Agaton napisał(a):Przepraszam, ale z erotyki/porno dla kobiet na papierze, sexed-up version of Twilight totalnie do mnie nie przemawia. Aż przypomniałam sobie pewien artykuł! Muszę go znaleźć.
syntemeks napisał(a):wszystko uzgodnione, opisane i wynegocjowane... a relacje BDSM chyba są z założenia mroczne, pieprzne...
Liberty napisał(a):Poza tym James popełniła jeden z największych i najlepszych błędów w podejściu do BDSM. Wg niej skłonności do tego typu zabaw są wynikiem traumy z dzieciństwa, nie mogą być tylko preferencją. To skreślą tę książkę u osób, które znają się narzeczy, ale sprawia, że konserwatywni czytelnicy łatwiej zaakceptowali temat.
Agaton napisał(a):Oh! Przeczytałam dziś i pewnie to prawda. Książek o tej tematyce powstaje mnóstwo, ale tylko garstka ma jakikolwiek sens Tak na marginesie.
Powrót do Aleja Czerwonych Latarni
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość