duzzza22 napisał(a):Tak właśnie myślałam o czymś w stylu tej sepii, ale ona zostanie 'zjedzona' przez kolor ściany. Przykładałam wydruki i nie bardzo mi to grało Ciemne, wyraziste kolory znacznie lepiej wyglądały. Dlatego myślałam o czarnym albo o brązie w ciemnej postaci( a raczej ogólnie bardziej o brązach niż pomarańczach). Muszę brać pod uwagę, że na tej ścianie mam czarne łóżko i jasne brązowe mebelki jeszcze. Cała jest za to ściana goła (oprócz szalika) Wygląda to jak jakieś pustkowie więc w końcu coś muszę z tym zrobić. No i padła propozycja, że namaluje mi obraz znajoma. Wcześniej myślałam, żeby samej zrobić jakiś malunek, ale obraz jakoś lepiej będzie chyba wyglądał.
Brązowy z domieszką kremowego nadal wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem do Twojej sypialni. Proponowałabym użycie również koloru złotego lub srebrnego. To może dać bardzo dobry efekt.
Mam w domu wyłącznie obrazy malowane na zamówienie i dobrane kolorystycznie do ścian i mebli. Jak zamawiałam obrazy do dużego pokoju (stonowane kolorystycznie abstrakcje), to jako niespodziankę dostałam w nich kolor złoty. Najpierw się przestraszyłam (bo jeśli już, to pasowałby prędzej srebrny), ale niepotrzebnie, bo efekt jest świetny, a pokój na tym zyskał.