Teraz jest 11 października 2024, o 14:26

Nalini Singh

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 6 maja 2012, o 21:00

Dla Aniołka, już chce :prosi:
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 6 maja 2012, o 23:47

nie planuje więcej kupować

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 7 maja 2012, o 08:05

Nie podobały się?
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 7 maja 2012, o 10:02

Nie były złe, ale nie warte kupowania. Wątpię czy później po nie sięgnę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 7 maja 2012, o 10:07

Rozumiem :smile:
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 stycznia 2013, o 22:13

Niedawno w moje ręce trafiło "W niewoli zmysłów" - w pierwszej chwili sądziłam, że raczej nie przypadnie mi do gustu, ale wciągnęłam się i miałam niezłą zabawę. Choć fabuła pojawia się w szczątkowych śladach, to tu jak najbardziej pasuje i uzupełnia luki, tworząc ładną kompozycję. Autorka głównie skupia się na emocjach bohaterów albo na ich pozornym braku i jednocześnie przy tym nie popada w przesadny dramatyzm i nie rozwleka. Po prostu podoba mi się, to jak zrobiła.
Singh zainteresowała mnie na tyle, aby rozejrzeć się za następnymi pozycjami, właściwie teraz zastanawiam się: czy kupować następną część, czy sięgać po e-booka. :mysli:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 3 stycznia 2013, o 08:53

Proponuje zakup, książki warte posiadania, moim zdaniem, ale ja nie jestem obiektywna, bo to moja autorka. :lovju:
A na trzeciej części to już tylko :padam: :padam:
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 3 stycznia 2013, o 08:55

bezpieczniej sięgnąć po e-booka, bo jednak wiele zarzutów sie pod adresem tych książek pojawiło :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 3 stycznia 2013, o 09:27

A ja byłam taka dzielna, że aż dwie części przeczytałam :evillaugh: Bo ta Nalini taka sympatyczna i w ogóle.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 3 stycznia 2013, o 10:59

Ja w domu mam jedną, za którą mnie Chłop mało śmiechem nie zabił, ale jeszcze się nie zmotywowałam ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 3 stycznia 2013, o 11:07

Nie miałam w planach, no chyba, że Aniołek zada mi w polecankach :evillaugh:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 3 stycznia 2013, o 11:11

aralk napisał(a):Ja w domu mam jedną, za którą mnie Chłop mało śmiechem nie zabił


Heh, a czemu za to akurat? Nie wydaje mi się, żeby odstawało na minus na tle innych paranormali ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 3 stycznia 2013, o 11:30

Ale to był jego pierwszy :evillaugh: żeby nie powiedziec ostatni świadomy ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 3 stycznia 2013, o 11:47

A, chyba że tak. Bo jak mnie znudziła, tak nie podejrzewam, żeby na tle innych aż na takie wyróżnienie zasługiwała :lol:
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 3 stycznia 2013, o 12:18

Alias napisał(a):Nie miałam w planach, no chyba, że Aniołek zada mi w polecankach :evillaugh:

powiadasz hmmm :evillaugh:
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 3 stycznia 2013, o 19:28

Ja jedno opowiadanie tylko przeczytałam ;) Ale tak się zastanawiałam, czy może sięgnąć po coś pełnej długości, ale uznałam, że nieeee, bo ci Psy mnie średnio kręcą - jaguarołaki się wydają w sam raz dla mnie, ale niestety, to tylko jedna strona ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 stycznia 2013, o 22:26

Póki co, dorwałam e-booka, właściwie na razie nie zamierzałam czytać, ale się zdenerwowałam i stwierdziłam, że potrzebuję czegoś na uspokojenie (a "Dotyku ciemności" jakoś nie udało mi się dorwać).
Póki co, nie wciąga tak dobrze jak wcześniejsza część, ale może jeszcze się rozkręci... :coffee:
Vienna napisał(a):I ja przeczytałam W ogniu uczuć
Minusem jest też dydaktyzm Singh, bardziej widoczny w tym niż w pierwszym tomie serii. Nie lubię, kiedy autor wkładami mi do głowy wielkimi literami jakie mam wyciągnąć wnioski z opowiedzianej historii.

Też zauważyłam tę skłonność, chyba że nieco winy w tym jest tłumacza, który idzie na skróty.

Jadzia napisał(a):Ja jedno opowiadanie tylko przeczytałam ;) Ale tak się zastanawiałam, czy może sięgnąć po coś pełnej długości, ale uznałam, że nieeee, bo ci Psy mnie średnio kręcą - jaguarołaki się wydają w sam raz dla mnie, ale niestety, to tylko jedna strona ;)

To nie jest takie straszne, bo w "W niewoli zmysłów" autorka przede wszystkim skupia się na emocjach, reszta to bardziej ozdoba oraz usprawiedliwienie dla różnych reakcji, ewentualnie ich braku bohaterów. No i czyta się szybko.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 3 stycznia 2013, o 22:32

Ja to czytałam w oryginale, ale po zapoznaniu się z innymi tekstami tej tłumaczki to hmm ;)


A mnie właśnie ten element Psy tam zaciekawił, w teorii, a w wykonaniu to mnie raczej rozczarował, bo niewiele tam było tej bezemocjonalności... Przynajmniej w dwóch pierwszych częściach.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 stycznia 2013, o 22:37

Agrest napisał(a):A mnie właśnie ten element Psy tam zaciekawił, w teorii, a w wykonaniu to mnie raczej rozczarował, bo niewiele tam było tej bezemocjonalności... Przynajmniej w dwóch pierwszych częściach.

Bo one tam się łamały i wyłamywały się w tłumu, udowadniając, że to całe uwarunkowanie jest do niczego, szczególnie gdy spotkają napalonego zmiennokształtnego. :hyhy:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 3 stycznia 2013, o 22:38

No i m.in. dlatego to było nudne, hehe ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 3 stycznia 2013, o 23:43

Księżycowa Kawa napisał(a):
Jadzia napisał(a):Ja jedno opowiadanie tylko przeczytałam ;) Ale tak się zastanawiałam, czy może sięgnąć po coś pełnej długości, ale uznałam, że nieeee, bo ci Psy mnie średnio kręcą - jaguarołaki się wydają w sam raz dla mnie, ale niestety, to tylko jedna strona ;)

To nie jest takie straszne, bo w "W niewoli zmysłów" autorka przede wszystkim skupia się na emocjach, reszta to bardziej ozdoba oraz usprawiedliwienie dla różnych reakcji, ewentualnie ich braku bohaterów. No i czyta się szybko.

No właśnie, jakoś mnie to skupienie na emocjach (o którym czytam nie pierwszy raz) wcale nie zachęca - wolę czyny niż 5-stronowe zastanawianie się, czy ją kocham, czy nie kocham :roll:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 7745
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 3 stycznia 2013, o 23:53

są jeszcze lepsze jak ona zaskoczona kocham go a pare stron dalej nie wiem co do niego czuję jak w niektórych książkach Penny Jordan, a wracając do tematu zachęciłyście mnie do przeczytania ostatnio się zastanawiałam brać czy nie, oj lista zaległości rośnie w strasznym tempie :facepalm:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 4 stycznia 2013, o 08:36

Jeszcze gorsze są, "o jak ja cie kocham, i jaki on jest boski", przez pół książki.
Gosiurka spróbuj, a może ci się spodoba, nic nie tracisz, a możesz zyskać.
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 7745
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 4 stycznia 2013, o 16:38

:P Wiem,wiem , ale mam problem tyle serii które zaczęłam ,ale jeszcze nie skończyłam a tu mi pod nos podsuwacie następne i kiedy czytać? Dobrze mam teraz dużo czasu przez 2 miesiące :angel:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40202
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 4 stycznia 2013, o 20:18

nic na siłę, jak nie dziś to jutro
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do S

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość