Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Strona WWW · przez **Duzzz** » 29 grudnia 2012, o 01:29

Może więc coś w tym jest. A może to po prostu zależne jest od tego jak bardzo dana płytka jest natłuszczona, itd.
3 w 1 które ja mam ma w sobie utwardzacz i bazę a składnika 3 nie pamiętam. Wydaje mi się, że on dość szybko schnie, a raczej dwie warstwy lakieru i warstwa utwardzacza, bo tak zazwyczaj nakładam jak go używam.

przez **Janka** » 29 grudnia 2012, o 01:55

To trzecie to może przyśpieszacz schnięcia?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 29 grudnia 2012, o 02:04

Znalazłam, że to odżywka wzmacniająca, utwardzacz lakieru i podkład. Pudełka już nie mam więc w necie wyszukałam.

Coś takiego mam.
http://extraprodukt.pl/kosmetyki/zaawansowany-utwardzacz-do-paznokci-3w1-artstyle-nail-expert-soraya/

przez **Janka** » 29 grudnia 2012, o 02:09

Muszę coś w tym stylu koniecznie kupić i wypróbować.
Na codzień, jak sobie pomyślę, że lakier znowu będę mieć tylko dzień lub dwa, to całkiem odechciewa mi się malować.
Ciągle dokupuję nowe kolory i tylko dorzucam do kupki, zamiast używać.

(Tylko nóżki mam zawsze zrobione, bo tam na dłużej starcza.)

przez **Levanda** » 29 grudnia 2012, o 11:58

Ja zawsze kładę odżywkę na paznokcie i dopiero na tej warstwie maluje. Wiadomo, paznokieć nie zżółkinie

Utwardzacza nigdy nie miała, ale chyba warto.

Miałam teraz na paznokciach lakier I love fruties Lasting Finish Rimmel. Dostałam go w paczce kosmetyków ShinyBox. Trafił mi się kolor, jak na załączonym zdjęciu. Przy malowaniu lakier autentycznie pachnie! :hyhy:

W przypadku tego kolorku - bananami

Trzyma się nieźle, bo około 4 dni. Niestety długo schnie i trudno go równo nałożyć.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 29 grudnia 2012, o 15:32

Janka napisał(a):Muszę coś w tym stylu koniecznie kupić i wypróbować.
Na codzień, jak sobie pomyślę, że lakier znowu będę mieć tylko dzień lub dwa, to całkiem odechciewa mi się malować.
Ciągle dokupuję nowe kolory i tylko dorzucam do kupki, zamiast używać.

(Tylko nóżki mam zawsze zrobione, bo tam na dłużej starcza.)

Ja ostatnio nie malowałam kolorami, bo próbowałam odżywkę Eveline i jest bardzo fajna, znacznie twardsze i mocniejsze mi się zrobiły.

U stóp za to mam od kilku tygodni bezbarwny albo mleczny lakier, jakoś czasu nie mam na malunek kolorowy :bezradny:

Zazdroszczę Ci tych kupek, ja przed świętami wywaliłam znaczną ilość lakierów. Zostało mi już tylko koło 30 :smutny:

Odżywek mam chyba z 6, 7 i też przesiew zrobiłam :zalamka:

A ile szminek żem wyrzuciła. Nie używam, terminy się pokończyły i poszły do wora.

Tylko pieniędzy mi szkoda :yeahrite:

Lev świetny jest ten kolor. Zapachowego jeszcze lakieru nie miałam. Raczej same cuchnące. :hyhy:

Chciałabym taki żółty, bo mój był za bardzo żółty i go zrobiłam jako zielony jakiś czas temu :rotfl:

Ale mówisz, że tak kiepsko się nakłada i ciężko schnie?

PS. Utwardzacz jest naprawdę świetny, mogę polecić ten co mam. Ja już mam drugą buteleczkę i jestem zadowolona. No i u mnie cena 3 złotych jest obiecująca :hyhy:

przez **Janka** » 29 grudnia 2012, o 16:31

Kupek nie warto zazdrościć, bo muszę tam podobny przesiew zrobić. Jak wywalę starsze niż dwuletnie, to też mi najwyżej 30 zostanie.

W innych kosmetykach robię takie przesiewy regularnie.
A jak mam tusz do rzęs, który bardzo mało używałam, to przy wyrzucaniu zostawiam sobie samą szczoteczkę. Tusze mam najlepszych firm, szczoteczki są wysokiej jakości i wyglądają jak nowe. Myję je porządnie i potem używam przy malowaniu rzęs do zbierania nadwyżki tuszu i rozczesywania. Super efekt wychodzi z takiego poprawiania czystą szczoteczką.

przez **Levanda** » 29 grudnia 2012, o 16:38

Ja aktualnie używam tuszu Eveline zakupionego w Bidronce i jestem bardzo zadowolona

