Teraz jest 21 września 2024, o 16:21

Janet Evanovich

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 października 2012, o 22:04

Oj, Czwórka jest świetna, ale to już ze trzy razy pisałam.

Ja bym się nie umiała powstrzymać przed sięgnięciem po Piątkę. Dopiero od Czternastki zaczęły mi się włączać hamulce.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 października 2012, o 22:11

ale teraz mogę Ci zacząć przytakiwać.
Nie wiem co będzie, bo jednak to inne wydanie i w ogóle. Kiedyś mówiłaś że stare wydanie od Czwórki do Szóstki chyba, tłumaczyła ta sama osoba, a mnie Czwórka w starej wersji zgrzytała. Zobaczę.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 października 2012, o 22:19

wiedzmaSol napisał(a):Kiedyś mówiłaś że stare wydanie od Czwórki do Szóstki chyba, tłumaczyła ta sama osoba, a mnie Czwórka w starej wersji zgrzytała.

Nie, tak nie mówiłam.

Do Czwórki wydawał Amber i było źle/bardzo źle:
Po pierwsze dla pieniędzy - tłumaczył Andrzej Leszczyński
Po drugie dla forsy - tłumaczyli Arlena Sokalska i Dariusz Ćwiklak
W Po trzecie dla draki i Po czwarte dla grzechu - Maciejka Mazan

Od Piątki do Siódemki wydawał Świat Książki i Libros i było już duuużo lepiej:
Przybić piątkę - Jan Kabat
Wytropić milion - Dorota Pomadowska
Seven Up - Jan Kabat
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 października 2012, o 22:23

to coś mi się pokićkało. Zakodowałam że Czwórkę i Piątkę tłumaczyła ta sama osoba.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 października 2012, o 22:27

Piątkę i Szóstkę po polsku niedawno przerabiałam. Były bardzo dobre, możliwe, że nic w nich nie zgrzytało.
To znaczy mi zgrzyta Komandos. Dla mnie on był, jest i zawsze będzie Rangerem.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 października 2012, o 15:31

a czy przypadkiem w starej wersji on nie był Leśnikiem? To chyba bardziej zgrzyta...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 30752
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 19 października 2012, o 19:00

był,choc nie pamiętam w której części
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 października 2012, o 19:27

Czyli różnie on w tym wcześniejszym wydawaniu się zwie? Ciekawe.

A w ogóle, czy pojawia się w późniejszych częściach Sally? Genialny jest :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 października 2012, o 21:04

wiedzmaSol napisał(a):a czy przypadkiem w starej wersji on nie był Leśnikiem? To chyba bardziej zgrzyta...

W Po pierwsze dla pieniędzy i w Po drugie dla forsy nazywano go Leśnikiem. W Po trzecie dla draki i Po czwarte dla grzechu był Rangererm. W Przybić piątkę, Wytropić milion i Seven Up przemianowano go na Komandosa.

Tak, Leśnik zgrzyta dużo bardziej, ale myśmy rozmawiały o części piątej, a tam był Komandosem.
W starej części piątej zgrzyta mi tylko wyraz Komandos, dlatego to napisałam. Reszta jest bardzo dobra i ją mogę z czystym sumieniem polecić.
Natomiast we wcześniejszych zgrzyta mi wszystko, nie tylko Leśnik.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 października 2012, o 14:11

na początek przyszłego roku wydawnictwo wstępnie zapowiedziało piątkę. Na razie nieoficjalnie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 2 grudnia 2012, o 21:57

Cztery lata temu macierzyste wydawnictwo Pani Evanovich nagrało dla niej i dla nas piosenkę świąteczną.
Te głosy, które tam słychać, to są pracownicy wydawnictwa. (Redaktorzy, edytorzy itd.)
W księgarni zajrzałam na koniec najnowszej części nr 19 i wiem, że piosenka nadal jest aktualna. Dlatego wstawiam.
Bardzo ją lubię. (Bez powodu.)

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=-721i5y-Smo#!
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 3 grudnia 2012, o 21:32

Te paluszki są najlepsze :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 grudnia 2012, o 21:41

nie do końca łapię tę piosenkę, bo żeby zrozumieć to chyba trzeba znać te wszystkie tomy, ale i tak mi się podoba :P
sens chwytam :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 3 grudnia 2012, o 22:01

Nie, chyba z książkami nie mają wiele wspólnego. To znaczy ogólnie oczywiście tak, bo to są postaci z książek, ale nie szczegółowo. Np. nie było sceny, że Lula dałaby Stephanie szpilki itd.
To są po prostu prezenty, których się po tych osobach można spodziewać.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 grudnia 2012, o 22:22

tego się domyśliłam, ale mam wrażenie że nie znam większości tych osób i stąd właśnie wniosek że do skumania całkowitego przydałaby się znajomość dalszych tomów.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 3 grudnia 2012, o 22:26

Ja gapa, zapomniałam, że Ty nie możesz znać nawet Tanka.
Sama zaczynałam czytać od dalszych części i Tank już tam dawno był. Dla mnie on jest absolutnie oczywisty, jak Lula.
Pies dochodzi w okolicach części 5, Małpka doszła chyba właśnie wtedy, gdy nagrywana była piosenka.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 grudnia 2012, o 22:28

Jam jest zacofana :P
Małpka? Steph ma małpkę w domu?
A Tank to kto? Psa kojarzę jakiegoś bo kiedyś Lucy wklejała we fragmentach psa z problemami gastrycznymi.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 3 grudnia 2012, o 22:46

Małpka nie należy do Stephanie, tylko do kogoś, kogo ona ścigała.

Nie chciałabym teraz czegoś poplątać, bo nie czytałam książek ekstra. W każdym razie jest tak, że oprócz 19 książek z numerem kolejnym w tytule, Janet Evanovich wydała 4 sztuki ekstra. Trzy to są nowelki, a czwarta to powieść. Mam je w domu (4 po angielsku i 3 po niemiecku), ale nie zaglądałam do nich wcale. Oprócz Morellego i Rangera, jest tam też super przystojny blondyn. Ten blondyn (Diesel) jest troche paranormalny, umie się nagle pojawiać i znikać, dlatego na razie nie czytam. Czytelnicy go polubili i on awansował, czyli dostał swoją własną serię i swoją własną żeńską bohaterkę, Lizzy. (Z tego powodu ja sobie 4 książki z nim i Stephanią wliczam do tej nowej serii, ale tak po prawdzie one należą do Plumizmu.)
I właśnie do tej nowej serii małpka Carl przeszła razem z Dieslem, a wcześniej pojawiła się w tomie nr 14 i w czwartej książce ekstra.

Uff!
Nie wiem, czy napisałam to zrozumiale, jakoś mi się ciężko pisze o Dieslu, którego jeszcze nie znam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 3 grudnia 2012, o 22:50

zrozumiałam, dziękuję ;)
pewnie to tylko tak będzie do mojej informacji bo nie wierzę w wydanie jeszcze jednej serii Evanovich u nas. Jakoś to się wydaje zbyt w sferze fantazji.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 3 grudnia 2012, o 22:56

Też myślę, że po polsku się nie doczekamy.
Mam po angielsku i po niemiecku, a wcale nie czytam, to po polsku nawet mi za bardzo nie zależy.


Tank to pracownik Rangera, już o nim kiedyś pisałam w tym wątku, bo Tank jest moim największym szokiem książkowym. On jest Murzynem, a ja się o tym dowiedziałam dopiero po przeczytaniu kilku książek, dla mnie cały czas był biały.

Bob, czyli pies, dojdzie w części nr 6. Początkowo ma go Stephanie, a od cześci 7 będzie należeć do Morellego.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 grudnia 2012, o 00:45

Straszną bzdurę wcześniej napisałam, że 4 książki z Dieslem i Stephanią wliczam sobie do nowej serii Diesla. Wycofuję się z tego szybciutko. Przeczytałam pierwszą i ona jest pełną gębą Śliwkowa.

Visions of Sugar Plums ma ponad 10 lat, niemieckie wydanie ma 3, a ja chodziłam dookoła tego jak wokół jeża, zamiast się zabrać.
Dziś wreszcie zaliczyłam, i to całkiem przez przypadek, bo iPod z nowymi książkami audio musiał się naładować, a na drugim właśnie to było jedyną książką po niemiecku, której jeszcze nie przesłuchałam. (Muszę koniecznie posprzątać w audiobookach.)

Było tak fajne i ciekawe, że, słuchając, wysprzątałam cały dom i jeszcze poprasowałam.

To jest nowelka i różnice między nią a regularnymi powieściami z cyklu są duże.
Spoiler:

Całość była duuużo delikatniejsza niż każda z powieści. Kilka wybuchów, kilka podpaleń, zawalenie domu, ale wszystko bardzo lekko podane.
To czego najbardziej się obawiałam, czyli domieszka czegoś paranormalnego, okazało się dla mnie idealne i bardzo atrakcyjne.

Akcja toczy się przed świętami Bożego Narodzenia i w czasie świąt. Świetnie mi wypadło - latem bym nie była tak zachwycona, jak jestem.
Miłe, łatwe i przyjemne.
Wesołych Świąt!
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 7 grudnia 2012, o 00:49

Janko, wiem, że to nie ten temat, ale skleroza jestem i tak zapytać cię chciałam - jaka to była autorka, co to pisze głównie historyki, co kiedyś szukałaś kogoś, żeby przeczytał jej serię współczesną i się podzielił wrażeniami?
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 grudnia 2012, o 00:55

Pięknie, Jadziu, trafiłaś. Prawie w dziesiątkę, bo to była pani na literę E.
Kto szuka, ten znajdzie!
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 7 grudnia 2012, o 16:08

Ha! Dzięki ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 grudnia 2012, o 19:51

Trzymam kciuki, Jadziu, żebyś przeczytała.

A za siebie trzymam, żebym poszła za ciosem i dobrała się do następnych nowelek z Dieslem.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do E

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości