Stephanie Laurens

przez **•Sol•** » 30 czerwca 2012, o 22:42

Przeczytałam Przysięgę i jak Vane jest fajny tak ta cała Patience jakaś taka nieżyciowa. Honoria była kobitką z jajem, charakterkiem i własnym zdaniem. Patience mi nie pasuje, ma jakiś taki blady ten charakter. Niby wiadomo że chce ślubu z miłości i upiera się przy tym, odmawia małżeństwa, ale robi to jakoś bez przekonania. Mało mi namiętności w tej postaci. Ale Vane fajny

przez **aralk** » 30 czerwca 2012, o 23:14

One tam wszystkie jak jeden mąż odmawiają :rotfl:

przez **•Sol•** » 30 czerwca 2012, o 23:36

jak na razie wiem że dwie były odmawiające. Z tym że Honoria była w tym zawzięta a Patience robiła to bez przekonania i werwy. Takie ciepłe kluchy z niej.

przez **aralk** » 30 czerwca 2012, o 23:43

inne też są, Laurens nie wypada z roli :mrgreen:

przez **almani** » 4 lipca 2012, o 18:44

Dziś sobie poczytałam o Demonie i Flick :inlove:

zatesknilo mi sie za moim mężem no...taki mi sie podobny z zachowania wydaje

przez **tajemna** » 6 sierpnia 2012, o 15:30

Właśnie po raz wtóry przeczytałam jedną z cyklu Cynsterów Wszystko o miłości - o Lucyferze i Phyllidzie.
Obiecałam Maddalenie coś skrobnąć, tak więc czynię

Jeśli ktoś już czytał cokolwiek Laurens, zwłaszcze coś z Cynsterów lub Niezdobytych to kiedy napiszę, że to klasyk Laurens, to będzie wiedział o co chodzi.
Silny, przystojny, pociągający i cholernie pewny siebie mężczyzna oraz silna kobieta, mająca odwagę mu się przeciwstawić.

Jedna z tych książek Laurens, które powtarzam najczęściej dlatego, że jest tam motyw z czyhaniem na jej życie, ciągłe ataki na bohaterkę i oczywiście ratunek jej rycerza to to, co tajemna lubi najbardziej.
Namiętność, zagadka, silne charaktery, arogancki mężczyzna i uparta kobieta - to tak w skrócie.

Ja Laurens wielbię, więc podoba mi się.
Maddaleno jeśli nie czytałaś to spróbuj

A jeśli w ogóle Laurens nie próbowałaś to chyba najlepiej zacząć np. od Narzeczonej Diabła tak myślę. Ona właściwie ukazuje większość rzeczy cechujących książki tej autorki.

przez **Katarzyna888** » 7 sierpnia 2012, o 16:21

Ja tu wtace moje piec groszy, po mojej ostatniej Laurens w tamtym roku czytanej jeszcze sie nie przemoglam zeby do niej wrocic i chyba jezeli ktos nie zada mi w polecance to nie wroce. Na nieszczescie kupilam jej dwie ksiazki i tak teraz sie walaja z kata w kat, jedna jeszcze nieprzeczytana...

przez **tajemna** » 7 sierpnia 2012, o 17:57

Jej ostatni cykl wydawany u nas jest poniżej poziomu moim zdaniem. Oczywiście to klasyki w stylu Laurens, ale gorsze dużo niż Cynsterowie na przykład. Ciągle powiela, i chociaż kocham ten klimat, to jednak mogłaby wprowadzić jakieś ożywienie, czy cóś... :cry:

przez **Katarzyna888** » 8 sierpnia 2012, o 13:15

Mam dwie z rodzina Lester.Chyba podaruje bibliotece...

przez **tajemna** » 8 sierpnia 2012, o 13:56

podaruj mi!

przez **Katarzyna888** » 8 sierpnia 2012, o 18:19

Tyle, ze po angielsku mam...

przez **tajemna** » 8 sierpnia 2012, o 18:30

No to niestety nie dla mnie :bezradny:

przez **Liberty** » 18 października 2012, o 13:07

Wypożyczyłam ostatnio "Wybrankę" Laurens w bibliotece. Dawno nic nie czytałam tej autorki, więc wzięłam to czego jeszcze nie czytałam. I niby wszystko ok, jakby autorka się wyrobiła, dobry styl bez tych jej kwiatków, bohaterowie też jacyś normalni i rozsądni. Ale to nie to. Chyba wolę Laurens z wpadkami językowymi, z przerysowanymi postaciami, z koszmarnymi macho facetami, którzy wygadują niestworzone rzeczy, babkami z ikrą, z szalonymi krewniakami, ognistymi scenami seksu i całą masą rzeczy, które niby robią z niej złą pisarkę, a jednak taką, której czytanie sprawia frajdę.

przez **tajemna** » 18 października 2012, o 14:12

Ja Wybrankę i cały cykl bardzo lubię, tylko cykl Czarnej Kobry mnie zawiódł jakością niestety :bezradny:

Wydaje mi się, że Wybranka też jest takim klasykiem Laurens, chociaż może faktycznie jest tych laurensowskich kwiatków trochę mniej :mysli:

Dawno nie czytałam w sumie.

przez **tajemna** » 28 listopada 2012, o 21:21

Wybaczcie, że post pod postem, ale gdybym edytowała poprzedniego posta, to pewnie pozostałoby to bez odzewu :bezradny:

Chciałam Wam wkleić moją "korespondencję" z Wydawnictwem BIS, oto moja wiadomość i ich odpowiedź:

JA:
Subject: książka Stephanie Laurens

Witam!
Bardzo proszę o jakąkolwiek informację na temat książki Stephanie Laurens Sekretna miłość. Nigdzie nie ma jej w sprzedaży, a jest bardzo poszukiwana przeze mnie i przez kilka znanych mi osób, również wielbicielek tej autorki.
Czy jest możliwe, że będzie można ją u Państwa nabyć? Do tej pory można było "złapać" pojedyncze unikaty, używane, na dodatek bardzo kosztowne.
Można mieć nadzieję, że ukaże się u Was?

Pozdrawiam serdecznie
Aneta B.

BIS:
Szanowna Pani - wiem, że książka jest poszukiwana. Niestety nie ma jej w wydawnictwie (oprócz egzemplarza archiwalnego). Bardzo chciałybyśmy zrobić wznowienie tej książki ALE - książki sprzedają się coraz trudniej (niestety) szerzy sie piractwo z którym trudno walczyć - więc decyzja w wydaniu książki która już była na rynku jest bardzo trudna.
Na początku 2013 roku (po podsumowaniach 2012) przeanalizujemy jeszcze raz sens wydania tej książki - jeśli podejmiemy pozytywną decyzję napiszemy o tym na naszej stronie internetowej. Proszę mi wierzyć, że bardzo chciałybyśmy wydać te książkę (w końcu to nasza praca) ale rynek książki jest bardzo rozchwiany - proszę nam kibicować (jesteśmy niewielką babską firmą) a my będziemy badać rynek i jeszcze raz sens wznowienia rozważymy.

Pozdrawiam serdecznie

Lidia Domańska
Wydawnictwo BIS Sp. z o.o.
ul. Lędzka 44 a
01-446 Warszawa

Wydaje mi się, że warto by było co chwilę przypomnieć się na fejsie na przykład, ewentualnie mailowo, że jest zainteresowanie tą książką.
A mooooże akurat się uda?

przez **ewa.p** » 28 listopada 2012, o 21:29

byłoby fajnie,chętnie bym ją kupiła

przez **Lilia ❀** » 28 listopada 2012, o 23:26

ja też chętnie zakupię.

przez **aralk** » 28 listopada 2012, o 23:27

A ja nie wiem. Niestety obawiam się, że zakup jednej mógłby wywołać u mnie pragnienie posiadania pozostałych, a z tym juz gorzej

przez **Lilia ❀** » 28 listopada 2012, o 23:33

mam trzy, ale nie spieszy mi się do posiadania wszystkich :roll:

przez **aralk** » 28 listopada 2012, o 23:39

a ja mam z tym problem, niekiedy lepiej, abym nie zaczynała :zalamka:

przez **ewa.p** » 29 listopada 2012, o 18:05

z Cynsterów na własność chciałabym tylko historię Alathei i Gabriela :bigeyes:

przez **aralk** » 29 listopada 2012, o 18:49

a ja chciałabym Diabła :hyhy:

przez **Agrest** » 29 listopada 2012, o 18:54

Książkę czy pana?

przez **aralk** » 29 listopada 2012, o 18:58

zadowoliłabym się książką, ale jak miałby się biedaczek tułać, to i jego bym przygarnęła

Stephanie Laurens

Kto przegląda forum