Rzęski są ładnie rozczesane i podkreślone. Super

przez **aralk** » 29 grudnia 2012, o 23:58

faktycznie ładny kolor, jak nie przepadam za żółtym tak ten jest ładny

utwardzaczy używam, bo jedynie dzięki nim lakier mam na paznokciach dwa dni, a nie 10 godzin

ale dłużej niż 2 dni to żaden nie wytrzymał

przez **Levanda** » 30 grudnia 2012, o 13:00

To taki waniliowy żółty, ładny

A dziś wróciłam do mojego starego lakieru Yoko. Taki przygaszony fiolet. Ma ponad rok i dalej wszystko z nim ok

przez **Katarzyna888** » 30 grudnia 2012, o 13:07

Ja jak pomaluje paznokcie, to zawsze sobie przypomne o sprzataniu, z zaangarzowaniem druciaka i zwykle jest po lakierze ^_^

przez **•Sol•** » 30 grudnia 2012, o 13:32

Duz, a gdzie Ty tę odżywkę kupujesz?
Na allegro patrzyłam to nie ma, a kusi mnie spróbowanie czy i u mnie przedłuży trwałość lakieru.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 30 grudnia 2012, o 13:46

Levanda napisał(a):To taki waniliowy żółty, ładny

Taki delikatny żółty, bo ja miałam, ale taki jak hmm cytryna. Więc z nim to nie miałam co zrobić, bo i malować nim nie chciałam, bo mi się nie podobał. Muszę sobie popatrzeć za tym albo chociaż podobnym kolorze ^_^

wiedzmaSol napisał(a):Duz, a gdzie Ty tę odżywkę kupujesz?
Na allegro patrzyłam to nie ma, a kusi mnie spróbowanie czy i u mnie przedłuży trwałość lakieru.

Soraya jest z Radzymina, a Radzymin jest jakieś 15 km ode mnie. Na bazarku, który jest w środy i soboty w Radzyminie jest stoisko gdzie mają Sorayę i tam są lakiery, odżywki i inne kosmetyki, które mają jakąś wadę fabryczną, a tak naprawdę niczym w składzie produktu się nie różnią tylko chodzi o opakowanie, napisy itd. Zatem ja jak tam jestem to zawsze coś sobie wezmę. Jednak sądzę, że w Rossmannie też są, bo mają produkty Soraya tylko musisz szukać jej w pudełku :wink:

Rozejrzyj się po drogeriach powinni spokojnie mieć :wink:

przez **Janka** » 30 grudnia 2012, o 18:53

Cudny ten kolor bananowy.

Miałam na Wielkanoc dwa lata temu podobny (trochę gorszy, bo nie pachniał).
Świetnie wyglądał na nogach do japonek.

Obrazek

Z tej samej serii mam też miętowy.

Obrazek

przez **Letty** » 30 grudnia 2012, o 19:42

Bananowy super...

Ja stosuję odżywkę Eveline 8w1-po prostu,bomba!przy systematycznym stosowaniu,paznokcie mocne i długie....pechowo przed świętami,przychaczyłam i musiałam skrócić ale kupiłam parę nowych kolorów i będę malowała...

przez **Levanda** » 30 grudnia 2012, o 20:52

Ten bananowy jest fany, zabawny, ale nie kojarzy mi się z elegancją, ale z zabawą. Wole czerwienie, fiolety i granaty.

A co do makijażu - mam chwilową fazę na zielone oczy, choć nigdy nie lubiłam zielonych cieni. Udało mi się znaleźć delikatne, szarawe zielenie :wink:

przez **aralk** » 31 grudnia 2012, o 01:52

Zielen sprawia ze wygladam jakbym z grobu wstala. A oczy mam mocno zielone wiec w sumie nie wiem czemu :-]

przez **Levanda** » 31 grudnia 2012, o 09:42

Ja mam brązowe, więc może o kontrast chodzi? :mysli:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 31 grudnia 2012, o 13:45

aralk napisał(a):Zielen sprawia ze wygladam jakbym z grobu wstala. A oczy mam mocno zielone wiec w sumie nie wiem czemu :-]

przez **Lilia ❀** » 31 grudnia 2012, o 13:53

Kolor cieni do powiek wybiera się kontrastowo do tęczówki oka.

przez **aralk** » 31 grudnia 2012, o 14:20

Wiedźma Ple Ple napisał(a):
aralk napisał(a):Zielen sprawia ze wygladam jakbym z grobu wstala. A oczy mam mocno zielone wiec w sumie nie wiem czemu :-]

No i że niby takie to zabawne? Porozmawiaj z tymi co mnie w tej odsłonie wiedzieli, do dzisiaj nie mogą się odnaleźć

przez **Wiedźma Ple Ple** » 31 grudnia 2012, o 15:55

Lilia napisał(a):Kolor cieni do powiek wybiera się kontrastowo do tęczówki oka.

czyli teoretycznie w brązie ... ale wyglądam w nim jak Pepa

przez **Agrest** » 31 grudnia 2012, o 16:05

Peppa jest w porządku! Oglądam po francusku.

przez **aralk** » 31 grudnia 2012, o 16:19

Wiedźma Ple Ple napisał(a):
Lilia napisał(a):Kolor cieni do powiek wybiera się kontrastowo do tęczówki oka.

czyli teoretycznie w brązie ... ale wyglądam w nim jak Pepa

Chyba zapomniałam i stąd ta zieleń

fiolet, róż jest kontrastem do zieleni :mysli:

bo w tym akurat wbrew zdrowemu rozsądkowi mi dobrze :zalamka:

przez **Agrest** » 31 grudnia 2012, o 16:24

Sama mam zielone i jak najbardziej róże czy fiolety to klasycznie pasujące połączenie

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Kto przegląda forum