Julie Garwood

przez **Nocny Anioł** » 12 listopada 2012, o 11:21

jest myśl, jak sie zbierzemy to Biblioteka Narodowa może nam skoczyć :evillaugh:

przez **Janka** » 12 listopada 2012, o 12:20

A jak Lilia tu zajrzy, to Wy skoczycie.
Na drzewo.

przez **Nocny Anioł** » 12 listopada 2012, o 12:24

nie tutaj

przez **Lilia ❀** » 12 listopada 2012, o 12:37

Zajrzałam

Strona WWW · przez **Duzzz** » 12 listopada 2012, o 14:45

Tajemna szalejesz kochana z Garwood

przez **•Sol•** » 12 listopada 2012, o 17:45

Tajemna, a Ty umiesz już Garwood recytować fragmentami czy jeszcze nie?

bo że wymieniasz wydarzenia chronologicznie to jestem pewna.

przez **tajemna** » 12 listopada 2012, o 20:07

Szaleję, szaleję, aż mi nieswojo, bo to już zaczyna być niepokojące

Sol recytować potrafię niektóre ulubione chwile w książkach :wstyd:

a chronologiczność wydarzeń to pestka

Jakoś nie mam czasu ostatnio, ciągle mnie coś odciąga od czytania :roll:

a tak cudnie mi przy Angielce :adore:

Niedługo będzie to, jak postawili jej dwa krzesła przy kominku i dowiedziała się, że miała siadać w określony dzień tygodnia na odpowiednim krześle... :lovju:

przez **Scholastyka** » 12 listopada 2012, o 21:11

i nosić na zmiane klilt dwóch klanów

przez **gosiurka** » 13 listopada 2012, o 00:08

Ja uwielbiam ten moment jak ona mierzy z łuku do MacInnesa i jak się odwróciła a tu zonk i mam słabość do pieszczocha :rotfl:

a jeszcze jak szukała męża dla Clare i wszyscy uciekali :evillaugh:

Kurczaki ....tajemna..... :embarrassed:

ty wiesz co?

przez **tajemna** » 13 listopada 2012, o 00:21

haha masz chęć na powtórkę? :rotfl:

Pies jest cudny. :cheer:

Ja kocham scenę z wilkami i jej ucieczką na drzewo. Jej tłumaczenia Gabrielowi, co zrobiła i dlaczego... i jego wściekłość... po prostu poezja

A wcześniej była jej reakcja na przyjazd matki. Niezrozumienie jej stanów na tę wieść (od paniki do radości i z powrotem) Gabriela było cudne, i ta chęć zrozumienia... :evillaugh:

Albo jak rzucała misami żeby nauczyć kultury przy stole... (właśnie jestem na tym etapie książki) :rotfl:

siedzę, czytam po raz enty i się chichram jak idiotka :mrgreen:

A zaraz będzie to, jak zemdleje i "widok" żołnierzy pochylających się nad nią i oskarżających się nawzajem... hihihi losie kochany pieję jak głupia przy tym :hahaha:

przez **gosiurka** » 13 listopada 2012, o 00:34

nienawidzę cię

znowu po nocach będę czytać(bo nie wytrzymiem :disgust:

) ,a rano będę nieprzytomna :czeka:

przez **tajemna** » 13 listopada 2012, o 01:49

Wybacz

To silniejsze od nas po prostu... :smile:

przez **Nocny Anioł** » 13 listopada 2012, o 08:45

uffff, czyli to nie tylko ja, potrafię tekst z pamięci zapodawać :smile:

przez **•Sol•** » 13 listopada 2012, o 14:45

Angielki nabyć nie mogę na razie, Gosiurko w Tobie nadzieja

Ale za to kupiłam dziś kolejną Garwood. Tym razem Montanę za 15 zł.

przez **tajemna** » 13 listopada 2012, o 14:53

Ja też pokładam nadzieje w Gosiurce... Biedna :smile:

przez **Nocny Anioł** » 13 listopada 2012, o 14:59

i jaaaaaaaaa :cheer:

przez **•Sol•** » 13 listopada 2012, o 15:18

pochwalę się: mam już jedenaście! książek Garwood :smile:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 13 listopada 2012, o 15:20

Ja "Angielkę" mam, ale w stanie mocno wysłużonym. Jest dość obszerna więc oczywiście nie trzymają mi się już tak dobrze kartki i bardzo ostrożnie się z nią obchodzę, by nie pogubić jakiś stron. Jednak jakoś chyba muszę nabyć nowy egzemplarz i nadzieja w moim, bo już mu jęczę o zbiorach SEP i Garwood więc może w końcu kupię sobie wszystkie książki do kolekcji obu pań. :hyhy:

Dumfries jest słodki, groźny z pozoru, a w środku misiek. I jak potem nie daje pani ruszyć, bo warczy :rotfl:

Poza tym jak Gabriel chwali ją, że niezła z niej szelma, bo udała omdlenia, a potem ten jego krzyk i to, żeby poszła się położyć, bo on wiedział, że jest za krucha :evillaugh:

No i Tajemna ten moment kiedy ona mu tłumaczy, że jednak nie jest bezpłodna :rotfl:

No to Sol już Ci niedużo brakuje. :wink:

Ja muszę zerknąć ile mam. :mysli:

przez **Nocny Anioł** » 13 listopada 2012, o 15:24

Ja tylko 7 :smutny:

przez **•Sol•** » 13 listopada 2012, o 15:25

nie wiem skąd zdobyć Angielkę, ceny są zabójcze. Tak jak mówiłam, jedyna nadzieja w Gosiurce.

Tak chyba jestem mniej więcej w połowie

przez **Nocny Anioł** » 13 listopada 2012, o 15:27

ja planuje nalot na antykwariaty, na urlopie :smile:

przez **•Sol•** » 13 listopada 2012, o 15:32

Aniołku, to pamiętaj w razie co o mnie :prosi:

przez **Nocny Anioł** » 13 listopada 2012, o 15:39

oczywiście kochana, wszystko kupię, i na pewno tu rozdam :smile:

przez **Dorotka** » 13 listopada 2012, o 15:52

wiedzmaSol napisał(a):nie wiem skąd zdobyć Angielkę, ceny są zabójcze.

Zabójcze, czyli jakie? Naprawdę aż tak dużo za nią chcą?

przez **Nocny Anioł** » 13 listopada 2012, o 16:07

na allegro 50 zł, a to chyba duzo

Julie Garwood

Kto przegląda forum