Dramy

przez **Asieńka** » 27 października 2012, o 23:30

A ja jestem w ciągu. Biorąc pod uwagę, że w życiu obejrzałam do tej pory nie więcej, niż 10 dram sama się sobie dziwię, że połykam już trzecią z rzędu (w ciągu jednego miesiąca :czeka:

) Zazwyczaj było tak, że jak zaczęłam, to nie kończyłam - a tutaj co? Jestem na głodzie :zalamka:

W dodatku przez Tsuki (to było specjalnie, przyznaj się!) czeka na mnie jeszcze Aaron :embarrassed:

przez **Tsuki** » 28 października 2012, o 19:16

Oczywiście, że specjalnie. :twisted:

Ale spokojnie dramkę się naprawdę przyjemnie ogląda, piękna muzyka, zwłaszcza dla kogoś, kto lubi muzykę klasyczną.

No i Aaronek. :hyhy:

Hmmm... Skoro mówisz, że "Faith" jest w miarę zrównoważane to może wezmę się za to szybciej planowałam, ale to jak skończę dramki, które na razie mają pierwszeństwo.

Co do Bridala to właśnie słyszałam, że tam spora dawka dramaty, nie myślałam jednak, że aż tak... :niepewny:

Dużo dobrego słyszałam o tej dramie, na BAKA to tam wręcz fanklub tego założyli, wiec kusi mnie, tym bardziej, ze lubię historyki, ale teraz się przestraszyłam...

Natomiast ja skończyłam, po prawie dwumiesięcznej przerwie, "In Time With You". Też bardzo sympatyczna drama, o dylematach typowej trzydziestolatki, czy ważniejsza jest kariera, czy małżeństwo. No i zupełnie inna rola Ariel, co prawda bohater taki trochę ciepłe kluchy, ale jest przy tym tak kochany, że nie sposób go nie lubić.

No i w końcu zaczęłam "What's Up". I jaram się jak idiotka Dae Sungiem, ale co tam, raz na jakiś czas można. :rotfl:

Muzyczna drama, więc dla fanów gatunku zdecydowanie warta polecenia, chociaż należy do tych poważniejszych, na razie dramatozy nie ma... Ale teraz zaczyna się już kilka wątków zapętlać, więc może się zacząć, ale dla Dae będę silna. Poza tym ciekawa jest ta drama, no i muzycznie dobrze zrobiona, chociaż w niektórych fragmentach trochę mało jest tej muzyki, jak na taką dramę.

przez **Asieńka** » 28 października 2012, o 23:12

Więc tak, jestem już za 10 odcinkiem Bridala i dramatozy już tyle nie ma, jest coraz lepiej

Jeśli przetrawisz ciężkie początki to później powinno być z górki :hyhy:

przez **Tsuki** » 29 października 2012, o 20:50

Taaa... Tylko że końcówka to ponoć tak szarpie nerwy, ze oglądający, to jeszcze kilka dni później byli oszołomieni... Nie wiem, może kiedyś się zbiorę w sobie i to obejrzę, ale ostatnio jakoś wolno idzie mi oglądanie dram, więc pewnie dużo czasu minie aż się wezmę za to....

przez **Asieńka** » 30 października 2012, o 01:21

Nie wyprzedzaj faktów, jestem w połowie! Ale jestem przygotowana na różne ewentualności jeśli chodzi o zakończenie... A teraz zabieram się za przedostatni (!) odcinek Faith :lovju:

przez **Tsuki** » 30 października 2012, o 21:13

Gomen

Tak po prostu mi się nasunął ten argument, bez przemyślenia napisałam.

przez **Asieńka** » 30 października 2012, o 21:31

Nie szkodzi, to było tak w razie dalszej dyskusji

Jest już RAW ostatniego odcinka Faith! :bigeyes:

przez **Tsuki** » 30 października 2012, o 21:50

Spoko i tak nie mam za wiele do powiedzenia w temacie, więc o większych spoilerach nie ma mowy.

przez **Asieńka** » 31 października 2012, o 01:22

Iii skończyło się :smutny:

Ale jakie to było :bigeyes:

przez **Tsuki** » 31 października 2012, o 18:55

Przez ciebie wydłużyła mi się znacznie lista dram do obejrzenia.

A jeszcze sama wypatrzyłam dzisiaj coś ciekawego. Tylko teraz znaleźć czas na to wszystko. :zalamka:

przez **Asieńka** » 31 października 2012, o 20:50

Masz za swoje, ja przez ciebie muszę obejrzeć Aarona... pardon, Alice! :bezradny:

przez **Tsuki** » 5 listopada 2012, o 22:12

Na pocieszenie dla mnie mam fakt, że tłumaczenie "Faith" jest na razie daleko w polu, więc mam jeszcze trochę czasu, żeby obejrzeć co innego. :hyhy:

A Alice..., cóż dla ciebie to powinna być pozycja obowiązkowa od dawna, jak dla mnie Arang. :hyhy:

przez **Asieńka** » 18 listopada 2012, o 17:56

Więc tak, obejrzałam w końcu Bridal Mask i się pobeczałam :czeka:

Zakończenie faktycznie nie do końca takie, jakiego się spodziewałam, ale pasuje do ogólnego klimatu dramy, więc narzekać nie powinnam. (Ale mimo wszystko - jak można takie coś robić widzom?!) Ogólnie mówiąc to drama wciągnęła mnie porządnie tak gdzieś w -nastym odcinku, bo w końcu działo się coś więcej, niż tortury :evillaugh:

przez **Tsuki** » 19 listopada 2012, o 21:22

Dobre, to muszę sobie zapamiętać, coby się ewentualnie nie zniechęcić. :hyhy:

A ja znowu wpadłam w dołek dramowy, kompletnie nie mam czasu oglądać. :placze:

Ale mam nadzieję, że w tym tygodniu się w końcu ogarnę i najpóźniej w weekend uda mi się skończyć "What's up"...

przez **Asieńka** » 19 listopada 2012, o 22:17

Ja miałam się zabrać za Alice, ale jak zobaczyłam, że nie dość, że niedokończona to jeszcze połowa wstawionych odcinków - RAW... Odechciało mi się póki co, poczekam (nie)cierpliwie

przez **Tsuki** » 19 listopada 2012, o 23:26

Jak to niedokończona? To po polsku już jest cała, a po angielsku nie ma, dziwne...

przez **Asieńka** » 20 listopada 2012, o 00:03

Hmm... więc może powinnam poszukać na innej stronie, nawet nie wiedziałam, że jest cała :mysli:

przez **Tsuki** » 20 listopada 2012, o 22:48

Już kilka tygodni temu się skończyła, a może to nawet w miesiące już idzie. :mysli:

W każdym razie na pewno, gdzieś jest.

przez **Asieńka** » 21 listopada 2012, o 00:12

Jest, jest, ale ciężko ją znaleźć w całości... :czeka:

Już myślałam, że mi się nie uda :bezradny:

przez **Tsuki** » 21 listopada 2012, o 21:25

To najważniejsze.

przez **Asieńka** » 21 listopada 2012, o 22:37

Na razie chyba jeszcze trawię Bridal Mask i to dla mnie trochę za "lekkie" w chwili obecnej... Muszę poczekać na wenę

przez **Tsuki** » 22 listopada 2012, o 21:14

Spoko, ja się tylko tak głośno zastanawiałam, jak to możliwe, że jeszcze nie ma.

Ja to w ogóle muszę jakąkolwiek wenę złapać. :rotfl:

przez **lewkonia** » 9 grudnia 2012, o 10:56

Tak dawno mnie juz tu nie bylo...a tu taki ciekawy temat powstal...hahaha
Obecnie jestem na etapie japonskich i koranskich dram...nie mialam czasu czytac ksiazek :wstyd:

choc uzbieralo mi sie ich niemilosiernie duza ilosc...ok zbaczam z tematu. :mur:

Tak wpadlam tu zeby popatrzec jaka koreanska drama obejrzec nastepnie...do tej pory obejrzalam: Coffee Prince, Rooftop Prince, King to Hearts (wow to sie nazywa zgodnosc tematyki lol) a teraz jestem na etapie Miss Ripley i juz szukam cos nastepnego do obejrzenia.
Jak pierwsze trzy dramy polknelam jednym tchem...i ogladalam je po dwa razy...(uwielbiam je do tej pory)...tak Miss Ripley powoduje ze czuje sie chora ogladajac jak Mi Ri oklamuje wszytskich a oni i tak robia z niej swieta...i gdyby nie przystojny Yutaka (Par Yu/Micky) juz dawno bym trzepla ta drame w kont...a musze sie przyznac ze nie naleze do takich osob

...5 odcinkow to go :niepewny:

Tak wiec jestem tutaj i chcialabym sie doradzic co powinnam obejrzec nastepne?
Ktos doradzil mi You're Beautiful bo uwielbiam Japonska wersje tego (Ikemen desu ne)...ale nie wiem czy to dobry pomysl?
Czy mogl bi mi ktos doradzic? Z gory dziekuje

przez **Tsuki** » 9 grudnia 2012, o 17:27

Ja nie oglądam "Ikemen desu ne", jakoś po koreańskim pierwowzorze nie miałam chęci na ten tytuł. Co do "You're Beautiful", to ja osobiści mam mieszane uczucia. Generalnie drama zabawna, ale drażni mnie typ bohaterek w stylu Przepraszam, że żyję, a Mi Nyeo była w tym mistrzem, więc chwilami miałam ochotę nią potrząsnąć. Jenaka z opinii większości wynika, że jestem odosobniona w tym poglądzie... Nie należy ta drama do moich ulubionych, ale nie twierdzę, że była bardzo zła. Chłopaki byli świetni. :hyhy:

"Miss Ripley", to, z tego co pamiętam, melodramat, tak? Ja koreańskie dramaty oglądam niezwykle rzadko, a melodramaty to omijam szerokim łukiem, bo nie jestem w stanie zdzierżyć tej wszechogarniającej dramatozy. Dramaty lubię w przypadku historyków, czy dram sensacyjnych, ale też bez przesady.
W tych gatunkach, mogę zdecydowanie polecić "Time Between Dog and Wolf", "City Hunter", "Vampire Prosecutor", "Iljimae", "Chuno".
Z komedii natomiast polecam natomiast "Secret Garden", "My Girl", "Full House", "Kgotboda Namja" (jest to koreańska wersja "Hana Yori Dango") "Flower Boy Ramyun Shop", "My Fair Lady".
Mi jeszcze podobały się muzyczne dramy koreańskie, chociaż one są nieco poważniejsze zawsze, mimo że typowe dramaty to też nie są. "Shut up! Flower Boy Band", "Dream High", "What's Up".

To tyle ode mnie, tak na szybko, może coś sobie jeszcze przypomnę, ale ja raczej nie jestem specjalistką wśród koreańskich dram. Bo ostatnio najczęściej oglądam tajwańskie. Przydałyby się Gmosia albo Kat, one są tutaj pochłaniaczami dram koreańskich, więc bardziej są rozeznane. Ale niestety one ostatnio rzadko do nas zaglądają...

A co jeszcze ode mnie, skończyłam w końcu oglądać "What's Up" i odczuwam wielki niedosyt Dae. Tak się cieszyłam na dramę z jego udziałem, a tu w pewnym momencie wątek jego postać został praktycznie zawieszony. Nie wiem, czy realizacja ostatnich odcinków zbiegła się z wypadkiem, czy też jakimś zobowiązaniami zespołu, a;e w ostatnich odcinkach praktycznie go nie było. A tak liczyłam na jakieś mocne zakończenie związane z Hadesem...

Tak poza tym damka dosyć fajna. Mimo że nico dramatozy pod koniec, to nie było tak źle. No i ta muzyka. :adore:

Teraz pomału oglądam sobie "The Queen of SOP" i mam chwilami ochotę piszczeć z zachwytu. :hyhy:

Obaj główni bohaterowie są cudowni. Główną bohaterkę też polubiłam, mimo że trochę naiwna jest, ale na szczęście bez przesady. Mam tylko nadzieję, ze moja sympatia do niej się utrzyma, bo Chen Qiao En, która gra tutaj główną rolę, ma dziwny zwyczaj zmieniania swoich bohaterem w osoby, które mnie strasznie irytują. :evil:

Ale zobaczymy, na razie to dopiero początek, więc miejmy nadzieję, że będzie dobrze.

przez **lewkonia** » 11 grudnia 2012, o 11:55

Dziekuje bardzo za sugestie i juz spisuje tytuly

Ja ogolnie lubie komedie...ale czasami jak jest dobry melodrama to tez po ogladam...Miss Ripley to tylko zaczelam ogladac zewzdgledu na JYJ Micky...uwielbiam go po Rooftop Prince i mialam pewien niedosyt wiec zdecydowalam sie obejrzec...i jak pisalam wczesniej on jest super w tej dramie tylko ta dziewczyna dziala mi na nerwy...i nie mam na mysli tylko jej charakteru ale ogolne jej granie jest sztuczne

Juz tylko 3 odcinki do konca

Musze tu czesciej zagladac i podpatrzec co inne forumowiczki ogladaja

Dramy

Kto przegląda forum