palucha. Nie ma testera, to ludzie pchają łapy w pormalny produkt. Mam znajomą, która łapę wsadzi wszędzie, a mnie szlag trafia. Obok stoi tester, a ona rozwala zapakowane pudełko i jeszcze ma obrażoną minę, że jakaś świnia za mocno to zapakowała.
Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 6 stycznia 2013, o 23:52

Nie wyobrażam sobie dzielenia kosmetyków z kimkolwiek obcym. Na nieobcych w postaci Małej oczywiście nie mam wpływu, ale jak dla mnie to normalne. Normalne by nie było, gdyby tak nie było ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 6 stycznia 2013, o 23:53

Myślałam, że to tylko tutaj takie zachowania :evillaugh:
Jakoś mam szczęście do kremów zafoliowanych. A wspomagam się kolagenem rybim i bardzo sobie chwalę ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 stycznia 2013, o 23:59

Ta znajoma pochodzi z Polski.


Na szczęście wolę kosmetyki z perfumerii. To mam mniejsze ryzyko zabrudzenia, bo niby wszystko jest w sklepie schowane przed cudzymi łapami. Niby. Niestety w niemieckich perfumeriach Douglas sprzedawczynie mają obowiązek sprawdzić towar przed sprzedażą, czyli go otworzyć. Robią to jednak już w ostatniej chwili i można im patrzeć na ręce. Gdyby dotknęła wtedy pudru czy cienia, to bym go nie kupiła. Parę razy udało mi się zainterweniować i poprosić o sprzedanie czegoś nieotwieranego (co ma sens np. przy tuszach do rzęs, mających krótką ważność). Ale ogólnie nie lubię tego zwyczaju. Wód toaletowych i kremów na szczęście nie rozpakowują, ale kosmetyki kolorowe zawsze.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 10 stycznia 2013, o 20:56

Ależ bym chciała takie pazury na imprezę karnawałową :]

Obrazek

A taki zestaw to mi się marzy i marzy.... :wind: Kiedyś już prawie kupiłam, ale cena mnie powstrzymała i fakt, że cieni używam od święta albo jak mnie najdzie. :]

Obrazek

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 10 stycznia 2013, o 21:18

Powiem Ci Duzzz, że te z Sephory są akurat w przystępnej cenie ;) W avonie są mniej więcej cenowo podobne, a dużo mniejsza ta paleta jest ;) Kiedyś się na nią skuszę :hyhy: Na tą z sephory oczywiście :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 10 stycznia 2013, o 21:25

Mówisz? nie patrzyłam ostatnio, może powinnam :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 10 stycznia 2013, o 21:29

Tą wiedzą podzieliła się ze mną koleżanka :hyhy: I polecała paletkę z Sephory, bo ją miała :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 stycznia 2013, o 21:33

A dla mnie takie duże palety są marnotrastwem. Nie używam nigdy brązów, ani zieleni, ani niektórych odcieni innych kolorów. Raz tylko miałam większą paletę, jeszcze na studiach i nigdy więcej nie chcę.
Najbardziej lubię zestawy dwukolorowe. Z czterokolorowymi też dobrze współżyję, ale już np. pięciokolorowe paletki Diora to u mnie błąd. W żadnej jeszcze nie trafiłam na taki dobór kolorów, w której wszystkie bym używała. Zawsze conajmniej jeden pozostaje nienaruszony. Lubię je ze względu na jakość cieni, ale wolałam, gdy Dior produkował zestawy z dwoma cieniami.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 10 stycznia 2013, o 22:24

Ja gustuje w tańszych cieniach, nie wyobrażam sobie żebym miała cokolwiek Diora kupić.

Lubię Avon, Miss Sporty, Manhattan i Max Factor :wink:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 10 stycznia 2013, o 22:38

Ja Inglota lubię ;) A ostatnio połasiłam się na cień z FM (jestem konsultantką, ale od święta :hahaha: ) i jestem z niego bardzo zadowolona :hyhy: Nie sypie się i długo się trzyma ;) I miesza się z innymi cieniami, nie ma problemu :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 stycznia 2013, o 22:39

Levanda napisał(a):Ja gustuje w tańszych cieniach, nie wyobrażam sobie żebym miała cokolwiek Diora kupić.

Tak mam ze szminkami. Wszystkie drogie obrzydliwie cuchną i wstrętnie smakują. Nie jestem w stanie się przełamać do użycia szminki, która śmierdzi jak jakaś wazelina czy coś takiego.
Jedyną firmą, która robi smaczne dla mnie szminki jest Maybelline.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 11 stycznia 2013, o 09:53

Janka napisał(a):A dla mnie takie duże palety są marnotrastwem. Nie używam nigdy brązów, ani zieleni, ani niektórych odcieni innych kolorów. Raz tylko miałam większą paletę, jeszcze na studiach i nigdy więcej nie chcę.
Najbardziej lubię zestawy dwukolorowe. Z czterokolorowymi też dobrze współżyję, ale już np. pięciokolorowe paletki Diora to u mnie błąd. W żadnej jeszcze nie trafiłam na taki dobór kolorów, w której wszystkie bym używała. Zawsze conajmniej jeden pozostaje nienaruszony. Lubię je ze względu na jakość cieni, ale wolałam, gdy Dior produkował zestawy z dwoma cieniami.


Mam tak samo a właściwie miałam (przez soczewki się nie maluje, na razie) zawsze jakiś kolor zostaje, nigdy nie używam wszystkich.
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 13 stycznia 2013, o 16:08

Dziewczyny, pisałyście kiedyś o tym, że można sobie wybrać określone cienie i stworzyć własną paletę barw, tylko nie pamietam w jakiej to było firmie. Chciałabym poeksperymentować z wiśnią i czerwienią, a nie chce kupować wielgachnej palety dla jednorazowego (być może) kaprysu.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 13 stycznia 2013, o 16:18

Ostatnio miałaś przepiękny make-up. Kup to ja Cie umaluję :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 13 stycznia 2013, o 16:54

Kawka napisał(a):Dziewczyny, pisałyście kiedyś o tym, że można sobie wybrać określone cienie i stworzyć własną paletę barw, tylko nie pamietam w jakiej to było firmie. Chciałabym poeksperymentować z wiśnią i czerwienią, a nie chce kupować wielgachnej palety dla jednorazowego (być może) kaprysu.

Chyba w Inglocie robią palety na życzenie.
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 13 stycznia 2013, o 18:32

Zgadza się :)
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 7771
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 13 stycznia 2013, o 19:55

Janka napisał(a):
Levanda napisał(a):Ja gustuje w tańszych cieniach, nie wyobrażam sobie żebym miała cokolwiek Diora kupić.

Tak mam ze szminkami. Wszystkie drogie obrzydliwie cuchną i wstrętnie smakują. Nie jestem w stanie się przełamać do użycia szminki, która śmierdzi jak jakaś wazelina czy coś takiego.
Jedyną firmą, która robi smaczne dla mnie szminki jest Maybelline.


Wiem o czym mówisz ,miałam fajny kolor pomadki z Astora, ale nie znoszę jej smaku ,zużyta do połowy i wyrzucam bo ma ponad 1,5 roku, a na święta dostałam śliczną i bardzo dobrą pomadkę z Loreal'a smak trochę ma ,ale da się wytrzymać super odżywia usta na mróz wychodzę i nic się nie dzieje(przy błyszczykach miałam mocno spierznięte usta) i długo wytrzymuje tja
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości