wiedzmaSol napisał(a):u mnie są normalne rogi. Może i Ty masz jakiś wyjątkowy poszarpany egzemplarz, ważne tylko żeby wszystkie strony miał.
aralk napisał(a):Bardzo zastanawia mnie ten egzemplarz, który czytam. Niemal każdy róg jest zniszczony. W sumie produkt biblioteczny, ludzie myślą że niczyj. Tyle, że porwany jest prawie każdy róg, a potem naprawiony. Naprawiony w sposób bardzo profesjonalny, niczym puzzle. Niekiedy składa się z kilku fragmencików. Niemożliwe, żeby robił to ktoś. Zastanawia mnie czy nie jest to jakiś błąd w druku. No bo chyba nie celowe działanie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości